Czytać serię od końca też jest ciekawie....jak jeden człowiek może uprzykrzyć innym ludziom życie a wójt to naprawdę miał cierpliwość.. I nerwy choć szkoda go bo źle skończył.... Książkę czytało się szybko i fajne bo te tereny znam więc dodatkowy plus

Czytać serię od końca też jest ciekawie....jak jeden człowiek może uprzykrzyć innym ludziom życie a wójt to naprawdę miał cierpliwość.. I nerwy choć szkoda go bo źle skończył.... Książkę czytało się szybko i fajne bo te tereny znam więc dodatkowy plus

Kontynuacja "Horyzontów uczuć". Są tu uczucia, tajemnica małego domku w Gostyniu, paskudny mieszkaniec Pobierowa, który zatruwa wszystkim życie, jest samotna matka, bo partner się nie sprawdził, jest radość z nowego, oczekiwanego dziecka, jest praca, której poświęca się wszystko lecz niestety przypłaca się to życiem. W tej książce jest wszystko i wszyscy muszą ją przeczytać.

Kontynuacja "Horyzontów uczuć". Są tu uczucia, tajemnica małego domku w Gostyniu, paskudny mieszkaniec Pobierowa, który zatruwa wszystkim życie, jest samotna matka, bo partner się nie sprawdził, jest radość z nowego, oczekiwanego dziecka, jest praca, której poświęca się wszystko lecz niestety przypłaca się to życiem. W tej książce jest wszystko i wszyscy muszą ją...

Książkę przesłuchałam z Empik Go i realizacja ponownie na szóstkę z plusem :)
Bardzo polubiłam mieszkańców Pobierowa. Autorka doskonale potrafi pokazać dobre i złe strony małych społeczności, a przy tym snuje wciągająca historię kilku rodzin. Trudno mi recenzować tego typu książki. Przy takiej literaturze po prostu odpoczywam. Mogę tylko powiedzieć, że to jest naprawdę dobre.
Pozostaje mi posłuchać trzeciego tomu i polecić tę serię wszystkim :)

Książkę przesłuchałam z Empik Go i realizacja ponownie na szóstkę z plusem :)
Bardzo polubiłam mieszkańców Pobierowa. Autorka doskonale potrafi pokazać dobre i złe strony małych społeczności, a przy tym snuje wciągająca historię kilku rodzin. Trudno mi recenzować tego typu książki. Przy takiej literaturze po prostu odpoczywam. Mogę tylko powiedzieć, że to jest naprawdę...

Idealna do słuchania (oczywiście w wykonaniu Joanny Gajór). Pozwoliła nabrać mi odrobinę dystansu do panującej pandemii.

Idealna do słuchania (oczywiście w wykonaniu Joanny Gajór). Pozwoliła nabrać mi odrobinę dystansu do panującej pandemii.

Minęło kilka miesięcy… Matylda i Władysław to szczęśliwe małżeństwo, które doczekało wnuczki. Pozorna stabilizacja zostaje zakłócona przez nowego mieszkańca Pobierowa, który uważa się za patriotę. Doprowadza on do częstych konfliktów, a po pewnym czasie przyczynia się do tragedii. Czy można było uniknąć złego losu? Zoja i Ryszard kupują domek na obrzeżach Gostynia. Sielska okolica kryje straszną tajemnicę, której początek sięga czasów drugiej wojny światowej. Ryszard nawet nie spodziewa się, jak bardzo zaangażuje się w tę sprawę. Czy uda mu się uporać ze zdobytymi informacjami i rozwikłać narastające problemy? Aldona spełniła swoje marzenie i została mamą, a także przypomniała sobie o dawnej pasji.

Minęło kilka miesięcy… Matylda i Władysław to szczęśliwe małżeństwo, które doczekało wnuczki. Pozorna stabilizacja zostaje zakłócona przez nowego mieszkańca Pobierowa, który uważa się za patriotę. Doprowadza on do częstych konfliktów, a po pewnym czasie przyczynia się do tragedii. Czy można było uniknąć złego losu? Zoja i Ryszard kupują domek na obrzeżach Gostynia. Sielska...

Książkę czyta się szybko, bo wciąga, jak poprzednia.
Mamy tu dalsze losy bohaterów z poprzedniej części, ale poznamy też nowych ludzi. Jest też jedna upierdliwa osoba, która dostanie trochę po dupie i ma swoje za kołnierzem, ale jej wątek będzie i w kolejnej części, bardzo ciekawi mnie jak to się skończy.
Jest tu też ciekawa historia związana z jednym miejscem nad morzem, najpierw będzie trochę strasznie, a później się wszystko wyjaśni i będzie też więcej tajemnic.
Książka wzrusza, choć nie tylko, wywołuje dużo emocji, a to lubię w nich, że nie są smętne, tylko powodują, że bardzo chcę czytać je dalej i wiedzieć jak sęe skończy.

Akurat na czasie, bo dzieje się w okresie świątecznym, nie jest typową świąteczną opowieścią, ale ma w sobie coś magicznego.
Polecam wam obie części z całego serca i zabieram się za ostatnią.

Książkę czyta się szybko, bo wciąga, jak poprzednia.
Mamy tu dalsze losy bohaterów z poprzedniej części, ale poznamy też nowych ludzi. Jest też jedna upierdliwa osoba, która dostanie trochę po dupie i ma swoje za kołnierzem, ale jej wątek będzie i w kolejnej części, bardzo ciekawi mnie jak to się skończy.
Jest tu też ciekawa historia związana z jednym miejscem nad morzem,...

Na brzegu życia” to druga część trylogii „Zakątek szczęścia”, której akcja toczy się w Pobierowie, czyli nadmorskiej miejscowości, którą kocham całym sercem. Autorka wprowadza nas w dalsze życie naszych starych znajomych, których zdążyłam bardzo polubić, jak również zapoznaje nas z zupełnie nowymi postaciami. Dorota Schrammek zapewniła mi po raz kolejny miłe spędzony czas w towarzystwie historii, które momentami powodowały szybsze bicie mojego serca.

W drugiej części trylogii poznajemy Pobierowo i jego mieszkańców w okresie jesienno-zimowym. Autorka kolejny raz nie bała się pisać o trudach ludzkiego życia i nadziejach na lepsze jutro. Czytając historię przedstawione w książce, czułam się jakby wszystko to działo się wokół mnie. Cała powieść jest tak realna i wciągająca, że nie sposób się od niej oderwać. Pani Dorota stworzyła miejsce, do którego chce się wracać i ludzi, którym scenariusze pisze samo życie. Ludzi takich jak my.

Powieść niesamowicie trafiła w moje serce, gdyż urzeka lekkością, mimo trudnych tematów i prawdą, która sprawia, że wielu z nas może utożsamiać się z bohaterami. Problemy, z jakimi musieli mierzyć się bohaterowie mogą przytrafić się również i nam. Ponownie mamy możliwość zetknąć się z ludźmi na życiowych zakrętach, którzy muszą radzić sobie z otaczającym ich światem. Miłość, przyjaźń, zazdrość, ból, strata, intrygi, trudne wybory j nadzieję. Z tym wszystkim właśnie mieszkańcy Pobierowa żyją, radzą sobie i starają wybrać drogę, która powiedzie ich do szczęśliwego zakończenia. Lecz życie nie jest takie łatwe i nie zawsze usłane różami, prowadzące do happy endu. Nie dla wszystkich bowiem historia ta zakończy się szczęśliwie.

Książka ta jest bardzo mądra i uczy nas, że nie można się poddawać w chwilach słabości, trzeba się podnieść j żyć dalej, bo nie wiadomo, jaki scenariusz napisze nam nasze życie. Dorota Schrammek przedstawiła nam realnych, barwnych i tak różnorodnych bohaterów, że wszyscy razem tworzą prawdziwą polską społeczność niewielkiej miejscowości. W trakcie czytania stają się oni dla nas bliscy, gdyż niekiedy odzwierciedlają nas samych.

Po raz kolejny możemy wtopić się w ciepły i miły klimat, który w żadnym stopniu nie jest przesłodzony. To książka o prawdziwym życiu, ludzkich niedoskonałościach i wyborach, jakie podejmujemy każdego dnia. Powieść całkowicie wciąga nas do swojego świata, a ciekawość tego co będzie dalej, nie pozwala odłożyć jej choćby na chwilę.

Tor życia jaki każdy z nas musi obrać, zależy tylko i wyłącznie od nas samych. To jakie wybory podejmiemy dziś, wpłyną na dalsze nasze życie. Jeżeli książka sprawia, że zastanawiamy się nad własnym życiem musi być wyjątkowa. I taka jest właśnie książka „Na brzegu życia”. Naprawdę polecam, bo warto przenieść się do cudownego Pobierowa.

Na brzegu życia” to druga część trylogii „Zakątek szczęścia”, której akcja toczy się w Pobierowie, czyli nadmorskiej miejscowości, którą kocham całym sercem. Autorka wprowadza nas w dalsze życie naszych starych znajomych, których zdążyłam bardzo polubić, jak również zapoznaje nas z zupełnie nowymi postaciami. Dorota Schrammek zapewniła mi po raz kolejny miłe spędzony czas w...

Kontynuacja poprzedniego tomu jak najbardziej udana. Wspaniała powieść jaką przeczytałem z wielką radością. Całość napisana z lekkością pióra, ciepła i mądra.

Kontynuacja poprzedniego tomu jak najbardziej udana. Wspaniała powieść jaką przeczytałem z wielką radością. Całość napisana z lekkością pióra, ciepła i mądra.

👍

👍

Ciąg dalszy życia w Pobierowie i mojego zatracenia się w książce. Jeszcze tylko chwila, jeden wątek... ups, skończyła się.
Czas na tom trzeci

Ciąg dalszy życia w Pobierowie i mojego zatracenia się w książce. Jeszcze tylko chwila, jeden wątek... ups, skończyła się.
Czas na tom trzeci