Estetyka kontra sztuka. Kompromitacja założeń estetycznych w konfrontacji ze sztuką nowoczesną
Większa część tej pracy poświęcona jest zmaganiom z poglądami tradycyjnymi, mimo że z punktu widzenia sztuki nowoczesnej są one mniej interesujące niż nowoczesne teorie estetyczne. Wynika to z faktu, że teorie tradycyjne dominują w programach edukacyjnych i na nich opiera się intuicyjne podejście odbiorcy do sztuki nowoczesnej. Lansowanie tych poglądów odbija się negatywnie na społecznym funkcjonowaniu sztuki. Przez nie trudniej pozyskać i wychować widzów, z ich powodów boją się sztuki sponsorzy, a urzędnicy odnoszą się do niej lekceważąco. Przeniknięcie świata fałszywymi niechęciami estetycznymi powoduje, że sztukę nowoczesną nieustannie wciąga się do walki, mimo że już dawno wypadły jej kły i pazury awangardy.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 6
- 4
- 1
- 1
- 1
Cytaty
Bądź pierwszy
Dodaj cytat z książki Estetyka kontra sztuka. Kompromitacja założeń estetycznych w konfrontacji ze sztuką nowoczesną
Dodaj cytat
Opinia
Skończyłam czytać, zapisałam kilka spostrzeżeń do przemyślenia i nigdy więcej do tej książki nie powrócę. Styl w jaki M.A. Potocka prowadzi tutaj wywód jest odrzucający. Zgadzam się z opinią czytelnika 167167, że żarty są niskich lotów. Najgorsze jest jednak wrażenie ciągłego obrażania przytaczanych przez M.A. Potocką teoretyków, jakieś dziwne, nieuzasadnione sytuacją analogie i porównania np. str. 199 – „Wagę odkrycia Danta można porównana z osiemnastowiecznym spostrzeżeniem, że nocą jest ciemno”, str. 227 – „To jak z biustem kobiecym: wymyślili dla dzieci, a bawią się dorośli. Odbiorca społeczny jest takim dorosłym; pojawia się mocno, ale poza uzasadnieniem”…
Chociaż nie jestem pewna, czy gdyby odjąć te wszystkie niepotrzebne docinki, wrażenie byłoby lepsze. Jednak pomijając już styl wypowiedzi, to najbardziej uderzała mnie ciągła generalizacja, czasem upraszczanie obrazu. Szkoda, bo temat jest interesujący, a jak zauważa autorka, zestawienie sztuki nowoczesnej z estetyką „tradycyjną” ciągle funkcjonuje np. w edukacji. Wprowadzenie do książki od razu pokazuje jaki jest stosunek M.A. Potockiej do estetyki, ale nie trzeba od razu obrażać innych (szczególnie „oberwało się” Marii Gołaszewskiej).
Skończyłam czytać, zapisałam kilka spostrzeżeń do przemyślenia i nigdy więcej do tej książki nie powrócę. Styl w jaki M.A. Potocka prowadzi tutaj wywód jest odrzucający. Zgadzam się z opinią czytelnika 167167, że żarty są niskich lotów. Najgorsze jest jednak wrażenie ciągłego obrażania przytaczanych przez M.A. Potocką teoretyków, jakieś dziwne, nieuzasadnione sytuacją...
więcej Pokaż mimo to