Lady M.
- Kategoria:
- literatura piękna
- Wydawnictwo:
- Zwierciadło
- Data wydania:
- 2016-01-27
- Data 1. wyd. pol.:
- 2016-01-27
- Liczba stron:
- 296
- Czas czytania
- 4 godz. 56 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788364776793
- Tagi:
- literatura polska literatura obyczajowa kobieta ambicja małżeństwo dramat katastrofa
Fascynująca podróż po mrocznych zakamarkach kobiecej duszy.
Lady M., kolejna książka nowej królowej literatury kobiecej Ałbeny Grabowskiej to opowieść o małżeństwie, którego życie zmierza ku nieuchronnej katastrofie. Chorobliwie ambitna żona i mąż, który nie dojrzał do roli głowy rodziny, od długiego czasu toczą grę pozorów, by zachować kontrolę nad wspólnym życiem. Jednak tłumione od lat uczucia muszą znaleźć ujście. Tragedia wisi w powietrzu. Kto zapłaci za popełniony błąd?
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Współczesna i polska Pani Makbet
Ałbena Grabowska została wyróżniona nagrodą „Pióra”, którą przyznają czytelnicy i szczerze mówiąc wcale się nie dziwię. Śmiem twierdzić, że „rodzi” się nowa gwiazda wśród autorek polskich powieści obyczajowych. Konkurencja jest dość spora, ale Pani Ałbena wchodzi na rynek z kolejną powieścią, z wielkim przytupem. Jestem zaskoczona i zafascynowana.
Zaczyna się banalnie. Znudzona żona, nieodpowiedzialny mąż, małżeństwo bez przyszłości. Obydwoje przybici codzienną gonitwą. Obydwoje udają, że jest ok. Odgrywają swoje role, które zafundowali sobie w dniu ślubu. Niespełnione nadzieje odbijają się coraz bardziej gorzką czkawką. Małgorzata marzyła o mężu, który będzie znanym lekarzem, a nie zwykłym wykładowcą „krojącym trupy” na Akademii Medycznej. Krzysztof poddaje się władczej żonie i dla „świętego spokoju” robi to, co ona chce.
Taka gra nie trwa jednak wiecznie. Aż tak dużej wyobraźni autorka nie ma.
Wprowadza do akcji tę trzecią i tego czwartego ….
Małgorzata poznaje Pana Dyrektora, a Krzysztof zaczyna interesować się panią psycholog. I co? Oczywiście, dopiero teraz zaczynają się problemy.
Więcej nie powiem i nie oczekujcie ognistego romansu z małżeńskim nudziarstwem w tle. Ałbena Grabowska doskonale wiedziała jak zadziałać na psychikę czytelnika. Zabawiła się wyobraźnią, kreując rzeczywistość bohaterów tak, że wsiąkamy w nią bez reszty, bez znieczulenia i bez uprzedzenia. Rozłożyła na części pierwsze instytucje małżeństwa, role kobiety i mężczyzny i ogoliła wszystkich z wszelkich wytłumaczeń i wyjaśnień. Przekazała czystą, żywą prawdę za pośrednictwem niby banalnych bohaterów, niby opowieści, jakich już było mnóstwo. Niby... bo z czymś tak mocnym i prawdziwym dawno już się nie spotkałam.
„Lady M.” jest książką trudną. Porusza wiele tematów i stawia bardzo wiele pytań. Zazdrość, zawiść, bezkrytyczność, dążenie do celu po trupach, walka z samym sobą, walka z całym światem. Niestety to nie jest wymyślona historia. Niestety takich kobiet – współczesnych Lady Makbet – jest cała masa. Ukrywają się skrzętnie, odgrywają swoje role przy okazji niszcząc wszystko i wszystkich wokół. Próbują żyć kontrolując swoich najbliższych, ale nie samych siebie.
Bardzo dorosła, bardzo poważna, bardzo mądra, bardzo pouczająca, bardzo długo pozostająca w pamięci czytelnika. Tak scharakteryzowałabym najnowszą powieść Ałbeny Grabowskiej „Lady M”. Poleciłabym ją mojej najlepszej koleżance, mało tego, kupiłabym jej tę książkę w prezencie. Jestem przekonana, że ta opowieść otworzy oczy, zmusi do myślenia tym, które mają cechy Lady M oraz tym, które z takim typem Kobiety mają do czynienia.
Szkoda, że tak szybko ją przeczytałam...
Iwona Migowska
Oceny
Książka na półkach
- 1 038
- 766
- 135
- 24
- 18
- 17
- 15
- 14
- 13
- 11
Cytaty
Zakochanie to stan oderwany od rzeczywistości. Chcemy tylko być z tą drugą osobą, spędzać z nią przyjemnie czas, sypiać, rozmawiać. Przeważn...
RozwińKocham cię i chciałbym spędzić z tobą resztę życia, ale nawet dla ciebie nie będę uprawiał zawodu, który mnie unieszczęśliwi.
Opinia
Po Stuleciu Winnych napaliłam się na książki Grabowskiej jak szczerbaty na suchary...W sumie nawet oglądałam Lady M. w Empiku zastanawiając się czy jej nie kupić...Na szczęście wcześniej zrobiła to biblioteka.Książka to nawet nie obyczajówka,to raczej studium psychologiczne pewnego małżeństwa,w którym żona gra rolę przywódczyni stada,która nie toleruje najmniejszego sprzeciwu.Małgosia jest bardzo autorytarna,wydaje się jej,że jej decyzje są najważniejsze,to ona powinna decydować o wszystkim i wszystkich.W pracy nie ma z tym problemów(jest nauczycielką w podstawówce).W domu dotychczas też wszystko szło po jej myśli.Mąż trafił jej się raczej bardziej pantoflowaty,dotychczas przeciwstawił jej się jedynie raz,podejmując decyzję by pracować jako anatom a nie "normalny lekarz".Tymczasem od niedawna mąż jakby jej się wymykał.Co prawda zgodnie z jej wolą postarał się o awans,ale w pracy spędza coraz więcej czasu,w domu zwraca na nią mniej uwagi,co gorsza przestał sypiać z nią w jednym pokoju.Również ich synowie się usamodzielnili,powoli znikając z oczu widzenia Małgorzaty...Kobieta coraz bardziej chce dominować nad rodziną i znajomymi,w pracy awansowała na wicedyrektor,a pan dyrektor ma na nią wielka chrapkę.Tymczasem jej mąż wikła się w romans...To taki zarys książki w skrócie...
Sama akcja nie stanowi ciągłości,to na przemian sceny z teraźniejszości i retrospekcje.Bohaterów w sumie nie da się polubić.Bohaterka to jędza,która sama sobie wydaje się nieomylna,a jej wybory są dla niej najważniejsze.Nie liczy się z innymi,nie przejmuje się,że jej postępowanie może prowadzić do nieszczęścia.Bohater z kolei początkowo wydaje się dość safandułowaty,ale w końcu okazuje się nie bardzo kryształowy...Rozłożyła mnie zwłaszcza ostatnia scena,w której bohater sam przed sobą usprawiedliwia swoje postępowanie...Książka jak dla mnie to niewypał,pozostawiła we mnie straszny niesmak...Chyba na jakiś czas przyhamuję z autorką...
Po Stuleciu Winnych napaliłam się na książki Grabowskiej jak szczerbaty na suchary...W sumie nawet oglądałam Lady M. w Empiku zastanawiając się czy jej nie kupić...Na szczęście wcześniej zrobiła to biblioteka.Książka to nawet nie obyczajówka,to raczej studium psychologiczne pewnego małżeństwa,w którym żona gra rolę przywódczyni stada,która nie toleruje najmniejszego...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to