Guillaume Musso jest mistrzem w tworzeniu niespodziewanej i nieprzewidywalnej fabuły, ciągłego zaskakiwania czytelnika i wyprowadzania go w przysłowiowe pole :)

Pierwszym zaskoczeniem jest tytuł książki, sugerujący, iż będzie to romantyczna opowieść o miłości.

Dwoje obcych ludzi, Madeline i Jonathan, spotyka się przypadkiem na lotnisku w Nowym Jorku i również przypadkiem zamieniają się swoimi komórkami. Niefortunną zamianę odkrywają dopiero w swoich domach, znajdujących się kilka tysięcy kilometrów od siebie. Nie mogąc pohamować ciekawości ,wzajemnie przeglądają zawartość nie swoich telefonów. Odkryte wiadomości powodują, iż zaczynają się wzajemnie intrygować i kontynuować znajomość. Do czego doprowadzi przekroczenie granic ludzkiej prywatności?

Wydawać by się mogło, iż kolejnym etapem będzie ckliwa historyjka o przypadkowej miłości, odnalezieniu swojej drugiej połowy i przeznaczeniu. No właśnie. Wydawać by się mogło… W tym właśnie tkwi kunszt Musso, że nie jesteśmy w stanie przewidzieć jego pomysłów. I za to go uwielbiamy!

Do czego jest w stanie doprowadzić ludzka ciekawość? Czy jesteśmy pewni, że nasze sekrety i tajemnice są na pewno dobrze ukryte? Co by było gdyby ktoś je odkrył? Czasami skrywane przez lata demony przeszłości mają tak ciężkie łańcuchy , że nie pozwalają iść dalej. W przyszłość…

Niesamowita, wciągająca historia, zaskakująca fabuła, niebanalne postacie i wątki.. Magia Musso po raz kolejny roztoczyła swój czar. 7/10

Guillaume Musso jest mistrzem w tworzeniu niespodziewanej i nieprzewidywalnej fabuły, ciągłego zaskakiwania czytelnika i wyprowadzania go w przysłowiowe pole :)

Pierwszym zaskoczeniem jest tytuł książki, sugerujący, iż będzie to romantyczna opowieść o miłości.

Dwoje obcych ludzi, Madeline i Jonathan, spotyka się przypadkiem na lotnisku w Nowym Jorku i również...