rozwińzwiń

Małe krzywdy

Okładka książki Małe krzywdy Priscilla Masters
Okładka książki Małe krzywdy
Priscilla Masters Wydawnictwo: C&T Crime & Thriller Cykl: Detektyw Joanna Piercy (tom 2) kryminał, sensacja, thriller
200 str. 3 godz. 20 min.
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Cykl:
Detektyw Joanna Piercy (tom 2)
Wydawnictwo:
C&T Crime & Thriller
Data wydania:
2007-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2007-01-01
Liczba stron:
200
Czas czytania
3 godz. 20 min.
Język:
polski
ISBN:
9788374700894
Średnia ocen

5,7 5,7 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
5,7 / 10
34 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
120
31

Na półkach:

Logiczne przedstawienie jak można dziecku bez rodziny wmówić jak ta rodzina powinna wyglądać i to wykorzystać...

Logiczne przedstawienie jak można dziecku bez rodziny wmówić jak ta rodzina powinna wyglądać i to wykorzystać...

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
360
347

Na półkach:

Po ostatnio czytanej przeze mnie serii kryminałów skandynawskich, postanowiłam trochę zmienić środowisko i przenieść się do Wielkiej Brytanii, do tradycji angielskiej. Jak możemy się dowiedzieć z opisu z okładki, Priscilla Masters znana jest z thrillerów medycznych oraz właśnie z serii powieści z inspektor Joanną Piercy. Dla mnie to pierwsze spotkanie z tą autorką, a jak wypadło, o tym za chwilę.
Dean, miał to nieszczęście przeżyć całe dziesięć lat, choć lepiej było by dla niego, gdyby wcale się nie urodził. Już od pierwszych dni zaniedbywany przez matkę, często trafiał do rodzin zastępczych i tak samo często wracał do domów dziecka. Życie nauczyło go by być twardym i się nie poddawać, że tylko sprytem i skrytością można cos osiągnąć, jednak do końca swoich dni nie wyzbył się naiwnej wiary w ludzi, nie potrafił wyzbyć się ufności, która go zgubiła.
Inspektor Joanna Piercy dostaje zgłoszenie, że na stoku góry Mrugające Oko, doszło do morderstwa, jednak czegoś takiego się nie spodziewa. Na miejscu zastaje zwłoki dziecka, uduszonego i częściowo spalonego. Po bliższych oględzinach okazuje się też, że było ono molestowane seksualnie oraz ktoś się nad nim znęcał, gasząc papierosy na tak wątłym i delikatnym ciele. Kto był do tego wszystkiego zdolny, jak bardzo trzeba być chorym, by tak potraktować dziecko? W miarę prowadzonego śledztwa okazuje się, że całe zło wyrządzone chłopcu, spoczywa nie na jednej ale na wielu osobach. I tak oto Joanna wchodzi w świat pedofilii, gdzie nikt nie jest bez winny i każdy na swój sposób wykorzystywał naiwność tego małego chłopca.
Temat książki dość trudny i poważny, ale naprawdę ważny. Nie tylko w Wielkiej Brytanii, ale na całym świecie spotykamy się z molestowaniem dzieci, przemocą domową. Autorka napisała całkiem dobrą książkę, ukazując nam dość brutalny świat, domy dziecka w których wychowawcy nie panują nad podopiecznymi, dzieci, które nie radzą sobie z rzeczywistością. I choć domyślałam się zakończenia to jednak nie do końca udało mi się prawidło wskazać mordercę. I tu też należą się wielkie brawa dla Priscilli, która nie tylko do końca potrafiła utrzymać książkę w napięciu ale i zaskoczyć.
Jednak książka ma też wady – bohaterowie, głównie policjanci zostali jakoś tak dziwnie nakreśleni, z jednej strony wszędzie i do wszystkich mieli pretensje o to co się stało, że nikt nie interesuje się dziećmi z domów dziecka a sami w tym kierunku też nic nie robili. Byli jacyś tacy strasznie nie przychylni i jakoś trudno było ich polubić czy chociaż mieć do nich szacunek. Nie wiem też po co autorka wprowadziła wątek dwojga ludzi, którzy mieszkali na tej górze w jaskini. Nie bardzo oni coś wprowadzili do śledztwa, a tylko w kółko bali się pomocy społecznej. No i ostatni minus to powtarzające się fragmenty – co kawałek miałam wrażenie, że pewne fragmenty już były, autorka parę razy powtarzała to samo, dokładnie tymi samymi słowami, tak jakbym nie była w stanie zapamiętać i trzeba by mi było w kółko powtarzać te same informacje.
Tak więc, książka „Małe krzywdy” podobała mi się i jednoczenie nie podobała się. Ale nie żałuję, że ją przeczytałam, bo pomysł na książkę był naprawdę dobry, motywów zbrodni, jak i podejrzanych nie brakowało, a ja kolejny raz miałam okazję się przekonać, jak bardzo zły jest ten świat.
Na półce czeka mnie jeszcze jedna książka z inspektor Joanną w roli głównej i mimo wszystko jestem ciekawa jak wypadnie.

Po ostatnio czytanej przeze mnie serii kryminałów skandynawskich, postanowiłam trochę zmienić środowisko i przenieść się do Wielkiej Brytanii, do tradycji angielskiej. Jak możemy się dowiedzieć z opisu z okładki, Priscilla Masters znana jest z thrillerów medycznych oraz właśnie z serii powieści z inspektor Joanną Piercy. Dla mnie to pierwsze spotkanie z tą autorką, a...

więcej Pokaż mimo to

avatar
345
94

Na półkach:

bardzo lubię tę pisarkę..ale ta książka została wg mnie tak średnio napisana ;p mało akcji...trochę nudna ;p

bardzo lubię tę pisarkę..ale ta książka została wg mnie tak średnio napisana ;p mało akcji...trochę nudna ;p

Pokaż mimo to

avatar
1616
1470

Na półkach:

Powieść kryminalna poruszająca swoją tematyką, bo dotyczy krzywd wyrządzanych dzieciom.
Jeśli chodzi o warsztat pisarski, to wypada dość kiepsko: dłużyzny, powtórzenia, zakończenie - dla mnie - mało zaskakujące.
Bardzo sugestywna okładka.
Muszę sprawdzić inne powieści autorki.

Powieść kryminalna poruszająca swoją tematyką, bo dotyczy krzywd wyrządzanych dzieciom.
Jeśli chodzi o warsztat pisarski, to wypada dość kiepsko: dłużyzny, powtórzenia, zakończenie - dla mnie - mało zaskakujące.
Bardzo sugestywna okładka.
Muszę sprawdzić inne powieści autorki.

Pokaż mimo to

avatar
704
12

Na półkach:

fajna

fajna

Pokaż mimo to

avatar
802
373

Na półkach: ,

Słabiutka książeczka, taki kryminał klasy B.
Akcja mocno się ślimaczy, autorka lubi powtórki bo niektóre teksty/zwroty jak skopiowane pojawiają się po kilka razy.
Temat na książkę może i niegłupi, ale Pani Masters chyba zabrakło pomysłu na poprowadzenie tej historii, która z każda stroną nieubłaganie się sypie.

Słabiutka książeczka, taki kryminał klasy B.
Akcja mocno się ślimaczy, autorka lubi powtórki bo niektóre teksty/zwroty jak skopiowane pojawiają się po kilka razy.
Temat na książkę może i niegłupi, ale Pani Masters chyba zabrakło pomysłu na poprowadzenie tej historii, która z każda stroną nieubłaganie się sypie.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    46
  • Chcę przeczytać
    23
  • Posiadam
    5
  • Thriller/sensacja/kryminał
    2
  • Ulubione
    1
  • 2015
    1
  • Zmieniły właściciela
    1
  • 2019
    1
  • Przeczytane w 2013
    1
  • Sensacja, kryminał, thriller
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Małe krzywdy


Podobne książki

Przeczytaj także