Kolejna, świetna powieść o komisarzu Harrym Hole. Odnoszę jednak wrażenie, że Nesbo "przestał się starać" i każde kolejne sprawy przypadające głównemu bohaterowi są do siebie podobne, czego nie lubię. Mimo tego, książka bardzo mi się podobała (jak zwykle autorowi udało się mnie przechytrzyć i nie wpadłam na to, jak skończy się historia Małego Wybawiciela!). Lubię sposób, w jaki Nesbo ukazuje swoje postacie: opisy są wielopoziomowe, szczegółowe, dzięki czemu czytelnik jest w stanie bardzo dokładnie wyobrazić sobie bohaterów. W przypadku "Wybawiciela" (a także "Czerwonego gardła" - kto czytał, na pewno zauważy podobieństwo) świetnie ukazany został wątek dotyczący przeszłości kluczowych postaci, co również wiąże się z możliwości wielostronnego oglądu głównych bohaterów.

Cenię nie tylko historie przedstawianę przez Nesbo, lecz także styl tego autora. Dzięki niemu jego książki czyta się niemalże jednym tchem. Mimo że moją ulubioną pozycją tego autora pozostanie "Czerwone gardło" i "Pierwszy śnieg", to z pewnością sięgnę po pozostałe powieści o komisarzu Hole'u. Tym bardziej, że niedawno ukazała się kolejna część pt. "Upiory"!

Z powieści na powieść Jo Nesbo staje się moim ulubionym autorem kryminałów! Z całym szacunkiem dla Cobena ;) W końcu nie bez powodów Nesbo zyskał uznanie czytelników na całym świecie, jako następca Stiega Larssona.

Polecam wszystkim miłośnikom dobrych kryminałów, którzy lubią niebanalne rozwiązania zagadek i literaturę skandynawską ;)

Kolejna, świetna powieść o komisarzu Harrym Hole. Odnoszę jednak wrażenie, że Nesbo "przestał się starać" i każde kolejne sprawy przypadające głównemu bohaterowi są do siebie podobne, czego nie lubię. Mimo tego, książka bardzo mi się podobała (jak zwykle autorowi udało się mnie przechytrzyć i nie wpadłam na to, jak skończy się historia Małego Wybawiciela!). Lubię sposób, w...