"Czekoladowe pragnienie" Care Santos to ciekawie skonstruowana powieść opowiadająca historie trzech różnych kobiet żyjących w trzech różnych epokach, które łączy jeden niezwykły przedmiot, Barcelona oraz pasja do czekolady.
Książka podzielona jest na trzy części, każda poświęcona jest innej bohaterce. Śledzimy zatem losy Sary współcześnie, Aurory w XIX wieku oraz Marianny w XVIII, poznając jednocześnie dzieje niecodziennego dzbanka do czekolady. Jak to zwykle bywa historie rozgrywające się w czasach dawniejszych są ciekawsze i mocniej mnie wciągnęły od teraźniejszej.
Opowieść zaczyna się w naszych czasach. Trzeba przyznać iż początek jest dość przeciętny, jednakże wraz z kolejnym przeczytanym rozdziałem robi się coraz ciekawiej. Akcja od współczesności cofa się najpierw do XIX wieku - epoki rozwoju i przepychu Barcelony, czasów wielkich fortun, wynalazczości, ale i szalonych namiętności, następnie do Barcelony w XVIII wieku, gdzie rozegra się najciekawsza, moim zdaniem, intryga - konkurujące ze sobą mocarstwa, spiski tajnych agentów i szpiegów, wyścig o zdobycie innowacyjnego wynalazku, wreszcie walka młodej kobiety o przetrwanie. Muszę przyznać, że właśnie trzecia część powieści rozgrywająca się w osiemnastowiecznej Barcelonie najbardziej mi się podobała. Akcja biegnie tu w zawrotnym tempie, intrygi się zacieśniają, trudno przewidzieć co się za chwilę wydarzy, opowieść mocno trzyma w napięciu do samego końca. A wszystkie te szalone wydarzenia okraszone zostały szczyptą humoru. Ogromnie polubiłam postacie występujące w tej części, a zwłaszcza młodego wysłannika francuskiego dworu Guillot'a.
Interesującym zabiegiem zastosowanym przez autorkę jest posługiwanie się różnymi rodzajami narracji, a nawet wplecenie elementów tragedii, które tylko podbudowało napięcie rozgrywającej się sceny. W powieści zresztą jest wiele odniesień do klasycznej literatury. Każda część napisana jest w trochę innym stylu nawiązującym do danej epoki i tworzonej wówczas literatury i jej charakterystycznych elementów. Mi te nawiązania bardzo się podobały.
Mocną stroną jest także dobrze zarysowane tło historyczne, oddające klimat danej epoki. Czytelnik obserwuje jak zmieniała się Barcelona i jej mieszkańcy. Care Santos zainspirowała się prawdziwymi zdarzeniami i wplotła ich elementy w fabułę. W powieści pojawiają się również postacie autentyczne oraz pewna interesująca dama z poprzedniej powieści autorki czyli "Zamkniętych pokoi". Lubię jak pisarze nawiązują do swoich innych dzieł, to zawsze miła niespodzianka dla stałych czytelników.
"Czekoladowe pragnienia" to przede wszystkim opowieść o głębokich namiętnościach, miłości, marzeniach, dążeniu do wielkich czynów, sekretach oraz pasji do czekolady.
To powieść, która oddziałuje niemal na wszystkie zmysły czytelnika - przemawiające do wyobraźni opisy wyrobów czekoladowych rozbudzają chętkę na coś słodkiego, a opisywane z pasją opery powodują, że niemal przenosimy się do teatru, dobry styl autorki sprawia że książkę czyta się z prawdziwą przyjemnością.
Gorąco polecam "Czekoladowe pragnienia" wszystkim lubiącym klimatyczne, inteligentne i nieoczywiste opowieści. Mi książka bardzo się podobała.

"Czekoladowe pragnienie" Care Santos to ciekawie skonstruowana powieść opowiadająca historie trzech różnych kobiet żyjących w trzech różnych epokach, które łączy jeden niezwykły przedmiot, Barcelona oraz pasja do czekolady.
Książka podzielona jest na trzy części, każda poświęcona jest innej bohaterce. Śledzimy zatem losy Sary współcześnie, Aurory w XIX wieku oraz Marianny w...