Cztery pory roku
- Kategoria:
- horror
- Tytuł oryginału:
- Different Seasons
- Wydawnictwo:
- Albatros
- Data wydania:
- 2015-05-08
- Data 1. wyd. pol.:
- 2015-05-08
- Liczba stron:
- 512
- Czas czytania
- 8 godz. 32 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788379855612
- Tłumacz:
- Zbigniew A. Królicki
- Tagi:
- Cztery Pory Roku Stephen King Minipowieść
WAŻNA JEST OPOWIEŚĆ, NIE OPOWIADAJĄCY…
4 minipowieści, z których 3 doczekały się ekranizacji. Najsłynniejsza z nich – Skazani na Shawshank z Timem Robbinsem i Morganem Freemanem – otrzymała aż 7 nominacji do Oscarów.
Skazani na Shawshank
Więzień odsiadujący karę dożywocia za podwójne – niepopełnione! - morderstwo obmyśla plan ucieczki. Tak misterny, że może zwieść nie tylko sadystycznych strażników, ale i towarzyszy niedoli.
Pojętny uczeń
Hitlerowski zbrodniarz ukrywający się pod przybranym nazwiskiem w amerykańskim miasteczku znajduje „godnego” siebie ucznia w osobie trzynastoletniego chłopca.
Ciało
Czterech nastolatków wyrusza w drogę, by po raz pierwszy w życiu zobaczyć zwłoki…
Metoda oddychania
Historia makabrycznego porodu, który pewien lekarz z talentem do snucia opowieści odebrał w wigilijny wieczór.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 14 625
- 6 889
- 3 683
- 585
- 351
- 341
- 116
- 110
- 73
- 66
Opinia
Jestem w trakcie czytania, ale postanowiłam od razu po przeczytaniu oceniać poszczególne teksty. To jest mój pierwszy raz, kiedy sięgnęłam po opowiadania.
1. Skazani na Shawshank (7,5)- tę opowieść wiedziałam, że muszę przeczytać po obejrzeniu filmu. Chyba większość trafiła na nią w takiej kolejności, najpierw film, potem książka, bo szczerze mówiąc nie miałam pojęcia, że to King napisał.
Czytając to opowiadanie pierwsze, co mi przyszło do głowy, że jest ono oparte na faktach. Wiem, że nie, ale sposób narracji, historia, klimat nadają tej historii autentyzmu, aż chce się wierzyć, że to się wydarzyło.
Nie mam pojęcia, czy King wzorował się na jakimkolwiek więzieniu, ale wszystko brzmiało prawdziwie. Nie ma, co się rozwodzić długo, bo opowiadanie ma zaledwie 100 str i przez wszystkich znana jest ta historia. Żałuję tylko, że nie mogliśmy zobaczyć tego spotkania Rudego i Andy'ego na samym końcu. Końcówka, gdy Red mówi: "Mam nadzieję" idealnie mimo wszystko zwieńcza to opowiadanie.
Wywołało u mnie uśmiech, smutek i pozwoliło (u)wierzyć.
2. Pojętny uczeń (8)- to opowiadanie czytałam prawie dwa miesiące. Nie dlatego, że jest złe, ale sama forma opowiadania mnie zniechęca, mimo że wcale nie było takie krótkie (ok 180 str). To może być powód albo po prostu przerażała mnie i nie miałam ochoty do niej wracać. Nie mówię tu o przerażeniu, które wywoływane jest przez potwory czy upiory, to jest przerażenie wynikające z radykalnej zmiany w człowieku. Na początku historii poznajemy 13-letniego Todda. Na pierwszy rzut oka wydaje się normalnym, wesołym, inteligentnym dzieckiem. Może nawet zbyt inteligentnym. Jego zainteresowanie Dussanderem i wojną światową można jeszcze rozumieć, ale to, co dzieje się później? King przedstawił nam historię o degeneracji człowieka. Na pozór normalny chłopak pod wpływem Dussandera, jego moralności i opowieści, sam zamienia się w potwora. Zaczyna się niewinnie od zainteresowaniem brutalnymi aspektami wojny, potem zaczyna się zmieniać jego psychika, staje się obojętny na krzywdę innych, zaczyna zabijać małe zwierzęta, aż w końcu ludzi- bezdomnych, pomaga zakopać bezdomnego, którego zabił Dussander, a na sam koniec morduje byłego nauczyciela. To opowiadanie jest bardzo dobre, bo wzbudza wiele emocji. Od zdziwienia po sam strach (jak w moim przypadku). Męczą mnie cały czas pytania, mimo że to opowiadanie przeczytałam ponad tydzień temu. Czy gdyby Todd nie poznał Dussandera jego prawdziwa natura nigdy by nie wyszła, czy wyszłaby w innym momencie, bardziej kluczowym? Na ile Dussander miał wpływ na jego psychikę? Czy gdyby nie on, nie stałby się AŻ takim potworem? Zmianę w Toddzie można było też dobrze zauważyć w stosunku do rodziców, gdy wręcz emanowała z niego nienawiść w stosunku do nich, którą próbował ukryć, chęć zabicia ich. A końcówka książki? Czy to było samobójstwo? Jeżeli tak, to dlaczego. Dlaczego nie chciał już żyć na tym świecie, tylko dlatego, że nie chciał zostać złapanym? Bo nie chciał żyć w ciągłym ukryciu? Czy może chciał mieć wybór tak jak Dussander? To opowiadanie naprawdę pozostawia wiele pytań za sobą, ale to świadczy o tym, że jest naprawdę dobre. Wydaje mi się, że to jest jeden z tych utworów, które się pamięta- nieważne, ile czasu minie, bo są zbyt straszne, za dużo emocji wywołały, gdy się je czytało. Czy wrócę do niego? Nie mam pojęcia, ale gdy wrócę, będę już na niego bardziej przygotowana. Chociaż, czy jesteśmy w stanie przygotować się na prawdziwe zło?
3. Ciało (7) " O najważniejszych sprawach najtrudniej opowiedzieć. Są to sprawy, których się wstydzisz, ponieważ słowa pomniejszają je- słowa powodują, iż rzeczy, które wydawały się nieskończenie wielkie, kiedy były w twojej głowie, po wypowiedzeniu kurczą się i stają zupełnie zwyczajne (...) "-spodziewałam się, że ta historia wywoła we mnie dreszczyk strachu, zważając, że grupa trzynastolatków miała odnaleźć ciało. Myślałam, że King doda tu trochę zjawisk paranormalnych, dziwnych, niepokojących wydarzeń, które będą odbiegać od prawdy, ale tak nie było. Historia została poprowadzona bardzo racjonalnie i tak naprawdę wszystko mogło się wydarzyć, dlatego uważam, że jest naprawdę dobra, bo można się w nią wczuć, wyobrazić. Grupka przyjaciół Vern, Teddy, Chris i Gordie postanawia zobaczyć ciało i my, czytelnicy towarzyszymy im przez całą tę podróż. Muszę przyznać, że King jest mistrzem w opisach relacji. Bardzo mi się podobało, jak stworzył więź między nimi, a szczególnie między Chrisem a Gordiem. Te ich spojrzenia, rozumienie się bez słów, wsparcie, zaufanie, niejeden chciałby mieć takiego przyjaciela. Gdy dowiedziałam się, że Chris zginął i to w taki sposób, naprawdę zrobiło mi się przykro. Chłopak tyle wycierpiał, tak bardzo walczył o lepsze jutro, a kiedy już mu się udawało, skończyło się od tak. Zgasło jego życie jak gaśnie świeczka. Szybko i niespodziewanie. Opis przyrody, wędrówki, przeżyć wewnętrznych, naprawdę dobrze się to czytało i Castle Rock wydawało się takie prawdziwe. I co jakiś czas wstawki, gdy Gordon jest już dorosły, jego myśli, teksty, dodawało to autentyczności. Mimo że to opowiadanie uważam na ten moment za najsłabsze z tych 3 i tak jest warte przeczytania. I zgadzam się z Chrisem:
"- Ludzie ciągną cię w dół. (...) Przyjaciele ciągną cię w dół, Gordie. Nie wiedziałeś o tym? Twoi przyjaciele. Są jak tonący, którzy łapią cię za nogi. Nie możesz ich ocalić. Możesz tylko utonąć razem z nimi."
4. Metoda oddychania (6)- rzeczywiście to opowiadanie jest najgorsze, ale nadal dobre i tak naprawdę jedyne, które w całości jest horrorem. "Ważna jest opowieść, nie opowiadający"- główne hasło tej historii. Słyszymy opowieść z ust lekarza, naprawdę nietypową, bo o kobiecie, która po utracie głowy urodziła dziecko. Czytając ją nie byłam w stanie sobie tego wyobrazić, ale współczuję temu lekarzowi. Nie dość, że próbował odebrać poród w takich warunkach, to mógł się obwiniać trochę o jej śmierć. W końcu to on nauczył pacjentkę metody oddychania, która ponoć zdekoncentrowała taksówkarza, a ten wpadł w poślizg. Zastanawia mnie jednak, o co chodzi z tym całym domem, w którym odbywały się te wieczorki. Był on bardzo owiany tajemnicą, szczególnie widać to w końcówce, ale tak pozostało. Nie wiem, czy mam się czegoś dopatrywać, czy po prostu miało tak to miejsce wyglądać, bez odpowiedzi na pytania nasze jak i głównego bohatera. Czy po prostu autor miał nam dać do zrozumienia, że to miejsce nie do końca jest normalne/prawdziwe.
Jestem w trakcie czytania, ale postanowiłam od razu po przeczytaniu oceniać poszczególne teksty. To jest mój pierwszy raz, kiedy sięgnęłam po opowiadania.
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to1. Skazani na Shawshank (7,5)- tę opowieść wiedziałam, że muszę przeczytać po obejrzeniu filmu. Chyba większość trafiła na nią w takiej kolejności, najpierw film, potem książka, bo szczerze mówiąc nie miałam pojęcia, że...