Kobiety kresowe
Matki, patriotki, bohaterki.
Portrety nierozerwalnie związane z burzliwą historią Polski.
Oto wspomnienia siedmiu niezwykłych kobiet zamieszkujących Kresy dawnej II Rzeczpospolitej, a obecnie tereny Litwy, Białorusi i Ukrainy. Niektóre z nich były znane, jak choćby Stefania Romer, ciotka prezydenta Bronisława Komorowskiego. Inne dotąd pozostawały w cieniu.
Są to kobiety, których dramatycznie losy wpisane w gwałtowne dzieje Kresów. obrazują wielki hart ducha i głęboko wpojony patriotyzm. Szanując swą ojczyznę, starały się one zawsze pielęgnować pamięć i łączność z Macierzą. Za to, że nigdy nie wyparły się polskości i wiary katolickiej, wielokrotnie spotykały je szykany i prześladowania. Wytrwały jednak na przekór wszelkim przeciwnościom.
Przez swą niezłomność, stałość i wierność zasadom również dziś stają się wspaniałym przykładem do naśladowania dla współczesnych pokoleń polskich matek.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 111
- 76
- 9
- 3
- 3
- 2
- 2
- 1
- 1
- 1
Opinia
KRESY
Są to tereny, które dość dobrze znam. Stąd żywe zainteresowanie historią i potrzeba jej zgłębiania.
"Kobiety kresowe" wydały mi się interesującą pozycją, która zawierała w sobie bezpośrednie relacje, szczątkowe notki autora i ciekawy temat. Złapałam się trochę na tytuł, trochę na okładkę. Coś mnie w tej książce przyciągało.
Poddałam się temu uczuciu.
PAMIĘTNIK
Bardzo cenię sobie bezpośrednie relacje. Tworzy to wrażenie bliskiego kontaktu, a czytelnik dostaje historię w jej niemal pierwotnej formie. Nie są to suche raporty, ale z założenia powinny być to błyskotliwe, poruszające monologi, które zainteresują, a jednocześnie wzbudzą w człowieku świadomość historyczną.
"Kobiety kresowe" w tym względzie kuleją i jest to całkowicie zrozumiałe, ponieważ nie każda narratorka opowiada w sposób przystępny i płynny. Zazwyczaj ta niewielka luka zapełniania jest porywającą opowieścią, która, nieważne, jak przekazana, porusza serca i budzi niepokój.
Jednak dla mnie "Kobiety kresowe" nie były wypełnione fascynującymi wspomnieniami, które nazwałabym czytelniczą ucztą. Historie mimowolnie podzieliłam na te bardziej i mniej atrakcyjne.
Najbardziej trafiła do mnie opowieść Ireny Sandeckiej, ale myślę, że każdy czytelnik odnajdzie w "Kobietach kresowych" swoją własną, "ulubioną" historię. Jest to wielka zaleta tej książki, ponieważ napotykamy miszmasz stylistyczny i charakterologiczny, więc każdy znajdzie coś dla siebie.
POBUDZENIE
"Kobiety kresowe" to jedna z tych książek, co do których nie mogę powiedzieć, ze straciłam przy niej czas. Jest to bardzo wartościowa lekcja historii przekazana ciepłym, domowym głosem. Cudze przeżycia, szczególnie tak znaczące, nigdy nie nudzą.
Nie jestem zachwycona, ale też nie jest celem każdej książki, by zachwycić czytelnika. Czasami wystarczy pobudzenie samoświadomości, patriotyzmu, podstawowych wartości oraz zasad moralnych. Takie pozycje sprawiają, że zadajemy sobie pytania i usiłujemy zweryfikować stabilność naszego kręgosłupa moralnego.
Jest to przeżycie jedyne w swoim rodzaju - bardzo kształcące.
KRESY
więcej Pokaż mimo toSą to tereny, które dość dobrze znam. Stąd żywe zainteresowanie historią i potrzeba jej zgłębiania.
"Kobiety kresowe" wydały mi się interesującą pozycją, która zawierała w sobie bezpośrednie relacje, szczątkowe notki autora i ciekawy temat. Złapałam się trochę na tytuł, trochę na okładkę. Coś mnie w tej książce przyciągało.
Poddałam się temu...