Opowieść o dziewięciu niebanalnych, bardzo znanych, kochanych i nienawidzonych mężczyznach, którzy podbijali serca, zawracali w głowach, szli pod prąd, a dziś są niedościgłymi wzorcami mężczyzn z klasą, przedstawicielami wymierającego gatunku,odchodzącego pokolenia gwiazd, które nie budowały swego wizerunku na tzw. „bywaniu na ściance”, choć skandale nie były im obce. Leopold Tyrmand, Zbigniew Cybulski, Marek Hłasko, Leon Niemczyk, Daniel Olbrychski, Stanisław Mikulski, Jerzy Zelnik, Andrzej Łapicki i Jan Nowicki — to mężczyźni zachwycający sukcesami, podziwiani za urodę, często drażniący wizerunkiem. Wszyscy byli w PRL-u idolami — łączyły ich charyzma, ambicja i zdumiewające losy. Każdy z nich był wzorcem w inny sposób, zawsze jednak w wyjątkowej życiowej roli — roli dżentelmena.
Honor, wolność, niezależność – to na pewno były cechy bohaterów książki Emilii Padół. Talent i niezwyczajne, niepokorne osobowości. Ale bywali też więźniami swojego wizerunku, mistrzami autokreacji i jej zakładnikami.

„Na dziewięciu bohaterów tej książki, obywateli Polski Ludowej, można spojrzeć jak na mężczyzn niebywale ambitnych, czasem wręcz żyjących mrzonkami, którzy bywali piękni, kochali namiętnie, pijali wcale nie symbolicznie i starali się pokierować swoim losem tak, aby niczego nie żałować (…) Za konsekwencję, za talent, którym starali się zmienić swój los, za barwność, a przede wszystkim za emocje, które podarowali milionom widzów i czytelników, chciałabym połączyć ich na kartach książki” – pisze Emilia Padół.

Co ich łączy? Byli „charyzmatyczni, wyraziści, z charakterem – to obok ambicji najważniejsze potwierdzenie tego, że dżentelmenami jednak byli (…) Rozkochiwali w sobie kobiety, często umieli owinąć je sobie wokół palca, bezsprzecznie wzbudzali też zazdrość wśród mężczyzn (…) Do dziś nie dają o sobie zapomnieć…”

Emilia Padół, doświadczona dziennikarka, antropolożka literatury, pisze elegancko, wyraźnie daje się odczuć zafascynowanie bohaterami, ale nie bałwochwalstwo. Nie buduje im pomników, tylko pokazuje , jako postacie z krwi i kości, przez pryzmat ich sławy, popularności, przefiltrowanej przez wady i zalety, przez czasy, w jakich przyszło im żyć i tworzyć, ograniczenia, jakie niosły czasy PRL-u, ale i możliwości, jakie dawała sława. Są tu fakty i mity, trochę ploteczek, a przede wszystkim wielobarwne portrety malowane wieloma głosami.

Nie brakuje też odrobiny subtelnego humoru, z jakim autorka podeszła do swojej pracy.
A więcej przeczytacie na https://poczytajprzeczytaj.wordpress.com/2015/08/03/z-dzentelmenem-pod-reke/

Opowieść o dziewięciu niebanalnych, bardzo znanych, kochanych i nienawidzonych mężczyznach, którzy podbijali serca, zawracali w głowach, szli pod prąd, a dziś są niedościgłymi wzorcami mężczyzn z klasą, przedstawicielami wymierającego gatunku,odchodzącego pokolenia gwiazd, które nie budowały swego wizerunku na tzw. „bywaniu na ściance”, choć skandale nie były im obce....