Drugi tom cyklu Hearts L.H. Cosway to historia Jacka i Lili.
On jest artystą cyrkowym rzucającym nożami i połykaczem ognia. Ona z kolei to studentka rachunkowości, pracująca jako kelnerka w okrese wakacji, która dorabia również malując dzieciom twarze, gdyż z zamiłowania uważa się za malarkę. Jej mama to typowa dyktatorka, która decyduje o tym co ma jeśc, jak się ubierac, jaką szkołę ukończyć. Dziewczyna postanawia wyrwać spod terroru własnej matki a z pomocą przychodzi jej właścicielka cyrku, który na tamtem moment odbywa przedstawienia w jej mieście, proponując jej pracę w zakresie malowania dziecięcych twarzy i jak się później okazało także jako księgowa cyrku. Niewiele się zastanawiając dziewczyna zostawia matce list z wyjaśnieniem i na drugi dzień wyrusza z cyrkiem w podróz do Francji.
Jej podróż życia byłaby pewnie dużo lepsza gdyby nie to, że Jack od początku jest dla niej delikatnie mówiąc nieprzyjemny, jednak z biegiem czasu tych dwoje nawiązuje więź, która nastepnie zaczyna przeradzać się w coś więcej.
Oprócz rosnącego napięcia między głownymi bohaterami pojawia się też inny problem. Nagle dochodzi do napaści na jedną z dziewczyn z załogi i okazuje się, że przed dwoma laty doszło w cyrku do morderstwa na tle seksualnym i sprawca nie został złapany. Czy morderca należał do ekipy i szuka nowej ofiary, czy też może jest to zbieg okoliczności?

Pani Cosway ponownie połączyła romans z zagadką do rozwiązania i przyznam szczerze, ze bardzo mi to odpowiada, bo nie dość, że jej histroie mają niecodzienny charakter to jeszcze pozwala skupić się na wielu płaszczyznach.
Nazwisko Jack McCabe od początku skojarzyłam jako brata Jay'a z pierwszej części cyklu, jednak tam Jack był martwy i nie wiem czemu się tego tak uczepiłam, ale dopiero chyba gdzieś w okolicy 6 rodziału dotarlo do mnie, że to nie zbieg okoliczności tylko to faktycznie on. Nie wiem jak moglam być tak zaślepiona i nie skojarzyć faktów od razu.
Książka jest ciekawa, a moment spotkania Jack'a i Jay'a wzruszył mnie do łez, zdecydowanie warta przeczytania.

Drugi tom cyklu Hearts L.H. Cosway to historia Jacka i Lili.
On jest artystą cyrkowym rzucającym nożami i połykaczem ognia. Ona z kolei to studentka rachunkowości, pracująca jako kelnerka w okrese wakacji, która dorabia również malując dzieciom twarze, gdyż z zamiłowania uważa się za malarkę. Jej mama to typowa dyktatorka, która decyduje o tym co ma jeśc, jak się ubierac,...