Książka "Duff.Ta brzydka i gruba" wydaje się zwyczajną lekturą dla młodzieży. Kiedy ją wypożyczyłam,nie oczekiwałam po niej nic wielkiego. I miałam rację...chwilowo. Czytając kilka początkowych rozdziałów, akcja nie była jakoś szczególnie wciągająca a bohaterzy nijacy. Mimo wszystko od razu przypadł mi do gustu Wesley i Bianca.
Dziewczyna dopiero kiedy poznała chłopaka zaczęła przejmować się tym jak wygląda. Wesley próbuje ją przekonać że jest Duff'em czyli tłem jej przyjaciółek.
Dopiero po kilku rozdziałach akcja się rozkręca.Bianca zaczyna spotykać się z Wesley'em i dochodzi do 'zbliżeń'.Odsuwa się ona także od swoich przyjaciółek,która są zdziwione i zranione jej zachowaniem.
Kiedy zostało mi około 50 stron do końca książki,zamknęłam ją z hukiem. Chciałam ją skończyć a jednocześnie nie chciałam. :D Do ostatniej kartki i do ostatniego słowa czytałam z zapartym tchem.
Polecam nie tylko 'małolatom' ale także starszym:)

Książka "Duff.Ta brzydka i gruba" wydaje się zwyczajną lekturą dla młodzieży. Kiedy ją wypożyczyłam,nie oczekiwałam po niej nic wielkiego. I miałam rację...chwilowo. Czytając kilka początkowych rozdziałów, akcja nie była jakoś szczególnie wciągająca a bohaterzy nijacy. Mimo wszystko od razu przypadł mi do gustu Wesley i Bianca.
Dziewczyna dopiero kiedy poznała chłopaka...