Akademia Pana Kleksa
128 str.
2 godz. 8 min.
- Kategoria:
- literatura dziecięca
- Cykl:
- Pan Kleks (tom 1)
- Wydawnictwo:
- Siedmioróg
- Data wydania:
- 2004-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2004-01-01
- Liczba stron:
- 128
- Czas czytania
- 2 godz. 8 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 8371625294
- Tagi:
- Jacek Skrzydlewski
Akademia Pana Kleksa Jana Brzechwy to niezwykła opowieść o, wydawałoby się, całkiem zwykłym chłopcu. Adasiowi Niezgódce wszystko wypada z rąk, nic się nie udaje, wciąż są z nim problemy, dlatego rodzice postanawiają wysłać go do Akademii Pana Kleksa. W tej tajemniczej szkole uczy nieprzeciętny Pan Kleks, którego pedagogiczne metody bardzo różnią się od tych spotykanych w zwykłej szkole.
Dzięki nauce w Akademii Adaś odkrywa w sobie talenty i umiejętności, o które się nie podejrzewał. Adaś wraz z kolegami przeżywa fantastyczne przygody! Pan Kleks natomiast przede wszystkim chce nauczyć swoich podopiecznych samodzielnego myślenia i to doskonale mu wychodzi.
Ilustracje Jacek Skrzydlewski.
Dodaj do biblioteczki
Porównaj ceny
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Szukamy ofert...
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 23 586
- 2 515
- 1 227
- 610
- 420
- 406
- 302
- 192
- 130
- 125
Opinia
Kiedy w czerwcu poprosiłem zaprzyjaźnionych blogerów, żeby napisali kilka słów o swojej ulubionej książce z okresu ich dzieciństwa lub młodości, Sylwia z bloga unSerious.pl opisała „Akademię Pana Kleksa” autorstwa Jana Brzechwy. Przyznaję się bez bicia, że była to pierwsza lektura w moim życiu, której nie przeczytałem, chociaż nie pamiętam już, dlaczego. Dlatego postanowiłem nadrobić tę zaległość i sięgnąłem po tę, co by nie mówić kultową opowieść.
Jan Brzechwa, właściwie Jan Wiktor Lesman, urodził się 15 sierpnia 1898 Żmerynce. Młodość spędził na Kresach Wschodnich. Ukończył Zakład Naukowo-Wychowawczy Ojców Jezuitów w Chyrowie, a następnie, po przyjeździe do Warszawy – Wydział Prawa Uniwersytetu Warszawskiego. Jednocześnie z zapisaniem się na studia, wstąpił do 36 Pułku Piechoty Legii Akademickiej i jako ochotnik uczestniczył w latach 1920-1921 w wojnie polsko-bolszewickiej, za co go odznaczono. Brzechwa z zawodu był adwokatem. W latach 1924-1939 był radcą prawnym ZAiKS-u. Był specjalistą w dziedzinie prawa autorskiego, które wybrał, jako specjalizację studiów. Po II wojnie światowej powrócił do zawodu prawnika, był m.in. radcą prawnym w Spółdzielni Wydawniczej „Czytelnik”; jednocześnie działał aktywnie w PEN Clubie. Tłumaczył z języka rosyjskiego, m.in. utwory Aleksandra Puszkina, Siergieja Jesienina i Władimira Majakowskiego. W 1953 roku został odznaczony Krzyżem Oficerskim Odrodzenia Polski. Był trzykrotnie żonaty. Zmarł 2 lipca 1966 w Warszawie.
Akademia Pana Kleksa to niezwykła szkoła. Tutaj żyje się jak w bajce! Każdy dzień przynosi nowe, cudaczne przygody. Pod czujnym okiem niesamowitego Pana Kleksa oraz jego gadającego szpaka Mateusza, chłopcy spędzają całe dnie na zabawach i uczeniu się niesamowicie ciekawych i praktycznych rzeczy! Na obiad jedzą kolorowe szkiełka i malowane potrawy, swoje sny przechowują w sennych lusterkach, a największą nagrodą jest dostać piegi Pana Kleksa. Czy dołączenie do szkoły nowego ucznia może spowodować zachwianie równowagi w Akademii?
Jan Brzechwa, obok Juliana Tuwima i Adama Mickiewicza, od zawsze należy do mojej „wielkiej trójki” ulubionych autorów bajek dla dzieci. Dlatego byłem pewny, że „Akademia Pana Kleksa” mi się spodoba. I nie pomyliłem się. Książka jest napisana w formie pamiętnika. Jego autorem a zarazem głównym bohaterem jest Adam Niezgódka, jeden z dwudziestu czterech uczniów tytułowej akademii. Pierwsze kilkanaście stron zupełnie mnie nie wciągnęło i bałem się, że czeka mnie mała droga przez mękę. Jednak już drugi rozdział, który opowiada o losach szpaka Mateusza, zupełnie zmienił moje zdanie o tej lekturze. „Akademia Pana Kleksa” z jednej strony jest totalnie absurdalną książką, ale z drugiej otworzyła we mnie dawno nieużywane drzwi do świata dziecięcych marzeń.
Więcej: http://oczytany.eu/akademia-pana-kleksa-jan-brzechwa/
Kiedy w czerwcu poprosiłem zaprzyjaźnionych blogerów, żeby napisali kilka słów o swojej ulubionej książce z okresu ich dzieciństwa lub młodości, Sylwia z bloga unSerious.pl opisała „Akademię Pana Kleksa” autorstwa Jana Brzechwy. Przyznaję się bez bicia, że była to pierwsza lektura w moim życiu, której nie przeczytałem, chociaż nie pamiętam już, dlaczego. Dlatego...
więcej Pokaż mimo to