Wróć, jeśli pamiętasz
- Kategoria:
- literatura młodzieżowa
- Cykl:
- Jeśli zostanę (tom 2)
- Tytuł oryginału:
- Where She Went
- Wydawnictwo:
- Nasza Księgarnia
- Data wydania:
- 2015-01-21
- Data 1. wyd. pol.:
- 2015-01-21
- Data 1. wydania:
- 2011-04-05
- Liczba stron:
- 288
- Czas czytania
- 4 godz. 48 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788310128454
- Tłumacz:
- Hanna Pasierska
- Tagi:
- miłość przyjaźń samotność Hanna Pasierska literatura amerykańska
- Inne
Książka nagrodzona tytułem Książki Roku 2015 lubimyczytać.pl w kategorii Literatura młodzieżowa.
Ciąg dalszy losów Mii i Adama, bohaterów "Zostań, jeśli kochasz", światowego bestsellera, przetłumaczonego na ponad trzydzieści języków, na którego podstawie powstał wzruszający film z Chloë Grace Moretz i Jamiem Blackleyem w rolach głównych.
Minęły trzy lata od tragicznego wypadku, który na zawsze zmienił życie Mii. Chociaż dziewczyna straciła rodziców i młodszego brata, postanowiła żyć dalej. Obudziła się ze śpiączki… ale zniknęła z życia Adama. Teraz żyją osobno po dwóch stronach Ameryki – Mia jako wschodząca gwiazda wśród wiolonczelistek, Adam jako rockman, idol nastolatek i obiekt zainteresowania tabloidów. Pewnego dnia los daje im drugą szansę…
Przemierzając ulice Nowego Jorku, miasta, które stało się nowym domem Mii, wyruszą w podróż w przeszłość. Czy uda im się odnaleźć miłość? Czy Mię i Adama czeka wspólna przyszłość?
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Odejdź, jeśli zapomniałeś
Czasami zdarza się, że życie robi nam psikusa. Jednego z tych wrednych, niechcianych – skreślających sprawcę żartu z listy znajomych aż do kolejnego prima aprilis. Wydaje się nam, że osiągnęliśmy wszystko. Bo mamy i zdrowie, i miłość, i sławę, i pieniądze. Bo nie musimy się martwić o to czy wystarczy nam do pierwszego – martwimy się, czy wystarczy nam na jeszcze jeden brylant. Bo nie musimy martwić się o kolejne kosmicznie drogie operacje – martwimy się, czy nowo zatrudniona stylistka będzie lepsza od poprzedniej. Bo nie musimy się martwić o uczucia – martwimy się, czy drogi pierścionek spodoba się w kolejną rocznicę. Bo nie musimy się matwić o karierę – martwimy się, czy te ciemne okulary na tyle dobrze maskują, żeby w drodze do sklepu spożywczego nie zostać zapytanym sto razy o autograf. A potem nagle okazuje się, że wcale nie jesteśmy szczęśliwi. Że gdzieś brakuje istotnego elementu układanki, że te puzzle nie pasują. Że wszystko było tylko złudzeniem.
Igła i nici, ciało i krew, złamane serce, błyszczący szew.
Szwów brylantowe iskrzenie to gwiazdy nad moim więzieniem.
Powszechnie jako Wilde Man, frontman zespołu „Shooting Stars”, zdobywca najbardziej prestiżowych nagród muzycznych, idol nastolatek i gwiazda tabloidów. Prywatnie jako Adam Wilde, dawny chłopak Mii, serdecznie nienawidzący dziennikarzy. Minęły trzy lata od wypadku, który zmienił życie Mii, i trzy lata od momentu, w którym postanowiła żyć. Teraz jednak żyją z Adamem po obu stronach Ameryki. Pewnego dnia ich drogi znowu się spotykają na dudniących energią ulicach Nowego Jorku. Oboje wyruszają w podróż, która na zawsze odmieni ich życie…
Jeżeli o „Zostań, jeśli kochasz”, bestsellerowym debiucie Gayle Forman, który podbił listy bestsellerów na całym świecie, mówiliśmy „poruszający”, jak nazwać mam „Wróć, jeśli pamiętasz”? Jeżeli ekranizowane „Zostań, jeśli kochasz” nazywaliśmy „wzruszającym”, co powiedzieć mam o „Wróć, jeśli pamiętasz”? Kontynuacja powieści Gayle Forman jest taka sama jak jej poprzedniczka, tylko bardziej. Bardziej zachwycająca, bardziej refleksyjna, bardziej czarująca, bardziej zabarwiająca rzeczywistość na nowe kolory. Piękniejsza. Mocniejsza. I w sumie dobrze, że nie ma trzeciej części, bo jeśli tendencja zostałaby zachowana, nadmiar emocji rozsadziłby czytelników od środka.
Ubrania spakowane, do biednych wysłane.
Dom cały opustoszał, meble już sprzedane.
To tutaj pożegnałem ciebie i nadzieję.
Twój zapach się w zaduchu pokojów rozwieje.
I nie wiem, czemu dzwonię, słuchawka jest głucha.
I nie wiem, czemu śpiewam, skoro nikt nie słucha.
Niektórzy zapewne powiedzą: typowe romansidło. Ale które typowe romansidło zawiera w sobie tak piękne złote myśli? Które typowe romansidło jest tak niekonwencjonalne, tchnące świeżością i oryginalnością? Które typowe romansidło tak dobrze oddaje klimat energicznego, wiecznie w biegu Nowego Jorku? Które typowe romansidło tak pokazuje bezkompromisowość mediów, tak skupia się na muzyce, że podczas lektury słyszymy ciężkie brzmienia naprzemiennie z delikatnymi dźwiękami wiolonczeli? I wreszcie: które typowe romansidło wywraca życie do góry nogami? No właśnie.
Ilu stron potrzeba, żeby napisać dobrą powieść? Ilu stron potrzeba, żeby przygnieść czytelnika toną skrajnych emocji? Gayle Forman udowadnia, że zaledwie dwu osiemdziesięciu sześciu. Plus ładna okładka, wisieńka na torcie. Wystarczy. Wystarczy, żeby napisać ponadczasową, niesamowitą opowieść.
A jednym słowem – piękną.
Weronika Wróblewska
Oceny
Książka na półkach
- 10 999
- 4 751
- 3 057
- 619
- 214
- 157
- 156
- 92
- 66
- 52
Opinia
„Wróć, jeśli pamiętasz” to kontynuacja bestsellera pt. „Zostań, jeśli kochasz” znanego również jako „Jeśli zostanę…”. Moje pierwsze spotkanie z warsztatem Gayle Forman pozostawiło mieszane uczucia. O ile sam pomysł na „Zostań, jeśli kochasz” był naprawdę dobry, o tyle lekkie podejście do poważnej tematyki i zwyczajna nieumiejętność wzbudzenia jakichkolwiek emocji w czytelniku bardzo zaniżyły moją ocenę względem tej właśnie pozycji. Dlaczego w takim razie zdecydowałam się przeczytać kontynuację? Film na podstawie „Zostań, jeśli kochasz” uświadomił mi, że historia bohaterki może być naprawdę poruszająca, ponieważ mimo że znałam historię Mii, to jednak nie mogłam powstrzymać łez. To oznaczało, że pomysł był fenomenalny, natomiast wykonanie stłumiło w lekturze to, co mogło być najbardziej ujmujące. Postanowiłam więc dać autorce kolejną szansę sięgając po „Wróć, jeśli pamiętasz”. Poza tym chciałam z czystej ciekawości dowiedzieć się jak dalej potoczą się losy bohaterów, jak Mia poradzi sobie z tragedią i w końcu czy nie będzie żałować swojego wyboru.
Mijają trzy lata od wypadku, w którym ginie rodzina Mii. I trzy lata odkąd dziewczyna zdecydowała się zostawić swoją miłość, Adama. Ona, jako wielce uzdolniona wiolonczelistka, opuszcza Oregon aby studiować w Nowym Yorku. On, jako gwiazda rock’a, wraz z zespołem zdobywa pokaźną kolekcję nagród muzycznych. Adam i Mia, kiedyś sobie bliscy, teraz nie wiedzą o sobie praktycznie nic. Jednak los znowu stawia ich przed sobą i daje kolejną szansę. Razem przemierzają ulice Nowego Yorku aby choć przez chwilę przypomnieć sobie to, co łączyło ich przed laty. Czy Adam wybaczy Mii jej odejście? Dlaczego Mia pozostawiła największą miłość swojego życia?
Frustracja. Niezrozumienie, szok i złość. Takie emocje mną władały w momencie, kiedy jeszcze przed lekturą dowiedziałam się, że ścieżki Adama i Mii rozbiegły się w dwóch przeciwnych kierunkach. „Jak tak można? Przecież cała pierwsza część traci automatycznie cały sens!”. Dlatego też z dociekliwością zabrałam się za lekturę próbując zrozumieć, co wydarzyło się w życiu bohaterów i czy autorka jakoś się obroni. Tutaj spotkało mnie niemałe zaskoczenie. Okazuje się, że „Wróć, jeśli pamiętasz” to nic innego jak jedna wielka próba. Próba miłości i próba autentyczności pewnej obietnicy. I już nawet nie chodzi o to, że nie do końca rozumiem Mię a także Adama, który powinien od samego momentu spotkania wymagać wyjaśnień, ale o wzmocnienie znaczenia pierwszej części. Chodzi o prawdziwe wyjaśnienie, jak wielką moc mają wypowiadane słowa. I jak bardzo ważne jest dotrzymywanie obietnic, składanych obojętnie w jakich warunkach. Wydarzenia „Wróć, jeśli pamiętasz” to przypomnienie tego, co było najważniejsze w pierwszej części. Bo pewne jedno zdanie, na które czytelniczki mogły zareagować rozmarzonym westchnieniem, wymagało bolesnego dowodu. I tak jest często – składamy wielkie, wzruszające obietnice, zapewnienia, a gdyby przyszło do ich udowodnienia faktycznymi czynami, praktycznie wszystkie okazałoby się oszustwem.
Nie mogę natomiast stwierdzić, że „Wróć, jeśli pamiętasz” to dobra lektura pod każdym względem. Tutaj znowu staję przed tym samym dylematem co w pierwszej części – pomysł genialny, wykonanie słabe. Po prostu brakowało mi „tego czegoś” w całej historii. Sens i przekaz oczywiście jest, już o tym wspomniałam, natomiast słaba charakterystyka postaci, pisana jakby na siłę i nudnawa fabuła oraz prosty warsztat autorki sprawiają, że opowieść wydaje mi się odległa i będąca tylko i wyłącznie wymysłem autorki. Nie ma w niej absolutnie nic ciekawego oprócz tych kilku zdań, które nadają wartości całej historii Adama i Mii.
Znowu mam mieszane uczucia. Z jednej strony cieszę się, że sięgnęłam po tę pozycję, bo uzupełnia ona część pierwszą i pozostawia pewien ślad w świadomości czytelnika. Z drugiej strony same losy bohaterów zdawały mi się obojętne, nierealistyczne, powiedziałabym nawet, że przestały mnie obchodzić. Nie kibicowałam im z wypiekami na twarzy, nie zagłębiałam się emocjonalnie w historię, nie dotykały mnie ich rozmyślania i sentymenty. Ciekawiła mnie tylko odpowiedź na pytanie „dlaczego?”. Otrzymałam mądrą i satysfakcjonującą odpowiedź, dlatego mimo wszystko poleciłabym tą książkę wszystkim osobom, które czytały „Zostań, jeśli kochasz”. Bo mimo że w moim odczuciu obie pozycje cierpią z powodu nieumiejętności pisarskich autorki, to jednak mają do przekazania bardzo wartościową treść, dotyczącą miłości, celu w życiu i mocy obietnic.
„Wróć, jeśli pamiętasz” to kontynuacja bestsellera pt. „Zostań, jeśli kochasz” znanego również jako „Jeśli zostanę…”. Moje pierwsze spotkanie z warsztatem Gayle Forman pozostawiło mieszane uczucia. O ile sam pomysł na „Zostań, jeśli kochasz” był naprawdę dobry, o tyle lekkie podejście do poważnej tematyki i zwyczajna nieumiejętność wzbudzenia jakichkolwiek emocji w...
więcej Pokaż mimo to