rozwiń zwiń

Obcy

Okładka książki Obcy
Albert Camus Wydawnictwo: W.A.B. literatura piękna
192 str. 3 godz. 12 min.
Kategoria:
literatura piękna
Tytuł oryginału:
L'Etranger
Wydawnictwo:
W.A.B.
Data wydania:
2014-07-30
Data 1. wyd. pol.:
2014-07-30
Liczba stron:
192
Czas czytania
3 godz. 12 min.
Język:
polski
ISBN:
9788328014022
Tłumacz:
Maria Zenowicz
Inne

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

Ale to nieważne…



2001 125 31

Oceny

Średnia ocen
7,8 / 10
2448 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
2446
2372

Na półkach:

Opowiadanie zajmuje 75 stron, ale najgorsze następuje po nim. To się nazywa „Posłowie” a jego autorką jest Urszula Klatka. Otóż ta pani nie dość, że wypisuje niesłychane bzdury, bo to jej wolno, skoro wolność jest, ale z determinacją wartą większych przedsięwzięć, uparła się opowiedzieć szczegółowo treść książki. Nie streścić, lecz precyzyjnie opisać szczegóły z zaleceniem, jak je czytelnik ma zrozumieć. Np Klatka na str.89 podaje przebieg bójki:
„Dochodzi do potyczki między Rajmundem a jednym z Arabów. Arab zostaje ranny. Rajmund krwawi....”
A Camus pisze /str.38/:
„..Rajmund.. wymierzył cios i ten drugi miał twarz we krwi... ..Krzyknąłem: ‘Uwaga, on ma nóż’, ale Rajmund miał już rozpłatane ramię i pokiereszowane usta.. ..Rajmund ściskał ramię ociekające krwią...”
To mi jakoś wychodzi, że ranny to był Rajmund, a Arab jeno w japę zarobił...
Nawet w tej wydawałoby się banalnej czynności popełniła jednak błędy. Nie udało jej się mnie zaszkodzić, bo pamiętam szczegółowo treść z pierwszej lektury, która miała miejsce ponad 50 lat temu. Może nie pomyślała o tym, że spora część czytelników zaczyna, jak ja, od posłowia, szczególnie gdy nie ma przedmowy.
Teraz z Wikipedii dowiedziałem się, że czytałem wersję ocenzurowaną przez wredny reżim. Szkoda, że nie mam skąd się dowiedzieć jakie ujemne skutki przyniosło to gomułkowskie ocenzurowanie. Bo ja nie zauważyłem ani jednego słowa, ani jednej sceny, którą PRL-owscy kaci mieliby unicestwić.
Co do samej książki, to już tylu mądrych szumnie się wypowiedziało, używając górnolotnych słów i uczonych kwalifikacji /np czy to egzystencjalizm czy tylko absurdyzm, a i jeszcze alienacja/, że ja ograniczę się do wniosków, jakie wysnuliśmy z moją śp Mamą, po wspólnej lekturze, 50 lat temu. A właściwie był jeden, i to oczywisty truizm: że trzeba DBAĆ O POZORY. Bo decydujące znaczenie dla werdyktu miały zeznania strasznych staruchów o „obcości” OBCEGO, wobec śmierci kochanej mamusi. Bo gdyby nie zachowywał się naturalnie, lecz trochę choć poudawał rozpacz po stracie tej praktycznie obcej staruszki, to proces by się potoczył inaczej. Szczerość nie popłaca.
Przypomnę jeszcze, że Camus wydał omawianą książkę w 1942 roku, w okresie zażyłej znajomości z Sartrem, i że żadnej sensacji ona nie wzbudziła, bo sławę zdobył dopiero 5 lat póżniej, gdy jego „Dżumę” zinterpretowano jako „zarazę polityczną” przemianowaną w latach 50-ych na totalitaryzm.
Niemniej ja się „Obcym” zachwyciłem już wtedy, czego świadectwem jest moja sklerotyczna pamięć wszystkich szczegółów. A to znaczy, że to ARCYDZIEŁO.
PS Nie znam francuskiego, ale angielska nazwa STRANGER lepiej mnie brzmi niż polska, bo tak jakoś w OBCYM brakuje mnie elementu dziwności, samotności.

Opowiadanie zajmuje 75 stron, ale najgorsze następuje po nim. To się nazywa „Posłowie” a jego autorką jest Urszula Klatka. Otóż ta pani nie dość, że wypisuje niesłychane bzdury, bo to jej wolno, skoro wolność jest, ale z determinacją wartą większych przedsięwzięć, uparła się opowiedzieć szczegółowo treść książki. Nie streścić,...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    8 014
  • Chcę przeczytać
    5 559
  • Posiadam
    830
  • Ulubione
    320
  • Teraz czytam
    99
  • Literatura francuska
    82
  • Klasyka
    76
  • Chcę w prezencie
    71
  • 2023
    42
  • 2022
    39

Cytaty

Więcej
Albert Camus Obcy Zobacz więcej
Albert Camus Obcy Zobacz więcej
Albert Camus Obcy Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także