Fay jest rąbnięta – nie raz można się o tym w książkach przekonać, a jednak mimo to pałam do niej dziwną mieszanką szacunku i lęku – ta dziewczyna zdecydowanie nie wie, co to strach.
Możemy tu lepiej poznać Ning, co jest bardzo dużym plusem.

Fay jest rąbnięta – nie raz można się o tym w książkach przekonać, a jednak mimo to pałam do niej dziwną mieszanką szacunku i lęku – ta dziewczyna zdecydowanie nie wie, co to strach.
Możemy tu lepiej poznać Ning, co jest bardzo dużym plusem.

Sposób pisania, nieszablonowa fabuła oraz akcja wyróżniają tą serię. Autor znalazł sposób aby trafić do każdego, nie tylko nastolatków ale i też do dorosłych odbiorców.

Sposób pisania, nieszablonowa fabuła oraz akcja wyróżniają tą serię. Autor znalazł sposób aby trafić do każdego, nie tylko nastolatków ale i też do dorosłych odbiorców.

Niestety to już ostatnia przetłumaczona część wiem, że jest jeszcze jedna ale nieważne ile by było zawsze byłoby mi mało bo to jest świat w jakim chciałabym żyć. Nie mam żadnych zastrzeżeń jak zawsze chociaż może i były części bardziej wciągające i trzymające w napięciu to przeczytałam z wielkim zapałem. Nie da się inaczej jak ktoś przeczytał wszystkie to jest zżyty z bohaterami przynajmniej ja tak mam. Agencja Cheruba na pewno długo zostanie w mojej pamięci. Polecam każdemu nie tylko nastolatkom ja mam więcej lat niż James w "odwecie" a jestem zafascynowana tą serią.

Niestety to już ostatnia przetłumaczona część wiem, że jest jeszcze jedna ale nieważne ile by było zawsze byłoby mi mało bo to jest świat w jakim chciałabym żyć. Nie mam żadnych zastrzeżeń jak zawsze chociaż może i były części bardziej wciągające i trzymające w napięciu to przeczytałam z wielkim zapałem. Nie da się inaczej jak ktoś przeczytał wszystkie to jest zżyty z...

Książka która jest szesnastą częścią z serii. Szczerze nawet nie wiedziałem, że jest to seria dopóki nie przejrzałem jej profilu na lubimyczytać. To, że nie zauważyłem istnienia serii jest plusem książki, zdaje sobie sprawę, że istnieją mrugnięcia okiem do fana serii ale nawet bez znajomości wcześniejszych części książka broni się. Mam niewielkie zastrzeżenia co do okładki, a konkretnie o komunikat "Niewskazane dla czytelników poniżej 12 lat", to mam wrażenie że ma on za zadanie skuszenie czytelnika tzw. zakazanym owocem. Jest to zupełnie niepotrzebne. Ogólnie książka jest bardzo ciekawa i pełna akcji, ale bez przesady. Niestety czasami są powtórzone zdania, chociaż nie konkretnie. Czasami jest tak, że coś się wyjaśnia i później, jakieś dwie, trzy strony dalej znowu jest to samo wyjaśnienie. Oczywiście zmieniają się postacie troszkę to irytuje. Na szczęście nie jest to duży zgrzyt, a te powtórzenia nie są zbyt częste.

Książka która jest szesnastą częścią z serii. Szczerze nawet nie wiedziałem, że jest to seria dopóki nie przejrzałem jej profilu na lubimyczytać. To, że nie zauważyłem istnienia serii jest plusem książki, zdaje sobie sprawę, że istnieją mrugnięcia okiem do fana serii ale nawet bez znajomości wcześniejszych części książka broni się. Mam niewielkie zastrzeżenia co do...

Jedna z najlepszych książek z serii 'Cherub'

Jedna z najlepszych książek z serii 'Cherub'

Stawiam, że większość z nas, choć raz w życiu zetknęła się z książkami Roberta Muchamore. Seria "Cherub" ma 12 części, zaś "Cherub 2" - 4. Przeczytałam wszystkie części Cherub (1),a z dwójki przeczytałam "Odwet". W każdej z części, czy to jest seria pierwsza czy druga, czy też "Agenci Hendersona" znajdujemy wszystko, co powinno znaleźć się w porządnej książce przygodowej. Świetnie opisane wydarzenia, akcje i relacje między bohaterami. Pomysł szkoły dla nieletnich agentów jest genialny. Wszystkie części, wszystkich serii, są niewiarygodnie dobre.
Autor ma wielki talent, który w pełni wykorzystuje. Wartka akcja, strzelaniny, szkolenia, miłość, zemsta - wszystko, a nawet więcej możemy znaleźć w książkach pana Muchamore. Młodzież, która podejmie się przeczytania którejkolwiek z serii, nie zawiedzie się. Bohaterowie, emocje, akcja, dynamiczne dialogi i niezaprzeczalnie najlepszy pomysł umiejscowienia wydarzeń, czyli Ośrodek Szkoleniowy, podbiją serce każdego. Bo kto nie chciałby zostać nieletnim super agentem? Kto nie chciałby wiedzieć, jak powalić rosłego mężczyznę jednym ruchem nadgarstka? No właśnie! Dlatego książki pana Muchamore są obowiązkową pozycją dla tych, którzy spragnieni są akcji, pościgów i intryg.
Tym razem przenosimy się do Londynu, gdzie dwóch bossów narkotykowych walczy ze sobą o klientów. Agenci mają za zadanie dotrzeć do najgrubszych ryb w stawie pełnym prochów, Ryan zostaje posłany do szkoły, aby zinfiltrować jedną z grup od wewnątrz, natomiast Ning musi zaprzyjaźnić się z Fay za wszelką cenę. Dlaczego dziewczyna, która przebywa w poprawczaku jest taka ważna? Czemu młoda agentka ma zaprzątać sobie głowę niezrównoważoną, uzależnioną od adrenaliny sierotą? I wreszcie, kto, TAK NAPRAWDĘ, rządzi tym całym cyrkiem?
Gorąco polecam! Na żadnej z części się nie zawiodłam, a czytając inne serie byłam zszokowana, tym, jak wielką wyobraźnie i talent trzeba mieć, żeby wciąż i wciąż pisać TAK dobre książki. Być może niektórzy nie zgodziliby się ze mną, ale ten autor i jego twórczość byli ze mną od zawsze i mam do nich wielki sentyment.

Stawiam, że większość z nas, choć raz w życiu zetknęła się z książkami Roberta Muchamore. Seria "Cherub" ma 12 części, zaś "Cherub 2" - 4. Przeczytałam wszystkie części Cherub (1),a z dwójki przeczytałam "Odwet". W każdej z części, czy to jest seria pierwsza czy druga, czy też "Agenci Hendersona" znajdujemy wszystko, co powinno znaleźć się w porządnej książce przygodowej....

Czy tylko ja odnoszę wrażenie, że książka była pisana na siłę? Nie rozumiem, dlaczego autor nie zakończył tej jakże wybitnej serii wraz z odejściem Jamesa z agencji. To już nie to samo co kiedyś i nic tego nie zmieni.
Przeczytać przeczytałam, było miło, jak zawsze z CHERUBEM, ale doświadczyłam małego deja vu, jakby to wszystko już kiedyś w tym cyklu miało miejsce.

Czy tylko ja odnoszę wrażenie, że książka była pisana na siłę? Nie rozumiem, dlaczego autor nie zakończył tej jakże wybitnej serii wraz z odejściem Jamesa z agencji. To już nie to samo co kiedyś i nic tego nie zmieni.
Przeczytać przeczytałam, było miło, jak zawsze z CHERUBEM, ale doświadczyłam małego deja vu, jakby to wszystko już kiedyś w tym cyklu miało miejsce.

Kolejna genialna pozycja Muchamore'a. Jednak nie jest już to Cherub. Gdyby nie postać James'a to zapytałbym co to za nowa seria.
Czyta się fajnie, jednak autor porzucił cały schemat Cheruba na rzecz łamania kości, zabijania i gadania o narkotykach i seksie. Szkoda.

Kolejna genialna pozycja Muchamore'a. Jednak nie jest już to Cherub. Gdyby nie postać James'a to zapytałbym co to za nowa seria.
Czyta się fajnie, jednak autor porzucił cały schemat Cheruba na rzecz łamania kości, zabijania i gadania o narkotykach i seksie. Szkoda.

Jedna z najlepszych serii dla nastolatków jaką zdarzyło mi się przeczytać^^

Jedna z najlepszych serii dla nastolatków jaką zdarzyło mi się przeczytać^^

Emocjonujący koniec

Emocjonujący koniec