'Śmieć' to z założenia książka dla młodzieży, ale moim zdaniem jest dla każdego. Dlaczego? Ponieważ przedstawia wartości, które w każdym wieku należy odkrywać i doceniać na nowo.
Książka opowiada o trzech chłopcach, mieszkających na wysypisku o nazwie Behala. Już pierwsze strony mocno mnie poruszyły - chyba jestem ignorantką, bo nie zdawałam sobie sprawy, że setki osób mieszka na wysypiskach i żyje z tego co tam znajdzie. W natłoku codziennych obowiązków zapominam, że są ludzie którzy nie mają czasu na przyjemności i odpoczynek - cały czas pracują by przetrwać kolejny dzień.
Historia zaczyna się w dniu, gdy główny bohater Raphael znajduje tajemniczy pakunek w jednym z worków na śmieci. Szybko okazuje się, że znalezisko jest niezwykle cenne, ale i niebezpieczne. Trójkę chłopców czeka niezwykła przygoda, podczas której przyjaźń i dobre serce będą odgrywały znaczną rolę.
Choć napisana prostym językiem, jest to niezwykle ujmująca i ciepła historia, a jednocześnie trzymająca w napięciu.
Andy Mulligan stworzył krótką powieść, w której zawarł ogromne pokłady emocji w teoretycznie prostej fabule. Kolejnym plusem jest taki, że przez książkę się w zasadzie płynie, jest tak sprawnie napisana. Wciąga niepostrzeżenie i nie pozwala się oderwać.
Czy polecam? Oczywiście :) Bardzo.

'Śmieć' to z założenia książka dla młodzieży, ale moim zdaniem jest dla każdego. Dlaczego? Ponieważ przedstawia wartości, które w każdym wieku należy odkrywać i doceniać na nowo.
Książka opowiada o trzech chłopcach, mieszkających na wysypisku o nazwie Behala. Już pierwsze strony mocno mnie poruszyły - chyba jestem ignorantką, bo nie zdawałam sobie sprawy, że setki osób...