Hultaje, złoczyńcy, wszetecznice w dawnym Krakowie
225 str.
3 godz. 45 min.
- Kategoria:
- historia
- Wydawnictwo:
- Wydawnictwo Literackie
- Data wydania:
- 1986-05-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 1986-05-01
- Liczba stron:
- 225
- Czas czytania
- 3 godz. 45 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 8308010199
- Tagi:
- dawny Kraków Kraków hultaje złoczyńcy wszetecznice
Książka o tych, którzy najmniej posiadali, niewiele mogli i mało znaczyli. Którzy na wysokich schodach poważania i uznania stali najniżej. Rzecz o żebrakach, złodziejach, ladacznicach. Także o drogach, które prowadziły na peryferie miejskiego mrowiska.
Dodaj do biblioteczki
Porównaj ceny
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Szukamy ofert...
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 134
- 88
- 42
- 8
- 4
- 3
- 2
- 2
- 2
- 2
Cytaty
Każde społeczeństwo ma taki margines, na jaki zasługuje.
dodaj nowy cytat
Więcej
Opinia
Spośród wszystkich typów książek historycznych, gdzie królują wojny, wielkie bitwy i dynastie, a tematyka życia codziennego schodzi nieco na dalszy plan, „Hultaje, złoczyńcy, wszetecznice w dawnym Krakowie” wydają się być ciekawym spojrzeniem na kilka najbardziej wykluczanych grup średniowiecznego społeczeństwa. Nie da się bowiem ukryć, że obok reprezentantów władzy, urzędników, duchowieństwa, szlachty i mieszczan byli także żebracy, drobni złodziejaszkowie, kobiety upadłe, bezrobotni, biedni żacy czy też robotnicy sezonowi, którzy to wszyscy są głównymi bohaterami tej książki.
Autor dokonuje przeglądu sytuacji życiowej i codziennych utarczek z przedstawicielami prawa, a także analizy sposobu w jaki byli oni postrzegani w kontekście ogólnych problemów mieszkańców Krakowa i bogatej historii jaka rozgrywała się w Małopolsce. Otrzymujemy zbiór anegdot albo może opowieści z epoki zabarwiony stylizowanym językiem przy jednoczesnym zastosowaniu lekkiego tonu przejawiającego się w każdym niemal rozdziale. Dużą zaletą jest pokazanie przez autora codzienności od kuchni… i to dosłownie. Mowa jest o osobach niedojadających, wiecznie zadłużonych, z różnych powodów piętnowanych (nierzadko wcale nie tak znowu niesłusznie), a wraz z podmiotem opowiadającym historię odwiedzamy zamtuzy, kanały, dna fos, wszelkiej maści rudery oraz zwyczajne slumsy. Jakaż odmiana po wytwornych salach balowych, okazałych pałacach i zamkach tudzież reprezentatywnych posiadłościach arystokracji.
Smaczku całości dodaje umieszczenie większości opisów w królewskim Krakowie, który przez kilka wieków rozkwitał kusząc przyjezdnych: tak uczciwych kupców i handlarzy jak również przemytników i zbójów. Lochy pod Ratuszem, katownia, słynny burdel koło ulicy Siewnej czy karczmy nieopodal Wawelu, gdzie serwowano lokale trunki słynące w całej Rzeczpospolitej to coś, co z pewnością spodoba się każdemu miłośnikowi Krakowa. Treści w książce jest całkiem sporo, więc jest możliwość dowiedzenia się w której kamienicy przy Małym Rynku szyto najlepsze buty, jak kwitł handel suknem w Sukiennicach lub dlaczego prawo składu ustanowione przez Kazimierza Wielkiego było tak dochodowe dla miasta.
Jednocześnie nadmiar treści przy ograniczonej objętości książki stanowi – mam wrażenie – największą jej wadę. Miejsca jest niewiele, a materiału do przekazania sporo. Spośród zadeklarowanego przez autora we wstępie opisu 3-4 stuleci dostajemy tak naprawdę charakterystykę okresu średniowiecza, a pozostałe epoki potraktowane zostały po macoszemu. Faktem jest że po przeniesieniu stolicy do Warszawy, potopie szwedzkim i licznym wojnom oraz rokoszom miasto podupadło, lecz nie zmienia to faktu, że nadal pozostawało ważnym ośrodkiem w kraju. Koniec końców, o wieku XVII dowiadujemy się niewiele, a już stulecie XVIII to raptem kilka historyjek i skrótowy opis epoki.
Przeszkadza też pewne urywanie wątków, które zamiast być opisywane na kilkunastu stronach, kończą się na kilku. O ile sam układ rozdziałów wydaje się sensowny i logicznie poukładany to autor często nie skupia się na tematach, w moim odczuciu, bardziej intrygujących jak rola i wizerunek kata, odżywianie się średniowiecznej społeczności czy decyzje władz miasta np. architektoniczne, których efekty można obserwować do dzisiaj.
Brakuje także pewnego podsumowania całości, bo oprócz drobnych wtrąceń nt. średniowiecznej (nie)tolerancji pewnych zachowań, zmiany w postępowaniu wraz z nadejściem oświecenia czy skutkach nacisku władz na mieszkańców to właściwie książka kończy się równie szybko jak się zaczyna i powstaje wrażenie pewnej pustki, może nawet niedomknięcia.
Mimo wszystko warto sięgnąć po „Hultajów…” ze względu na całkiem bogaty materiał historyczny. Nie jest to dzieło przełomowe, rewolucyjne ani rzucające nowe światło na aspekt życia codziennego w średniowiecznym Krakowie, ale dzięki przyjaznemu językowi, odrobinie humoru i zgrabnej formie samej książki zapewni kilka wieczorów rozrywki.
Spośród wszystkich typów książek historycznych, gdzie królują wojny, wielkie bitwy i dynastie, a tematyka życia codziennego schodzi nieco na dalszy plan, „Hultaje, złoczyńcy, wszetecznice w dawnym Krakowie” wydają się być ciekawym spojrzeniem na kilka najbardziej wykluczanych grup średniowiecznego społeczeństwa. Nie da się bowiem ukryć, że obok reprezentantów władzy,...
więcej Pokaż mimo to