Blacksad: A Silent Hell
Wydawnictwo: Dark Horse Comics Cykl: Blacksad (tom 4) komiksy
96 str. 1 godz. 36 min.
- Kategoria:
- komiksy
- Cykl:
- Blacksad (tom 4)
- Tytuł oryginału:
- Blacksad 4. L'Enfer, le Silence
- Wydawnictwo:
- Dark Horse Comics
- Data wydania:
- 2012-07-24
- Data 1. wydania:
- 2012-07-24
- Liczba stron:
- 96
- Czas czytania
- 1 godz. 36 min.
- Język:
- angielski
Detective John Blacksad returns, with a new case that takes him to a 1950s New Orleans filled with hot jazz and cold-blooded murder! Hired to discover the fate of a celebrated pianist, Blacksad finds his most dangerous mystery yet in the midst of drugs, voodoo, the rollicking atmosphere of Mardi Gras, and the dark underbelly that it hides!
Dodaj do biblioteczki
Porównaj ceny
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Szukamy ofert...
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 317
- 91
- 65
- 57
- 32
- 10
- 5
- 5
- 4
- 4
OPINIE i DYSKUSJE
Nowy Orlean, Blues, w tle historia dawnego szwindlu i ludzkich tragedii. Do tego problem z narkotykami i podział społeczeństwa ze względu na kolor skóry, czy jest coś bardziej amerykańskiego? Komiks aż kipi klimatem tamtych lat i problemów, a scenarzysta znów nie boi się poruszać grząskich tematów. Do tego warto obserwować drugi plan na planszach, bo dostrzeżemy śmieszną sytuację. Co do reszty nie mam zastrzeżeń komiks mistrzostwo.
Nowy Orlean, Blues, w tle historia dawnego szwindlu i ludzkich tragedii. Do tego problem z narkotykami i podział społeczeństwa ze względu na kolor skóry, czy jest coś bardziej amerykańskiego? Komiks aż kipi klimatem tamtych lat i problemów, a scenarzysta znów nie boi się poruszać grząskich tematów. Do tego warto obserwować drugi plan na planszach, bo dostrzeżemy śmieszną...
więcej Pokaż mimo toJuż się męczyłam z tym tomem, następnych nawet nie czytam. Mało kobiet, chociaż plus za zwierzęco-ludzką ciążę, fajnie pokazana, za uzależnienie od narkotyków i za indory, no genialne. Fabularnie komiksy są dla mnie dość toporne, oglądanie obrazków przedstawiających historyjki to nie dla mnie. Wolę obrazy, tam jest głębia, a fabuły odnajduję w opowiadaniach czy powieściach. Kreska, koncept są ładne, ale to za mało, starczyło pary na ledwie 4 tomy.
Już się męczyłam z tym tomem, następnych nawet nie czytam. Mało kobiet, chociaż plus za zwierzęco-ludzką ciążę, fajnie pokazana, za uzależnienie od narkotyków i za indory, no genialne. Fabularnie komiksy są dla mnie dość toporne, oglądanie obrazków przedstawiających historyjki to nie dla mnie. Wolę obrazy, tam jest głębia, a fabuły odnajduję w opowiadaniach czy powieściach....
więcej Pokaż mimo tohttps://salomonik.eu/blog/przeczytane/3010-blacksad-pieklo-spokoj
https://salomonik.eu/blog/przeczytane/3010-blacksad-pieklo-spokoj
Pokaż mimo toMamy tu coś nowego. To już nie Nowy Jork, a Nowy Orlean jest miastem, w którym Blacksad tropi. Tym razem nie przestępcę, a genialnego muzyka. To lata 50-te, więc ulice tego południowoamerykańskiego miasta tętnią jazzem. Zlecenie wydał Fausto Lachapelle, naczelnik więzienia i przy okazji właściciel wytwórni muzycznej. Śmiertelnie chory człowiek. Przed śmiercią chce skontaktować się z najlepszym pianistą swojej stajni: Sebastienem. Wkrótce dochodzenie zaczyna natrafiać na trupy przyjaciół zaginionego pianisty. Ktoś w jakikolwiek sposób próbuje go powstrzymać przed śpiewaniem. Okazuje się, że ten uzdolniony, staczający się na dno muzyk ma wiele do powiedzenia za pomocą muzyki i nie każdemu podobała by się ta prawda….
Szczerze mówiąc to głównym powodem, dla którego śledzę losy Blacksada, nie jest scenariusz Diza Canalesa, a rysunki Juanjo Guarnido. Jego postacie mają więcej energii i ekspresji w swoich zwierzęcych twarzach niż większość komiksowych bohaterów czy superbohaterów. Tła lokalizacji i okresu są bezbłędne. Używa akwareli zamiast czarno-białej surowości oryginalnych filmów noir, ale wynikająca z tego gra światła i cienia dodaje dramatyzmu i emocjonalnej tonacji jego paneli. Perełką są panele w restauracji pod drzewami, gdzie każdy listek rzuca cień, zbiorowe sceny karnawałowego korowodu na ulicach, wnętrza czy narkotyczne/przedśmiertne wizje Sebastiena/Blacksada.
Więcej na: https://www.monime.pl/blacksad-pieklo-spokoj-tom-4/
Mamy tu coś nowego. To już nie Nowy Jork, a Nowy Orlean jest miastem, w którym Blacksad tropi. Tym razem nie przestępcę, a genialnego muzyka. To lata 50-te, więc ulice tego południowoamerykańskiego miasta tętnią jazzem. Zlecenie wydał Fausto Lachapelle, naczelnik więzienia i przy okazji właściciel wytwórni muzycznej. Śmiertelnie chory człowiek. Przed śmiercią chce...
więcej Pokaż mimo toBardzo ciekawy pomysl na fabule, wykonanie nie do konca. Momentami sie nudzilam, ale podobaly mi sie watki milosci do muzyki i ta tajemnica.
Rysunki, co tu duzo pisac, wspaniale.
Bardzo ciekawy pomysl na fabule, wykonanie nie do konca. Momentami sie nudzilam, ale podobaly mi sie watki milosci do muzyki i ta tajemnica.
Pokaż mimo toRysunki, co tu duzo pisac, wspaniale.
Wspaniałe lata, gdy rodził się jazz. Nowy Orlean, kreolskie jedzenie, Mardi Gras. Każdy pasek aż tętni barwami, postaciami a nawet muzyką. Czytając ten komiks ma się wrażenie, że zanurzamy się w nim po uszy, wpadamy niczym główny bohater, detektyw Blacksad w głęboką wodę. Przy czym jest to przyjemne zanurzenie i wcale nie oczekujemy, iż ktoś nas uratuje. Opowieść trochę chaotyczna. Z wieloma faktami zapoznajemy się naraz. Co więcej ciężko się zorientować, które wydarzenia są bieżące, a które to retrospekcje. Cóż, ponieważ autorzy nawiązują do postaci Philipa Marlowe’a nie może być lekko. Na szczęście detektyw jest na tyle wyrozumiały, że wyjaśni zagubionemu czytelnikowi wszelkie zawiłości intrygi. I już po chwili wiemy, kto był czarnym charakterem i dlaczego. Nie jest to może majstersztyk komiksowy, ale coś w nim jest. Nietuzinkowy pomysł na narysowanie postaci zwierzęco-ludzkiej, przyjemna dla oka kreska, niepowtarzalny klimat i sensacja. Ciężko się oderwać i chętnie sięga się po kolejne tomy. Polecam
Wspaniałe lata, gdy rodził się jazz. Nowy Orlean, kreolskie jedzenie, Mardi Gras. Każdy pasek aż tętni barwami, postaciami a nawet muzyką. Czytając ten komiks ma się wrażenie, że zanurzamy się w nim po uszy, wpadamy niczym główny bohater, detektyw Blacksad w głęboką wodę. Przy czym jest to przyjemne zanurzenie i wcale nie oczekujemy, iż ktoś nas uratuje. Opowieść trochę...
więcej Pokaż mimo to(Zbiorczo 2-5)
Wszystkie zachwycająco narysowane. Postacie, kadry, ruch, bogactwo miejsc, mimika i sam gatunek idealnie oddające charakter postaci. Piękny, spójny świat, który ma olbrzymi potencjał.
Potencjał, który niestety nie jest do końca wykorzystany. Drugi tom najlepszy pod względem pomysłu, a piąty pod względem różnorodności miejsc. Ale brakuje tam mocniejszego pazura. Zderzenia z brutalnym, mrocznym światem, spiskami przestępców, polityków, uwikłania dobrej jednostki w splot złych wydarzeń bez dobrego wyjścia. Mniejszego zła.
Za łatwo to się wszystko rozwiązuje, a nawet śmierć nie ma takiego ciężaru.
Chciałoby się dłuższej opowieści że scenariuszem o większym ciężarze i mroku... Oby to się udało zrobić.
Ale jak to jest narysowane!
(Zbiorczo 2-5)
więcej Pokaż mimo toWszystkie zachwycająco narysowane. Postacie, kadry, ruch, bogactwo miejsc, mimika i sam gatunek idealnie oddające charakter postaci. Piękny, spójny świat, który ma olbrzymi potencjał.
Potencjał, który niestety nie jest do końca wykorzystany. Drugi tom najlepszy pod względem pomysłu, a piąty pod względem różnorodności miejsc. Ale brakuje tam mocniejszego...
Czwarta część perypetii prywatnego detektywa BlackSada. Mistrzowski duet autorów. Kolejny raz się nie zawiodłem. Dostałem ucztę dla oczu i świetną kryminalną historię okraszoną ulubionym przeze mnie sosem noir.
Rzecz dzieje się w Nowym Orleanie jakieś 80 lat temu, wszędzie słychać wylewający się z knajp jazz, a Blacksad został wynajęty do odnalezienia znanego jazzowego muzyka, który znikł po wpadnięciu w kokainowy ciąg.
Jest rasowo, fajnie, mocno, z niewymuszonym humorem, bez lipy i infantylności.
Acha, w komiksie nie występują ludzie, że w sensie ludzie. Np. Blacksad jest, jak widać, kotem. Fakt, że ma postać człowieka, ale na tym polega antropomorfizm. I, wbrew pozorom, w opowieści robi się jeszcze ciekawiej.
Czwarta część perypetii prywatnego detektywa BlackSada. Mistrzowski duet autorów. Kolejny raz się nie zawiodłem. Dostałem ucztę dla oczu i świetną kryminalną historię okraszoną ulubionym przeze mnie sosem noir.
więcej Pokaż mimo toRzecz dzieje się w Nowym Orleanie jakieś 80 lat temu, wszędzie słychać wylewający się z knajp jazz, a Blacksad został wynajęty do odnalezienia znanego jazzowego...
Kolejny genialny komiks w serii, piękna kreska wciągająca historia, ja kocham.
Kolejny genialny komiks w serii, piękna kreska wciągająca historia, ja kocham.
Pokaż mimo toOd czwartego tomu przygód kociego detektywa spędzamy czas w wyjątkowym Nowym Orleanie.
Z komiksu aż cieknie klimatem największego miasta stanu Luizjana, są nim przepełnione kolory, sceneria, bohaterowie, a krok w krok, nie opuszczając nas brzmi muzyka.
Jak zazwyczaj, Blacksad odkopuje dawno zakopane sekrety, rozwiązuje sieć intryg, przemieszcza się pomiędzy wieloma barwnymi postaciami. Jako że w epicentrum historii mamy grupkę muzyków, ta nas nie opuści i pozwoli się poznać trochę lepiej.
Ilustracje jak zawsze są małymi arcydziełami, historia jest pełna i momentami zawiła, miejsce i czas akcji zajmujące, a główny bohater niezawodny. Miło jest z autorami spędzić te barwne strony w kolebce jazzu.
Od czwartego tomu przygód kociego detektywa spędzamy czas w wyjątkowym Nowym Orleanie.
więcej Pokaż mimo toZ komiksu aż cieknie klimatem największego miasta stanu Luizjana, są nim przepełnione kolory, sceneria, bohaterowie, a krok w krok, nie opuszczając nas brzmi muzyka.
Jak zazwyczaj, Blacksad odkopuje dawno zakopane sekrety, rozwiązuje sieć intryg, przemieszcza się pomiędzy wieloma...