ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturą
10
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początek
40
ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunę
13
ArtykułyPaul Auster nie żyje. Pisarz miał 77 lat6
Polecamy
Patronat LC
Patronat LC
Patronat LCŚniegi pokutujące
Wydawnictwo: Góry Books literatura podróżnicza
396 str. 6 godz. 36 min.- Kategoria:
- literatura podróżnicza
- Wydawnictwo:
- Góry Books
- Data wydania:
- 2012-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2012-01-01
- Liczba stron:
- 396
- Czas czytania
- 6 godz. 36 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 8362301164
Książka jest wznowieniem oryginalnej wersji tekstu, który po raz pierwszy wydany został w latach 60. ubiegłego wieku. Zmieniony został natomiast wybór i układ fotografii poddanych cyfrowej obróbce – część z nich nie była do tej pory publikowana. Mimo upływu lat tekst wciąż doskonale się broni i pozostaje aktualny. Jest to zasługa nie tylko stylu i umiejętności pisarskich autora, ale także ponadczasowości jego książki. Opowiadając o trzeciej polskiej wyprawie w Hindukusz z 1963 roku, Andrzej Wilczkowski nie ogranicza się jedynie do precyzyjnego relacjonowania przebiegu ekspedycji oraz jej eksploracyjnych i sportowych osiągnięć, ale skupia się na relacjach międzyludzkich, kreśląc przebieg wyprawy z perspektywy jej lidera. Przedstawia losy ludzi, którzy stykają się z przytłaczającą potęgą oraz groźnym pięknem gór. W oddaleniu od cywilizacji i w trudnych warunkach łatwo o konflikty – decyzje, które nie budzą entuzjazmu, polecenia wykonywane z niechęcią lub żalem, narastające urazy… Wszystko to prowadzi do spięć uczestników z kierownikiem wyprawy, który musi się zmagać nie tylko z tarciami w zespole, ale także własnymi wątpliwościami. Autor pisze o tym do bólu szczerze i bez taryfy ulgowej – dla siebie i reszty. To właśnie wyróżnia „Śniegi pokutujące” na tle literatury górskiej i decyduje o tym, że pozycja jest powszechnie uważana za najlepszą polską książkę wyprawową. „To nie góry, ale człowiek w górach jest podmiotem. Jeśli się o tym zapomni, to można napisać najwyżej przewodnik, a nie książkę o wyprawie” – deklarował autor, a jego dzieło jest najlepszym dowodem na to, że miał niezaprzeczalną rację.
Porównaj ceny
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Szukamy ofert...Patronaty LC
Książki autora
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 29
- 14
- 3
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
Cytaty
Podobne książki
Przeczytaj także
OPINIE i DYSKUSJE
Jedna z najlepszych książek "wyprawowych" jakie czytałem. A przeczytałem ich mnóstwo, bo lubię wszelkiego rodzaju górskie klimaty, choć sam nie wychylam nosa poza Tatry :)
Jedna z najlepszych książek "wyprawowych" jakie czytałem. A przeczytałem ich mnóstwo, bo lubię wszelkiego rodzaju górskie klimaty, choć sam nie wychylam nosa poza Tatry :)
Pokaż mimo toW końcu zmęczyłem. Dawno już żadna "górska" książka nie wchodziła mi równie opornie.
Prowadzenie narracji wg mnie trąci myszką. Więcej tutaj jest rozstrząsania spraw kierowniczych niż samej wyprawy. O czym zresztą autor niejako uprzedza na początku.
W końcu zmęczyłem. Dawno już żadna "górska" książka nie wchodziła mi równie opornie.
Pokaż mimo toProwadzenie narracji wg mnie trąci myszką. Więcej tutaj jest rozstrząsania spraw kierowniczych niż samej wyprawy. O czym zresztą autor niejako uprzedza na początku.
Książka "Śniegi pokutujące" trafiła w moje ręce zupełnym przypadkiem, aż do pewnego deszczowego dnia tegorocznego maja, nie słyszałam ani słowa o jej autorze. Wrocław, Dworzec Główny PKP, 15 minut do odjazdu pociągu... i książka o tematyce górskiej. To wystarczyło, żeby zabrać ją z sobą, ale nie spodziewałam się, że trafił mi się taki diamencik. :)
Czytelnik-wielbiciel gór, zainteresowany historią zdobywania szczytów znajdzie tu bardzo interesująco podaną relację z jednej z wielu udanych wypraw polskich himalaistów.
Jest to też książka dla wielbicieli przygód. Ale jest coś , co sprawia, że po odłożeniu książki na półkę ( w moim przypadku- oddaniu z wielkim żalem na dworzec do wypożyczalni ) opowieść zostaje z nami dłużej. Jest to niebywała charyzma autora, który dzieli się z nami swoimi przemyśleniami, całym wachlarzem emocji. Szczerość, prostolinijność i ogromna mądrość autora i bohatera relacjonowanej wyprawy stanowią największą wartość tej książki.
Gorąco poleciłam bliższym znajomym tę książkę i już nie mogę się doczekać na ich wrażenia.
Gorąco polecam!
Książka "Śniegi pokutujące" trafiła w moje ręce zupełnym przypadkiem, aż do pewnego deszczowego dnia tegorocznego maja, nie słyszałam ani słowa o jej autorze. Wrocław, Dworzec Główny PKP, 15 minut do odjazdu pociągu... i książka o tematyce górskiej. To wystarczyło, żeby zabrać ją z sobą, ale nie spodziewałam się, że trafił mi się taki diamencik. :)
więcej Pokaż mimo toCzytelnik-wielbiciel...