Z jednej strony interesująca pozycja, całkiem ciekawie przeprowadzony pomysł, intrygujący. Osadzony w konfrontacji między starożytną chińską filozofią życia a współczesną europejską pogonią za sukcesem. Mamy tutaj typowo dwie strony monety - europejskiego mężczyznę który odnosi sukcesy, preferuje wygodny styl życia i nie podejmuje zobowiązań oraz skromną kobietę pełną życiowej mądrości i dystansu. Problem polega na tym, że nauka niestety odbywa się w jedną stronę (w kierunku mężczyzny) przez co autor dokładnie wskazuje palcem co jego zdaniem jest lepsze. Do tego zakończenie i decyzja bohatera mają świadczyć o dojrzałości co jest swego rodzaju kpiną. Nie neguję, że postąpił właściwie bo prawdopodobnie tak uczynił jednak rzeczywistość opisana w książce jest zbyt czarno-biała i zbyt płytka by ta opowieść zafascynowała mnie w zbliżonym stopniu do Oskara i Pani Róży. Historia zbyt naiwna, zbyt banalna, raczej dla młodszego, dojrzewającego czytelnika. Rozczarowanie.

Z jednej strony interesująca pozycja, całkiem ciekawie przeprowadzony pomysł, intrygujący. Osadzony w konfrontacji między starożytną chińską filozofią życia a współczesną europejską pogonią za sukcesem. Mamy tutaj typowo dwie strony monety - europejskiego mężczyznę który odnosi sukcesy, preferuje wygodny styl życia i nie podejmuje zobowiązań oraz skromną kobietę pełną...