Książka ciekawa, ale stylowo słabiutka

Książka ciekawa, ale stylowo słabiutka

Ja tam,nie wiem czy książka ma jakieś wartości dydaktyczne,co wnosi do literatury.
Ktoś powie,pewnie nic.Znowu kolejne czytadło,może i czytadło.
Ale,co z tego że fajne,a stylistycznie ? Ktoś może powiedzieć,że styl słaby.

Książka jest fajna,dobra akcja i dużo się dzieje.
Tylko nie wiem,co na to ginekolodzy,że płód zostaje w ciele matki.Aż 200 lat,
bardzo dobra książka.

Ja tam,nie wiem czy książka ma jakieś wartości dydaktyczne,co wnosi do literatury.
Ktoś powie,pewnie nic.Znowu kolejne czytadło,może i czytadło.
Ale,co z tego że fajne,a stylistycznie ? Ktoś może powiedzieć,że styl słaby.

Książka jest fajna,dobra akcja i dużo się dzieje.
Tylko nie wiem,co na to ginekolodzy,że płód zostaje w ciele matki.Aż 200 lat,
bardzo dobra książka.

Cytat: Julia słuchała krótkiego dialogu Nicolasa z nieznaną dziewczyną z niedowierzaniem. Starała się podejść do tego racjonalnie, jednak nie umiała. Patrząc na tę blondwłosą okularnicę, ogarnął ją ooormny gniew. Nie zastanawiając się długo, wbiegła do pokoju, zepchnęła dłoń tej małolaty z ramienia Nicolasa i zapytała:

Pomysł na książkę to naprawdę połowa sukcesu, dobry styl to kolejna część składowa. Cóż książka nie podbiła mojego serca, myślałam trochę dziecinna i naiwna. Potem znalazłam informację, iż autorka miała 14 lat gdy ją napisała, cóż w tym momencie musiałam zweryfikować swoją opinię. I tak zacznę od początku.

Mamy grupę archeologów, którzy szukają czegoś bliżej nie sprecyzowanego. Odnaleźli i przenieśli do laboratorium. Następnie przenosimy się o 15 lat do przodu i poznajemy Nicolasa, Julię i Isabellę. Trójkę tak naprawdę niezwykłych, zwykłych młodych ludzi. Mają niezwykłe talenty przekazane przez rodziców i stają się zagrożeniem dla prezydenta USA, który postanawia na nich zapolować.

Książka zdecydowanie dla młodszych czytelników, dla mnie zbyt naiwna... Jednak pamiętając o wieku autorki, sądzę że będzie z niej całkiem niezła pisarka, bo potencjał ogromny, a pomysł jak dla mnie niesamowity. Nie zdradzę treści, bo wtedy nie było by frajdy z czytania. A zachęcam, bo mamy zdolne młode pokolenie!

http://czerwonetrampkiksiazki.blogspot.com/2014/10/dla-modszych.html

Cytat: Julia słuchała krótkiego dialogu Nicolasa z nieznaną dziewczyną z niedowierzaniem. Starała się podejść do tego racjonalnie, jednak nie umiała. Patrząc na tę blondwłosą okularnicę, ogarnął ją ooormny gniew. Nie zastanawiając się długo, wbiegła do pokoju, zepchnęła dłoń tej małolaty z ramienia Nicolasa i zapytała:

Pomysł na książkę to naprawdę połowa sukcesu, dobry...

Sama autorka zdradziła, że napisała tę książkę w wieku 14 lat i niestety widać to po stylu. Trochę niedopracowany, ale jest w nim pewien potencjał. Co do treści, pomysł naprawdę ciekawy. Akcja wartka, wydarzenia bardzo szybko następują po sobie. Bohaterowie potraktowani trochę "po macoszemu", autorka nie skupia się na uwydatnieniu ich charakterów - a szkoda. Wyłączając kilka niedociągnięć w samej fabule, książkę czyta się szybko i lekko. Poleciłabym młodszym czytelnikom.

Sama autorka zdradziła, że napisała tę książkę w wieku 14 lat i niestety widać to po stylu. Trochę niedopracowany, ale jest w nim pewien potencjał. Co do treści, pomysł naprawdę ciekawy. Akcja wartka, wydarzenia bardzo szybko następują po sobie. Bohaterowie potraktowani trochę "po macoszemu", autorka nie skupia się na uwydatnieniu ich charakterów - a szkoda. Wyłączając...

Książka dla młodego czytelnika - młodszego nastolatka. Intryga zaciekawiająca, ale styl ogólnikowy. Bardzo pobieżna - bez głębszych emocji.Powierzchowna.

Książka dla młodego czytelnika - młodszego nastolatka. Intryga zaciekawiająca, ale styl ogólnikowy. Bardzo pobieżna - bez głębszych emocji.Powierzchowna.