Nie będę się długo rozpisywał tym razem. Nick spisał swoje wspomnienia z całego okresu działalności Pink Floyd w sposób lekki i z humorem. Zazwyczaj czytam książki wieczorem przez 15-20 minut, ale w przypadku tej książki musiałem się pilnować, by "jeszcze jedna strona" nie doprowadziła mnie do czytania książki do 2 w nocy.
Poza opisem poszczególnych tras i sposobu pracy nad przygotowaniem płyt, Nick porusza też te trudniejsze tematy, jak spory wewnątrz zespołu i ostateczny rozpad na Rogera i dwójkę Nick-David (plus czasami Rick).
Więc mamy tu nie tylko te dobre momenty, ale także te trudniejsze - poza rozpadem zespołu, porusza też kwestię wywalenia z zespołu Syda i późniejsze z nim spotkanie.
Książka wciągająca i na pewno każdy fan Pink Floydów powinien ją przeczytać.

Nie będę się długo rozpisywał tym razem. Nick spisał swoje wspomnienia z całego okresu działalności Pink Floyd w sposób lekki i z humorem. Zazwyczaj czytam książki wieczorem przez 15-20 minut, ale w przypadku tej książki musiałem się pilnować, by "jeszcze jedna strona" nie doprowadziła mnie do czytania książki do 2 w nocy.
Poza opisem poszczególnych tras i sposobu pracy nad...

Książka choć posiada tyle stron, że nie chciałam jakoś jej ruszać okazała się rewelacyjna! Pod każdym względem jest tak napisana, że czyta się z przyjemnością, nie ma ani grama ciężkiej biografii, że trudno przez nią przejść. Wspomnienia jednego z muzyków Pin Floyd są myślę kwintesencją zespołu. Nie ma tutaj pokazanego żadnego złego słowa na któregoś z muzyków. Jako zespół nie mieli łatwo, zwłaszcza na początku, ale powiem szczerze, że jest to książka dla każdego nawet jak nie jest się fanem zespołu. Ja bardzo lubię, ale piosenka znana " Another Brick In The Wall" jest genialna. Nie było wtedy takich sprzętów jak są teraz wszystko było na żywo nagrywane, okładki na płyty to zdjęcia. I właśnie zdjęcia w tej książce są świetne ukazują wszystko. POLECAM !!!

Książka choć posiada tyle stron, że nie chciałam jakoś jej ruszać okazała się rewelacyjna! Pod każdym względem jest tak napisana, że czyta się z przyjemnością, nie ma ani grama ciężkiej biografii, że trudno przez nią przejść. Wspomnienia jednego z muzyków Pin Floyd są myślę kwintesencją zespołu. Nie ma tutaj pokazanego żadnego złego słowa na któregoś z muzyków. Jako zespół...

Dobra dla uzupełnienia wiedzy, natomiast na początek lepiej sięgnąć do pozycji Wiesława Weissa lub Marka Blake'a, które są zdecydowanie bardziej rzetelnymi opracowaniami całości tematu. Z drugiej strony u Masona mamy opowieść niejako z ,,pierwszej ręki". Autor oczywiście sam uczestniczył w wydarzeniach więc powiedzmy, że wie najlepiej? No właśnie nie do końca pasuje mi jego subiektywne spojrzenie. Książka nazywa się ,, Moje wspomnienia" i jest to trafny tytuł jako, że nie powinna konkurować z wymienionymi przeze mnie wyżej tytułami. Można ją przeczytać co nie zmienia faktu, że jest chyba jedną ze słabszych pozycji dokumentujących floydowską sagę.

Dobra dla uzupełnienia wiedzy, natomiast na początek lepiej sięgnąć do pozycji Wiesława Weissa lub Marka Blake'a, które są zdecydowanie bardziej rzetelnymi opracowaniami całości tematu. Z drugiej strony u Masona mamy opowieść niejako z ,,pierwszej ręki". Autor oczywiście sam uczestniczył w wydarzeniach więc powiedzmy, że wie najlepiej? No właśnie nie do końca pasuje mi jego...

Zazwyczaj poznajemy jedynie ostateczne dzieło danego twórcy, czy zespołu. A przecież jest ono wynikiem wielu działań i zabiegów, które czasami trwają całe lata, choćby rejestracja nagrania trwała zaledwie kilka tygodni. Tym razem mamy wspaniałą okazję zajrzeć do kuchni jednego z największych zespołów rockowych w historii, poznać inspiracje, metody działania i wewnętrzne nastroje panujące w grupie. A przy tym wszystko to podane z fantastycznym luzem i dystansem, nawet tam, gdzie autor porusza trudne dla niego tematy, gdy na przykład bywał pozbawiany tantiem, ponieważ ktoś inny uznał, iż wkład perkusisty w końcowy kształt płyty jest znikomy.
Kopalnia wiedzy o sposobie funkcjonowania wielkich kapel, przynajmniej na rynku anglosaskim. A także po części odpowiedź, skąd wzięło się tak unikalne brzmienie Pink Floyd.

Zazwyczaj poznajemy jedynie ostateczne dzieło danego twórcy, czy zespołu. A przecież jest ono wynikiem wielu działań i zabiegów, które czasami trwają całe lata, choćby rejestracja nagrania trwała zaledwie kilka tygodni. Tym razem mamy wspaniałą okazję zajrzeć do kuchni jednego z największych zespołów rockowych w historii, poznać inspiracje, metody działania i wewnętrzne...

Nick Mason, perkusista Pink Floyd, może nie wszystko pamięta, ale jednak jest tym, który uczestniczył we wszystkich etapach działalności zespołu. Jego wspomnienia to dla fana pozycja bezcenna, nieporównywalna z żadną inną. Można jedynie żałować, że nie doczekaliśmy się podobnych książek napisanych przez Rogera Watersa i Davida Gilmoura, bo na pewno mieliby dużo więcej do powiedzenia na temat tego, jak toczyły się losy Pink Floyd i jak powstawały kolejne płyty zespołu (chociaż Gilmour nie grał na pierwszej, a Waters na ostatnich).

Nick Mason, perkusista Pink Floyd, może nie wszystko pamięta, ale jednak jest tym, który uczestniczył we wszystkich etapach działalności zespołu. Jego wspomnienia to dla fana pozycja bezcenna, nieporównywalna z żadną inną. Można jedynie żałować, że nie doczekaliśmy się podobnych książek napisanych przez Rogera Watersa i Davida Gilmoura, bo na pewno mieliby dużo więcej do...

Historia Pink Floyd opisana przez perkusistę zespołu. A więc z jednej strony rzecz bardzo ciekawa, bo opowiedziana przez kogoś, kto widział to od środka. Z drugiej trochę rozczarowująca, bo jednak Nick Mason nie miał takiego wkładu w dorobek grupy jak pozostali i chyba nie zawsze uczestniczył w decyzjach, w procesie twórczym i tak dalej. Takie w każdym razie wrażenie sprawia lektura. Dla fana to oczywiście pozycja obowiązkowa, ale wolałbym przeczytać wspomnienia Watersa czy Gilmoura.

Historia Pink Floyd opisana przez perkusistę zespołu. A więc z jednej strony rzecz bardzo ciekawa, bo opowiedziana przez kogoś, kto widział to od środka. Z drugiej trochę rozczarowująca, bo jednak Nick Mason nie miał takiego wkładu w dorobek grupy jak pozostali i chyba nie zawsze uczestniczył w decyzjach, w procesie twórczym i tak dalej. Takie w każdym razie wrażenie...

Mason zabiera nas w podróż do przeszłości. Książka na prawdę godna polecenia, okraszona wieloma ciekawymi historiami i fotografiami. Dla mnie jednak momentami "dość ciężka".

Mason zabiera nas w podróż do przeszłości. Książka na prawdę godna polecenia, okraszona wieloma ciekawymi historiami i fotografiami. Dla mnie jednak momentami "dość ciężka".

Każdy fan zespołu bezwarunkowo powinien zaopatrzyć się w tę książkę. Luźne, z dystansem i lekkim humorem wspomnienia snute przez jego perkusistę przypadły mi do gustu, ale jednak jeszcze bardziej spodobały mi się setki ilustracji - dosłownie na każdej stronie podziwiać możemy unikalne fotografie (każda opisana) członków zespołu w różnych fazach jego istnienia oraz rozlicznych współpracowników.

I nawet jeżeli ktoś zna historię zespołu, to ponowne przemknięcie od zawiązania grupy do koncertu Live8 to znakomity pretekst do spotkania z gigantami artystycznego rocka i ponownego przesłuchania płyt, o których powstaniu i nagraniu tak szczegółowo opowiada autor.

Każdy fan zespołu bezwarunkowo powinien zaopatrzyć się w tę książkę. Luźne, z dystansem i lekkim humorem wspomnienia snute przez jego perkusistę przypadły mi do gustu, ale jednak jeszcze bardziej spodobały mi się setki ilustracji - dosłownie na każdej stronie podziwiać możemy unikalne fotografie (każda opisana) członków zespołu w różnych fazach jego istnienia oraz...

Moim zdaniem książka jest napisana "od serca". Czuć, że autor jest emocjonalnie związany z opisywanymi wydarzeniami. Dzięki temu przeczytanie tej książki było dla mnie dużo większym przeżyciem niż w przypadku innych biografii zespołu.

Moim zdaniem książka jest napisana "od serca". Czuć, że autor jest emocjonalnie związany z opisywanymi wydarzeniami. Dzięki temu przeczytanie tej książki było dla mnie dużo większym przeżyciem niż w przypadku innych biografii zespołu.

Pink Floyd od środka. Obowiązkowe dla fanów. Niezdecydowanych również zachęcam - błyskotliwy humor Masona i kolorowe dekady lat 60. i 70.

Pink Floyd od środka. Obowiązkowe dla fanów. Niezdecydowanych również zachęcam - błyskotliwy humor Masona i kolorowe dekady lat 60. i 70.