Chyba każde dziecko w jakimś wieku przechodzi fazę "dlaczego?". Nikodem również ją miał i czasami nie miałam pojęcia jak odpowiedzieć na niektóre z tych pytań. Teraz również zadaje pytania, co prawda nie tak dużo i częśto jak jeszcze jakiś czas temu, ale to nie znaczy, że nie jest on ciekawy wszystkiego co go otacza. A ja bardzo się z tego powodu cieszę i oczywiście staram się jak najlepiej i jak najprościej wytłumaczyć mu wiele nurtujących go spraw. Książka którą dziś Wam zaprezentuje nie jest skierowana wyłącznie do dzieci, które są właśnie w fazie zadawania pytań. Jest ona przeznaczona dla wszystkich młodych i ciekawych świata osób, które chcą poznać odpowiedzi na całe mnóstwo pytań na przeróżne tematy.

Książka ta jest teoretycznie bardzo prosto "skonstruowana". Nie chodzi mi tutaj o jej wygląd ale zawartość. W środku znajdziemy podział na takie dziedziny jak: historia, przyroda, nasze ciało, zwierzęta, życie codzienne i wszechświat. W każdym z tych rozdziałów mieści się około 30 pytań i odpowiedzi. I tak właśnie dowiemy się między innymi: Dlaczego piraci często chorowali? Dlaczego Francja nazywa się Francja? Dlaczego woda w morzu jest słona? Dlaczego niebo jest niebieskie? Dlaczego dostajemy gęsiej skórki? Dlaczego kichamy? Dlaczego wieloryb wypluwa wodę? Dlaczego światło przyciąga owady? Dlaczego pieprz jest ostry? Dlaczego gwiazdy gasną? Dlaczego buduje się stacje kosmiczne? Na te i na baardzo wiele innych pytań znajdziecie odpowiedzi właśnie w tej książeczce.

Na końcu każdego z wyżej wymienionych działów znajduje się jedna strona z czarnym tłem, a na tym tle zadania do rozwiązania przez dziecko. Dziecko będzie musiało na przykład odpowiedzieć na pytanie które z wymienionych czynności są niebezpieczne. Będzie musiało powiedzieć jak nazywają się rodzice przedstawionych zwierzątek, pokazać na obrazku odpowiednie części ciała itp...

Jak widzicie są tutaj ciekawe pytania i odpowiedzi, jest też kilka zadań do wykonania, a dodatkową atrakcją są również naklejki zamieszczone na końcu. Całą masa naklejek, które należy wkleić w odpowiednie miejsca w książce :)

Jeżeli chodzi o treść tej książki to powiem Wam, że ja jestem bardzo z niej zadowolona. Pytania są przeróżne, wszystkie dotyczą otaczającego nas świata. Nie są zbyt wymyślne, wręcz przeciwnie, są to pytania które każde dziecko pewnie w którymś momencie w końcu zadałoby je swojemu rodzicowi czy też nauczycielowi. Odpowiedzi natomiast są krótkie, zwięzłe i na temat. Nie ma żadnych trudnych sformułowań, każde dziecko z pewnością z łatwością zrozumie co one nam tłumaczą. A teraz czas na wygląd... I teraz będę zachwalała, ponieważ książka ta szalenie mi się podoba. Jest nie tylko atrakcyjna, ale równie wydaje się naprawdę trwała i porządnie wydana. Okładka jest sztywna, taka naprawdę twarda. Jest również nieco nietypowa ponieważ z przodu zahacza się ją na gumkę z takim specjalnym "klipsem" :) Strony są lekko usztywniane, że tak to nazwę. Nie są zupełnie sztywne, ale nie są też papierowe i miękkie. Są takie elastyczne. Na dodatek nie są papierowe tylko śliskie więc nie grożą im ani pozaginane rogi ani brudne plamy. Całość jest umieszczona na dużej i mocnej okrągłej sprężynie więc podczas oglądania nie grozi nam zamykanie się książki. Tak jak ją położymy tak leży, a kartki możemy obracać dookoła i nie urwą się nam one ani nie rozkleją... No i obrazki. Wesołe, barwne, zabawne i świetnie prezentujące nam wszystkie pytania tutaj zawarte. Bo ilustracji jest tutaj tyle samo co pytań, przy każdym po jednej...

Zarówno ja jak i Nikodem jesteśmy oczarowani tą książką. Jest ona nie tylko niesamowicie ciekawa i pomocna, ale również świetnie wydana. Bardzo kolorowa, świetnie trafiająca do młodego człowieczka, który z całą pewnością dowie się z niej całej masy interesujących informacji. My z Młodym zaczytujemy się w niej z przyjemnością. Zapewne posłuży nam ona jeszcze przez wiele lat :) Wiem, że strasznie ją pozachwalałam, ale jestem pewna, że Wam również spodobałaby się ta książka gdybyście mieli okazję ją zobaczyć na własne oczy :) Ogromnie polecam!

Chyba każde dziecko w jakimś wieku przechodzi fazę "dlaczego?". Nikodem również ją miał i czasami nie miałam pojęcia jak odpowiedzieć na niektóre z tych pytań. Teraz również zadaje pytania, co prawda nie tak dużo i częśto jak jeszcze jakiś czas temu, ale to nie znaczy, że nie jest on ciekawy wszystkiego co go otacza. A ja bardzo się z tego powodu cieszę i oczywiście staram...