Książkę znalazłam wśród gwiazdkowych prezentów i po zapoznaniu się z opiniami na jej temat długo nie zwlekałam, żeby ją przeczytać. To moje pierwsze spotkanie z tą autorką i muszę przyznać, że bardzo udane. Szkoda, że to jak na razie jedyna książka Smanthy Hayes. „Dopóki cię nie zdobędę” to bardzo interesujący i wciągający thriller psychologiczny. Styl pisania tej autorki oraz poruszana przez nią tematyka problemów, z jakimi borykają się kobiety kojarzy mi się bardzo z twórczością Joy Fielding, której książki uwielbiam.

Historia przedstawiona w tym thrillerze ukazana jest z perspektywy trzech kobiet.
Pierwszą z nich jest Claudia Morgan-Brown, która wydaje się być szczęśliwą i spełnioną kobietą, macochą dwóch bliźniaków, żoną wspaniałego i inteligentnego Jamesa, który często wyjeżdża na misje, gdyż jest marynarzem pływającym łodzią podwodną. Claudia pracuje w opiece społecznej i na co dzień boryka się z problemami rodzin patologicznych. Ponadto jest w wysoko zaawansowanej ciąży i spodziewa się upragnionego dziecka.
Kolejną bohaterką jest Zoe Harper, która zostaje zatrudniona przez Claudię i Jamesa, jako niania do opieki nad nieokrzesanymi bliźniakami Oskarem i Noahem. Zoe wydaje się skrywać jakąś tajemnicę, co bardzo niepokoi Claudię.
Ostatnią bohaterką jest niestrudzona detektyw Lorriaine Fisher, która wraz z mężem również detektywem prowadzą dochodzenie w sprawie brutalnych zabójstw ciężarnych kobiet. Pani detektyw boryka się również z osobistymi rozterkami na tle uczuciowym. Brak porozumienia z mężem Adamem oraz bardzo absorbująca praca powodują, iż kwestie związane z wychowaniem dwóch dorastających córek wymykają się spod kontroli.

Co połączy wszystkie bohaterki? W jakich okolicznościach się spotkają? Jak zakończy się cała historia? Tego dowiedzcie się sami czytając ten cudownie zakręcony thriller, który dostarczy Wam wiele emocji. A zakończenie? Cóż… mnie w pełni zaskoczyło, w zasadzie cały czas prawie wszystko wydawało mi się jasne…, ale Samanha Hayes zrobiła mnie w konia i wymyśliła finał, jakiego nigdy bym nie przewidziała.

Podsumowując „Dopóki cię nie zdobędę” Samanthy Hayes to bardzo ciekawa lektura, która wciąga czytelnika od samego początku, momentami wstrząsa, intryguje, wzrusza i kompletnie zaskakuje. Gorąco polecam… szczególnie kobietom, bo to rzeczywiście taki kobiecy thriller.

Książkę znalazłam wśród gwiazdkowych prezentów i po zapoznaniu się z opiniami na jej temat długo nie zwlekałam, żeby ją przeczytać. To moje pierwsze spotkanie z tą autorką i muszę przyznać, że bardzo udane. Szkoda, że to jak na razie jedyna książka Smanthy Hayes. „Dopóki cię nie zdobędę” to bardzo interesujący i wciągający thriller psychologiczny. Styl pisania tej autorki...