Hamlet. Królewicz duński
216 str.
3 godz. 36 min.
- Kategoria:
- utwór dramatyczny (dramat, komedia, tragedia)
- Tytuł oryginału:
- Hamlet. Prince of Denmark
- Wydawnictwo:
- Państwowy Instytut Wydawniczy
- Data wydania:
- 1986-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 1986-01-01
- Liczba stron:
- 216
- Czas czytania
- 3 godz. 36 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 8306011171
- Tłumacz:
- Józef Paszkowski
- Ekranizacje:
- Hamlet (1996)
- Tagi:
- hamlet william shakespeare dramat zabójstwo
Hamlet należy do najwybitniejszych sztuk Shakespeare'a. Utarło się - chyba słusznie - że rola tytułowa w tym dramacie jest marzeniem każdego aktora, a sam tekst stanowi poważne (i niebezpieczne) wyzwanie nawet dla najbardziej wprawnych reżyserów. Przedstawia on historię duńskiego księcia, który postanawia pomścić skrytobójczo zamordowanego ojca. Zadanie to tym trudniejsze, że zabójcą jest aktualnie panujący król. Hamlet zmuszony zostaje zatem do realizacji swojego skrytego planu - ale nie w historii tej zemsty kryje się ponadczasowość dramatu. Decydują o niej przede wszystkim filozoficzne, uniwersalne treści i wznosząca się na wyżyny poezja.
Dodaj do biblioteczki
Porównaj ceny
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Szukamy ofert...
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 19 976
- 3 512
- 3 163
- 843
- 604
- 239
- 145
- 122
- 109
- 100
Opinia
Kiedy się pominie szkolne interpretacje, nakazujące widzieć w tym dramacie problemy egzystencjalne głównego bohatera (zwłaszcza to krańcowe zderzenie idealizmu z rzeczywistością:) i kiedy odrzuci się parapsychologiczne biadania nad stosunkiem Hamleta do matki czy do Ofelii:) czy motywy metafizyczne (Ducha)– pozostaje to, co ja kocham w tym dramacie – czyli genialny kryminał z motywem zemsty!:)
Dla mnie „Hamlet” – to kryminał IDEALNY. Nie znalazłam dotychczas lepszego:) Młody chłopak, w trakcie studiów w Wittenberdze – dowiaduje się, że jego ojciec nie żyje. Wraca do domu na pogrzeb – i nagle wszystko wywraca się do góry nogami – bo nasz bohater od razu zacznie podejrzewać, że ojca zamordowano. Co gorsza, od razu zrozumie, że zabił ktoś z jego zaufanego otoczenia. Ale kto?? I Hamlet, otoczony przez potencjalnych zabójców, będzie próbował znaleźć winnego.
W tym miejscu muszę zaznaczyć – że racjonalnie zakładam, że duchy nie istnieją:) Zatem dla mnie Duch tego dramatu – to zwykłe plotki i domysły na temat nagłej i przedwczesnej śmierci króla (potwierdzone przez Horatia i Marcellusa - przyjaciół Hamleta), a rozmowa Hamleta z Duchem jest niczym innym, tylko monologiem wewnętrznym samego Hamleta. Jest roztrząsaniem możliwości – kto zabił i w jaki sposób! Nawet królowa Gertruda w pewnej chwili mówi do syna: „I z bezcielesnym powietrzem rozmawiasz? Twój obłąkany duch wyziera z oczu...”
Nie trzeba być geniuszem, by domyślić się, że najbardziej prawdopodobnym mordercą musiał być ten, kto skorzystał najwięcej. Podejrzenia Hamleta, zupełnie naturalnie, skierują się ku stryjowi – który zyskał najwięcej – bo i władzę i królową:). Uważam jednak, że Hamlet do samego końca, nie będzie pewny – kto zabił, bo przecież nie będzie miał dowodów. Myślę, że Hamlet podejrzewał tak samo: swoją matkę (bo w dwa miesiące po śmierci jednego męża wyszła za drugiego), Laertesa i Poloniusza (czyli rodzinę Ofelii - bo byli zaufanymi sługami nowego króla), nawet Rosencrantza i Guldensterna (bo para królewska posłała po nich).
W tej sytuacji - poczucie osamotnienia Hamleta, wrogość wobec stryja, pogarda wobec matki, odrzucenie Ofelii, pozorowane szaleństwo, nawet atak na Poloniusza, o którym myślał, że podsłuchuje za arrasem – wszystko się zgadza i współgra ze sobą, kiedy uprzytomnimy sobie, że nasz bohater szukał mordercy ojca i że podejrzewał każdego. Pierwsza rozmowa Hamleta z aktorami ( w akcie II scenie II) i to przywoływanie scen morderstw z mitologii – jest świetna. A Hamlet od razu wpadł na pomysł, jak wykorzystać aktorów ( co moim zdaniem potwierdza, że myślał rozsądnie, a szaleństwo było udawane, przynajmniej początkowo) i nawet wyreżyserował sztukę:).
Jednak do ostatniej chwili – nawet już po relacji Horatia po przedstawieniu – które w końcu dało świetną i jedyną poszlakę – kto zabił, Hamlet nie będzie umiał pogodzić się z odkrytą prawdą. Był opętany szaleńczą chęcią odkrycia prawdy o śmierci ojca, ale kiedy już ją odkrył – nie mógł i nie umiał wzbudzić w sobie wystarczającej nienawiści, by dokonać ostatecznej zemsty na mordercy. Musiał się zmusić, aby podjąć działanie, a morderca, w tym czasie, knuł dalsze zbrodnie i intrygi(czyli nakaz wyjazdu do Anglii czy rozmowa z Laertesem)! Ale ostatecznie – Hamlet stanął do nierównej walki – wstrzymałam wtedy oddech - a smutek tej sceny mnie przytłoczył!
Najbardziej współczuję Ofelii. Hamlet wyrządził jej straszliwą krzywdę, bo był zaślepiony chęcią znalezienia zabójcy, a później opętała go żądza zemsty. I nie zobaczył, że traci coś o wiele cenniejszego. Scena I, aktu V - jest bardzo poruszająca, bo Hamlet zrozumiał, jaka jest cena zemsty. Scenę tę uważam za początek jego szaleństwa.
Uwielbiam w dramacie Horatia – był przyjacielem Hamleta, starał się wypełniać wszystkie jego polecenia. Widział szaleństwo bohatera i jego stopniowe pogrążanie się w mroku i nic nie mógł na to poradzić, ale towarzyszył mu przez cały czas i go nie opuścił, aż do końca.
Kiedy się pominie szkolne interpretacje, nakazujące widzieć w tym dramacie problemy egzystencjalne głównego bohatera (zwłaszcza to krańcowe zderzenie idealizmu z rzeczywistością:) i kiedy odrzuci się parapsychologiczne biadania nad stosunkiem Hamleta do matki czy do Ofelii:) czy motywy metafizyczne (Ducha)– pozostaje to, co ja kocham w tym dramacie – czyli genialny kryminał...
więcej Pokaż mimo to