On
W trakcie służbowej podróży poznański biznesmen podwozi piękną autostopowiczkę, która wysiadając w okolicy Wilków zostawiła na siedzeniu dziwny naszyjnik. Mężczyzna postanawia oddać zgubę, ale nieznajoma jakby rozpłynęła się w powietrzu. Przedzierając się przez zagajnik, biznesmen trafia na piękny stary pałacyk, wystawiony na sprzedaż. Mimo ostrzeżeń przyjaciela postanawia wyremontować opuszczoną posiadłość, widząc w tym szansę na życiowy interes.
Nie odstrasza go ani mroczna przepowiednia, ani plotki miejscowych. Lawina dziwnych zdarzeń towarzyszących każdej jego wizycie w pałacu i tajemnicze zgony w okolicy przekonują go, że to nie była dobra decyzja... Czy uda się powstrzymać złowrogą siłę?
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 370
- 282
- 71
- 20
- 9
- 8
- 7
- 7
- 5
- 5
Cytaty
Większość ludzi sądzi,że człowiek bogaty nie może zbankrutować.W zasadzie odległość,jaką dzieli od bankructwa multimilionera i biedaka,jest taka sama.Tylko że bogacz z piedestału spada z większym hukiem.
Opinia
Przerażający to w tej powieści stał się wewnętrzny monolog bohatera, a nie świat przedstawiony albo atmosfera. Nawet, gdy kolejny raz mężczyzna przemyka przez las, opowieść nie wywołuje ciarek na plecach, a prędzej zdziwienie, czy to aby nie jakaś kpina. Oprócz znudzenia opisem zaistniałych sytuacji, czasami nawet wywołujących uśmiech, trudno trafić na typowy temu gatunkowi "przestrach". Trudno poczuć to, co winna dostarczyć powieść grozy skoro sytuacja niepokoju jest budowana jedynie w umyśle biznesmena. Od początku, gdy tylko trafił do wsi Wilki i przypadkiem w deszczowa noc zapuścił się w las, odkrywając zrujnowany zarys pałacyku, wzbiera w nim niezdrowe poczucie zagrożenia. Nic się nie dzieje, ale on wyolbrzymia każdy szmer do postaci zgrzytu, a lekki powiew wiatru do huraganu. I na tym jest budowana cała aura opowieści. Ponad trzydziestoletni mężczyzna zachowujący się jak dziesięciolatek, może częściej wywołać irytacje albo śmiech, niż zaniepokojenie.
Początek jako tako, nawet zaczęłam obiecywać sobie po nim dobrze zapowiadającą się historię, po czym im dalej wchodziłam w ów las (dosłownie i w przenośni) było coraz nudniej i robiło się sztampowo, gdyż autor posługiwał się ogranymi motywami, naszpikował nimi wręcz fabułę, mało troszcząc się o budowanie właściwej atmosfery.
Uwielbiam horrorzaste historie, nawet takie, w których nie tylko fantastyka, ale i pewna nuta niedorzeczności bierze górę. Ważne, by sposób prezentowania kolejnych obrazów wzbudzał coraz większe emocje niepokoju, zagrożenia. By trzeba było wstrzymać oddech przy przewracaniu kolejnej strony. Ale "On" to zupełnie nie to. Zbyt wiele spotykamy tutaj oczywistości. Poczynając od miejsca: wieś, las, a w nim zniszczony budynek. Przypadkowe spotkanie z dziewczyną, wróżba starszej pani, cmentarz, praktycznie wymarła okolica, niefrasobliwi policjanci, nagle budzący się w bohaterze co chwila niepokój, podszepty jego umysłu, hałasy, piwnica, duchy, zjawy itp - same oklepane elementy wrzucone byle jak do jednej fabuły. A do tego wciąż nakręcający się bohater - to akurat irytujący punkt tej układanki. W pewnym momencie uderza nawet brak spójności i logiki. Następuje taka dezorientacja na planie, że można pogubić się w tym, który bohater jest realny, który tylko upiorną wizją.
Dla fanki klimatycznych horrorów to jest koszmar. A naprawdę tego typu książki jestem zawsze w stanie doczytać do końca, mimo iż nie jestem masochistką, to łudziłam się cały czas. Myślałam przez cały czas, iż za kolejnym zakrętem, już tuż tuż, przy kolejnym drzewie coś niebywałego na mnie czeka i krzyknę: Au!było warto. Nie tym razem. Wychodzi na to, że ja jestem bardziej nawiedzona, bo przeczytałam tę książkę, niż akcja tej powieści.
Przerażający to w tej powieści stał się wewnętrzny monolog bohatera, a nie świat przedstawiony albo atmosfera. Nawet, gdy kolejny raz mężczyzna przemyka przez las, opowieść nie wywołuje ciarek na plecach, a prędzej zdziwienie, czy to aby nie jakaś kpina. Oprócz znudzenia opisem zaistniałych sytuacji, czasami nawet wywołujących uśmiech, trudno trafić na typowy temu gatunkowi...
więcej Pokaż mimo to