Wielkie Nadzieje

Okładka książki Wielkie Nadzieje
Charles Dickens Wydawnictwo: Prószyński i S-ka klasyka
560 str. 9 godz. 20 min.
Kategoria:
klasyka
Tytuł oryginału:
Great Expectations
Wydawnictwo:
Prószyński i S-ka
Data wydania:
2013-05-28
Data 1. wyd. pol.:
2013-05-28
Liczba stron:
560
Czas czytania
9 godz. 20 min.
Język:
polski
ISBN:
9788378395423
Tłumacz:
Karolina Beylin
Tagi:
Karolina Beylin charles dickens epoka wiktoriańska literatura angielska klasyka
Inne
Średnia ocen

                7,4 7,4 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

Angielska kaczka



1414 108 128

Oceny

Średnia ocen
7,4 / 10
950 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
238
56

Na półkach: ,

Miałam tego nie pisać, bo aż mi głupio, no ale trudno. To w końcu Dickens... Od dawna marzyłam, żeby przeczytać tę książkę. Znaczy, kiedy uznałam, że ktoś, kto uwielbia książki, powinien znać Dickensa, sięgnęłam po "Olivera Twista". "Wielkie nadzieje" pojawiły się na mojej liście, kiedy to podczas przewijania programów moja mama trafiła na serial na podstawie tej książki. Zobaczyłam wtedy jedną scenkę z trupio bladą, z lekka przerażającą kobietą w sukni ślubnej. Mama wtedy powiedziała, że to opowieść o szalonej kobiecie bojącej się światła i chłopaku, który zakochany w jej podopiecznej, próbuje odkryć sekret posiadłości. Zabrzmiało to tak ciekawie, że mogłabym poruszyć niebo i ziemię, by zdobyć tę książkę. Teraz wiem, że, co prawda, mama nie kłamała, ale to ja wyciągnęłam pochopne wnioski. Zmylił mnie również tytuł, w którym słowo "nadzieje" mija się ze znaczeniem mi znanym.
Nie znam chronologii powstawania powieści Dickensa, ale "Wielkie nadzieje" i "Oliver Twist" mają ze sobą wiele wspólnego. Tylko że cechy, które w drugim przypadku zamieniały powieść w lekką, humorystyczną i momentami ironiczną, w "Wielkich nadziejach" wydały mi się nie na miejscu, jakby szablonowe. Historia Olivera miała być opowiadaniem dla dzieci, pełnym morałów, stereotypów i jasnych postaci - tym właśnie była. "Wielkie nadzieje" to natomiast poważna powieść o złudnych szansach, zmarnowanych okazjach, źle obranych celach. I nie jestem przekonana, czy to zadanie zostało wykonane tak, jak tego oczekiwałam. Począwszy od tego, o czym pisałam wcześniej, że zapierający dech w piersiach wątek skrzywdzonej w dzień wesela kobiety został zepchnięty na plan dalszy, a z niej zrobiono tylko starą wariatkę i złośnicę. Skończywszy na tym, że wyjawiane na końcu sekrety, podobnie co w przypadku "Olivera Twista", są moim zdaniem tylko jakimś bezsensownym dodatkiem. Bo co z tego, że główny bohater poznał prawdę, skoro nijak nie wpływa to na losy ludzi bezpośrednio związanych? Akcja też mnie nie urzekła. Czy w całej powieści pojawił się wątek, który można by uznać za główny? Pip z początku staje wobec pokusy opuszczenia bliskich i stania się wielkim panem. Potem nagle pojawia się sprawa Estelli, też taka jakaś nijaka, nieskończona, niesatysfakcjonująca. A później cała akcja skupia się na dobroczyńcy i jakichś wrogach Pipa, którzy w ogóle nie mają nic wspólnego z główną problematyką.
Jak już wspomniałam, nie chciałam pisać tej opinii, żeby nie przyznawać się publicznie, że Dickens mnie nie uraczył. Jednak uznałam, że to byłoby niezgodne z moim sumieniem. Zresztą każdy ma własny gust i nauczyłam się, że nie można ślepo podążać za cudzym, nawet tym ściśle utartym. Okropnie jest mi to pisać, ale cóż poradzić. Po prostu spodziewałam się czegoś innego.

Miałam tego nie pisać, bo aż mi głupio, no ale trudno. To w końcu Dickens... Od dawna marzyłam, żeby przeczytać tę książkę. Znaczy, kiedy uznałam, że ktoś, kto uwielbia książki, powinien znać Dickensa, sięgnęłam po "Olivera Twista". "Wielkie nadzieje" pojawiły się na mojej liście, kiedy to podczas przewijania programów moja mama trafiła na serial na podstawie tej książki....

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    6 728
  • Przeczytane
    3 675
  • Posiadam
    655
  • Ulubione
    193
  • Teraz czytam
    136
  • Klasyka
    124
  • Chcę w prezencie
    91
  • 100 książek BBC
    74
  • 100 tytułów BBC
    58
  • Literatura angielska
    44

Cytaty

Więcej
Charles Dickens Wielkie nadzieje Zobacz więcej
Charles Dickens Wielkie nadzieje Zobacz więcej
Charles Dickens Wielkie nadzieje Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także