Po książkę sięgnęłam dzięki opinii na moim ulubionym blogu literackim.Przez długi czas zajmowała tam pierwsze miejsce na liście polecanych książek. Opowiada historię złotej dziewczyny,kapitan cheerlederek oraz złego chłopca z meksykańskiego gangu.Całkowicie różni,a jednak bardzo podobni,oboje zmuszeni przez życie do odgrywania ról,przyodziani w maski nie pokazują światu swojego prawdziwego JA.Ich początkowa niechęć z czasem przeradza się w uczucie...niedozwolone i nieakceptowane przez społeczeństwo.
Książka nie jest jednak tylko o miłości,ukazuje doskonale problem różnic kulturowych,ale także problem niepełnosprawności oraz braku akceptacji wśród najbliższych - rodziców,przyjaciół.
Czytałam tę książkę i zastanawiałam się dlaczego ma tak dobre opinie. Nie jest zła,czyta się dość szybko,jest dużo akcji,jednakże zdecydowania jest to książka dla młodszego pokolenia.Akcja dzieje się w liceum,bohaterowie to nastolatkowie,starsi czytelnicy mają już trochę inne spojrzenie na świat,inne przeżycia niż tacy młodzi ludzie.Kilka lat temu pewnie nie mogłabym się od niej oderwać :)

Po książkę sięgnęłam dzięki opinii na moim ulubionym blogu literackim.Przez długi czas zajmowała tam pierwsze miejsce na liście polecanych książek. Opowiada historię złotej dziewczyny,kapitan cheerlederek oraz złego chłopca z meksykańskiego gangu.Całkowicie różni,a jednak bardzo podobni,oboje zmuszeni przez życie do odgrywania ról,przyodziani w maski nie pokazują światu...