Beautiful Days
Wydawnictwo: Kotori Seria: Boys Love komiksy
180 str. 3 godz. 0 min.
- Kategoria:
- komiksy
- Seria:
- Boys Love
- Tytuł oryginału:
- Beautiful Days
- Wydawnictwo:
- Kotori
- Data wydania:
- 2012-11-28
- Data 1. wyd. pol.:
- 2012-11-28
- Liczba stron:
- 180
- Czas czytania
- 3 godz. 0 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788363650032
- Tłumacz:
- Tomasz Molski
- Tagi:
- beautiful days kotori madarame hiro manga boys love yaoi
Natsume przygarnia każde stworzenie, które spotka na swojej drodze. Zdarza mu się także przyprowadzać do domu bezdomnych ludzi. Jak poradzi sobie z opieką nad porzuconym siostrzeńcem?
Dodaj do biblioteczki
Porównaj ceny
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Szukamy ofert...
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 176
- 76
- 48
- 37
- 11
- 6
- 6
- 4
- 3
- 3
OPINIE i DYSKUSJE
Ja jestem wręcz, że zachwycona tymi historiami, które znajdują się w mandze! Jak dla mnie mają to "coś" i to bardziej głębokie coś:* Wiadomo, że zawsze można coś poprawić albo lepiej było, gdyby to było tak czy siak ale może i przez to ta manga ma swój taki, a nie inny urok:P?
Ja jestem wręcz, że zachwycona tymi historiami, które znajdują się w mandze! Jak dla mnie mają to "coś" i to bardziej głębokie coś:* Wiadomo, że zawsze można coś poprawić albo lepiej było, gdyby to było tak czy siak ale może i przez to ta manga ma swój taki, a nie inny urok:P?
Pokaż mimo toManga serwuje nam dwie historie.
Pierwsza nie jest skomplikowana i przedstawia miłosny trójkącik, którego zakończenie nikogo raczej nie zaskoczy. Mi najbardziej spodobało się w tej części uczucie odrzucenia, z którym zmagał się jeden z bohaterów, a które przedstawione zostało całkiem zgrabnie i realistycznie.
Druga historia jest zdecydowanie bardziej skomplikowana, a dotyczy nieodwzajemnionego uczucia, mamy też porzucenia, zazdrość i chęć zemsty – brzmi trywialnie, ale pomysł jest ciekawy, choć zrealizowany mógł zostać lepiej.
"Beautiful Days" arcydziełem nie jest, ale jeżeli ktoś lubi historie o związkach męsko-męskich z nutką dramatyzmu, to nie powinien być zawiedziony.
Recenzyjka: https://blogomangach.wordpress.com/2015/05/06/beautiful-days/
Manga serwuje nam dwie historie.
więcej Pokaż mimo toPierwsza nie jest skomplikowana i przedstawia miłosny trójkącik, którego zakończenie nikogo raczej nie zaskoczy. Mi najbardziej spodobało się w tej części uczucie odrzucenia, z którym zmagał się jeden z bohaterów, a które przedstawione zostało całkiem zgrabnie i realistycznie.
Druga historia jest zdecydowanie bardziej skomplikowana, a...
Nieco ciężko mi jest na serduszku, gdy patrzę na tę mangę. Nie dlatego, że książka się zniszczyła, czy wydanie jest kiepskie. Po prostu idealnie trafia w moje myśli.
Problem przy tej mandze jest prosty. Nie każdemu podoba się styl rysunków. I sama założycielka wydawnictwa, z którego pochodzi ten tomik to przyznała. Moim skromnym zdaniem - są przecudowne. Ale Beata dobrym człowiekiem jest i kocha dzieci, więc pozwoliła mi zapoznać się z kreską na uboczu, na spokojnie. I gdyby nie to, podejrzewam, że bym jej nie kupiła. Bo obawiałam się, że jednak mi się nie spodoba, a tak stało się z koleżanką, która nie była w stanie przeczytać nawet kilkunastu stron. Wygląd bohaterów zwyczajnie ją odrzucił. A mnie przyciągnął.
Piękno jest względne. I kiedy tak o tym myślę, przypomina mi się Norwid, który pisze o tym, że piękno jest kształtem miłości. I że możemy się go doszukać we wszystkim co nas otacza - nawet w nas samych. I czysta brzydota rysunków - dopracowanych i naprawdę dobrych - ukazuje niemal to samo. Ale... ciężko jest znaleźć piękno, kiedy nie chcemy go widzieć. Bardzo ciężko. A niekiedy bezmyślnie je niszczymy.
To nie jedyny plus. Każdym kolejnym jest każda następna opowieść. Chociażby ta kilkustronicowa, która polega głównie na wylewaniu żalów po rozstaniu. Jest w niej coś tak przejmującego, tak magnetyzującego, że nie sposób jest przejść obok niej obojętnie. A i zakończenie jest niebanalne. Ale - zakończenia nie ma. I to jest najpiękniejsze. Bo nic nie zostało podane na złotej tacy. Bo czytelnik może sam wymyślić dalsze losy bohaterów. Bo wreszcie nie było konsekwentnego happy endu. I nawet popłakać sobie można.
Czymś, co warte jest nadmienienia, to... oczy. Banalne? Ileż to razy słyszało się, że "oczy to lustra duszy". I inne frazy. Tak samo piękne i kunsztowne jak płatki śniegu. Tym razem są przerażające. Są obojętne. Są smutne. Są zaskoczone. Są pełne łez. I są także oczy zabiedzonego dziecka. I cała jego przykra postać. I wyryła się ona w mojej pamięci. I płakać mi się chce, kiedy dociera do mnie to, że takie dzieci są.
Nieco ciężko mi jest na serduszku, gdy patrzę na tę mangę. Nie dlatego, że książka się zniszczyła, czy wydanie jest kiepskie. Po prostu idealnie trafia w moje myśli.
więcej Pokaż mimo toProblem przy tej mandze jest prosty. Nie każdemu podoba się styl rysunków. I sama założycielka wydawnictwa, z którego pochodzi ten tomik to przyznała. Moim skromnym zdaniem - są przecudowne. Ale Beata dobrym...
Najlepsza manga jaką do tej pory czytałem.
Wzruszyła mnie ogromnie.
Najlepsza manga jaką do tej pory czytałem.
Pokaż mimo toWzruszyła mnie ogromnie.
opinia na --> http://manga-no-tsuki.blogspot.com/2013/08/06-beautiful-days-madarame-hiro.html
opinia na --> http://manga-no-tsuki.blogspot.com/2013/08/06-beautiful-days-madarame-hiro.html
Pokaż mimo toWedług mnie kreska paskudna, fabuła kiczowata, przesłodona, przesadnie dramatyczna. Szkoda pieniędzy :/ Uke zachowuje się jak głupia baba, desperatka bez charakteru.
Historia o trzech Sato jakaś pokręcona, autorka nie wykorzystała do końca potencjału tego pomysłu.
Według mnie kreska paskudna, fabuła kiczowata, przesłodona, przesadnie dramatyczna. Szkoda pieniędzy :/ Uke zachowuje się jak głupia baba, desperatka bez charakteru.
Pokaż mimo toHistoria o trzech Sato jakaś pokręcona, autorka nie wykorzystała do końca potencjału tego pomysłu.
Powiem tak. Manga pomimo ładnej okładki, pod względem fabuły niestety zawiodła mnie. W komiksie znajdują się dwie historie. O tyle, o ile pierwsza jest dosyć nudna i przewidywalna, tak drugie opowiadanie jest dłuższe, bardziej złożone, a fabuła owiana jest pewnym rąbkiem tajemnicy. Czytając drugą cześć, wciągnęłam się zdecydowanie bardziej. Teraz wspomnę, po krótce, o pierwszej historii. Bo cóż jest ujmującego w tym, że porzuconego w dzieciństwie chłopca przygarnia student. Chłopiec nazywa go następnie swoim "wujkiem", natomiast zacny wujaszek sprowadza do domu zarówno bezdomne zwierzęta jak i kochanków znalezionych na ulicy, którzy w końcowym rozrachunku nie są w stanie z nim dłużej wytrzymać aniżeli kilka dni. Wujaszek jest roztargniony niczym dziecko, pomimo dobiegania do trzydziestki nie potrafi sam o siebie zadbać. Jak dla mnie jest to dosyć żałosne. Natomiast nastolatek musi dosłownie wszystko za niego robić.
Nie przemawia do mnie pierwsza opowieść lecz w drugiej sytuacje jest bardziej skomplikowana, jedna mała tajemnica ukryta jest za drugą.
Powiem tak, pozycja jedynie do kupienia dla zatwardziałych fanek yaoi. Nie będę nikogo przekonywać na siłę, aby akurat kupił tę mangę. Nie jest warta 23 zł, które musimy zapłacić przy jej zakupie.
Powiem tak. Manga pomimo ładnej okładki, pod względem fabuły niestety zawiodła mnie. W komiksie znajdują się dwie historie. O tyle, o ile pierwsza jest dosyć nudna i przewidywalna, tak drugie opowiadanie jest dłuższe, bardziej złożone, a fabuła owiana jest pewnym rąbkiem tajemnicy. Czytając drugą cześć, wciągnęłam się zdecydowanie bardziej. Teraz wspomnę, po krótce, o...
więcej Pokaż mimo toCałkowicie nie zrozumiałam, o co w ogóle tam chodziło. I dalej nie wiem. Ale kreska śliczna...
Całkowicie nie zrozumiałam, o co w ogóle tam chodziło. I dalej nie wiem. Ale kreska śliczna...
Pokaż mimo to"Nawet jeśli utracisz jedną miłość, a zranione serce zamkniesz na cztery spusty, to przyjdzie dzień, gdy ktoś odnajdzie drogę i klucz do twojego serca."
Są różne rodzaje miłości. Miłość do brata, ojca, matki, kochanka. Jest miłość, którą społeczeństwo uznaje za poprawną. Jest też taka, za którą ludzie mogliby nawet zabić, a którą potępiają. I do tej ostatniej grupy zaliczyć można mangę "Beautiful Days", która opowiada o miłości zakazanej - miłości mężczyzny do mężczyzny.
W tomiku autorka prezentuje nam dwie historie. Bohaterem pierwszej jest Asahi - mieszka on ze swoim przybranym "wujkiem" Natsume, przez którego został przygarnięty jeszcze w dzieciństwie. Opiekuje się niezdarnym Natsume i obserwuje jak zmieniają się jego tymczasowi faceci. Wszystko zmienia się, kiedy Asahi zasmakuje pocałunku ze swoim opiekunem, a ten sprowadzi do domu swojego dawnego chłopaka - Hiromiego.
Druga część mangi przedstawia nam historię trzech osób o tym samym imieniu - Sato. Misato, Satomi, Satoshi. Na nieszczęście, każda z tych osób pokochała tego samego mężczyznę. To z kolei miało swoje konsekwencje.
Nie można zaprzeczyć, że Madarame Hiro to mistrzyni rysunku. Kreska tej pani jest zniewalająca i porywa już od okładki, co jest dużym atutem mangi. Nie najważniejszym, ale dużym. Co prawda, w niektórych momentach było zbyt dużo niepotrzebnych dopisków, ale nie przeszkadzało to wczuć się w przeżycia bohaterów. Minusem jest komedia. Na początku pojawiło się jej za dużo i choć była tylko na początku, to i tak nie rozumiem autorów, którzy na siłę chcą zrobić z dramatu coś, co będzie dramatem mniejszym.
Pomysł robi niesamowite wrażenie. Zwłaszcza jego druga część. Najpierw poznajemy Asahi'ego i Natsume, co wprowadza nas w odpowiedni klimat, a potem autorka serwuje nam historię, której nie da się zapomnieć! Złączenie losów trójki bohaterów i ich relacji między sobą, wspaniale wpłynęło na przebieg akcji. Prawdę mówiąc, motyw trzech Sato - w tym dwójki bliźniąt - nadaje uroku całej mandze.
Madarame Hiro przeprowadza czytelnika przez całą gamę uczuć, wydarzeń, które nigdy nie powinny mieć miejsca i problemów, z jakimi zmagają się bohaterowie, a także ukazuje nam psychikę postaci, nie zawsze z tej dobrej strony. Krótko mówiąc, przedstawia normalne życie. Życie, podczas którego mogą nadejść też i słoneczne, piękne dni.
"Beautiful Days" poleciłabym wszystkim fanom gatunku, ale także tym, którzy mają ochotę wejść w świat boys love, bo ta manga idealnie się do tego nadaje.
"Nawet jeśli utracisz jedną miłość, a zranione serce zamkniesz na cztery spusty, to przyjdzie dzień, gdy ktoś odnajdzie drogę i klucz do twojego serca."
więcej Pokaż mimo toSą różne rodzaje miłości. Miłość do brata, ojca, matki, kochanka. Jest miłość, którą społeczeństwo uznaje za poprawną. Jest też taka, za którą ludzie mogliby nawet zabić, a którą potępiają. I do tej ostatniej grupy...
Ostro polowałam na ten tytuł i kiedy tylko zobaczyłam, że już po premierze, i że można zamówić na allegro, od razu poprosiłam rodzicielkę, by podarowała mi tą mangę, a że zbliżały się święta, dostałam ją w prezencie. Niestety, zawiodłam się. Pani z wydawnictwa serdecznie polecała mi i mojej znajomej tą mangę mówiąc, że to świetne yaoi, w którym można się zakochać. Ja się niestety nie zakochałam. Nie czułam tego, co może było tam ukryte. Jak to ujęłam "za mało yaoi w yaoi". Sama kreska też jakoś nie powala. Zawiodłam się niestety, ale nie pozbędę się tego tytułu z półki, gdyż może moje znajome będą chciały z niego skorzystać. Ja niestety raczej już do niej nie wrócę. Po okładce możemy się spodziewać naprawdę ładnej historii, ale Beautiful Days nie ma w sobie "tego czegoś". Nie podobało mi się. Brakowało dużo elementów zaliczających do danej kategorii. Jak dla mnie to delikatne shounen-ai w dodatku wybrakowane. Jedna scena współżycia nie była również ani podniecająca, ani smaczna. Jak dla mnie autorka niewystarczająco wykorzystała pomysł "chłopaka przygarniającego wszystko co wpadnie mu w ręce". W dodatku uczucie między dwoma głównymi bohaterami nie było do końca wyraźne, pod koniec aż denerwowało, to co się między nimi wydarzyło.
Ale przeczytać można. Zawsze warto wyrazić własną opinię.
Ostro polowałam na ten tytuł i kiedy tylko zobaczyłam, że już po premierze, i że można zamówić na allegro, od razu poprosiłam rodzicielkę, by podarowała mi tą mangę, a że zbliżały się święta, dostałam ją w prezencie. Niestety, zawiodłam się. Pani z wydawnictwa serdecznie polecała mi i mojej znajomej tą mangę mówiąc, że to świetne yaoi, w którym można się zakochać. Ja się...
więcej Pokaż mimo to