rozwiń zwiń

Błędny Rycerz

Okładka książki Błędny Rycerz
John Jackson Miller Wydawnictwo: Amber Seria: Star Wars: Gwiezdne wojny fantasy, science fiction
368 str. 6 godz. 8 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Seria:
Star Wars: Gwiezdne wojny
Tytuł oryginału:
Knight Errant
Wydawnictwo:
Amber
Data wydania:
2012-11-13
Data 1. wyd. pol.:
2012-11-13
Data 1. wydania:
2011-01-25
Liczba stron:
368
Czas czytania
6 godz. 8 min.
Język:
polski
ISBN:
9788324144617
Tłumacz:
Anna Hikiert-Bereza, Aleksandra Jagiełowicz, Błażej Niedziński
Tagi:
Star Wars błędny rycerz
Średnia ocen

                6,3 6,3 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,3 / 10
179 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
438
245

Na półkach: , ,

Początkowo myślałem, że ten cały świat z czerwonoskórymi Sithami to takie naciągane środowisko na potrzeby gier komputerowych i pewnie jego życie nie potrwa długo. Ale po przeczytaniu trzech tomów The Old Republic, a potem Zaginionego plemienia, Czerwonych żniw i teraz Błędnego rycerza moje podejście do tematu zmieniło się o 180 stopni. Zyskałem zupełnie nowy obraz całości. Nie da się ukryć, że Republika 1000 i 3000 lat wcześniej jest niezwykle podobna do tej znanej z filmów. Republika jest? Jest. Kanclerz jest? Jest. Statki dość podobne są? Są. Jedi są? Są. Sithowie są? Są. I to w tysiącach! Pojawiła się tylko wielka, dość chaotycznie zarządzana organizacja zwana Imperium Sithów lub Przestrzenią Sithów, bo po lekturze Rycerza wydaje mi się, że nikt konkretny nad tym władzy nie trzyma.

Era Starej Republiki jest to również świetne miejsce do kreowania nowych powieści. Jest sporo czasu i przestrzeni dla nowych bohaterów, historii, organizacji. Nie trzeba nawet zbytnio dbać o kanon, ponieważ takowego nie ma. Trudno by powieści zahaczały o siebie. Dopiero następni pisarze będą mieli problem z wpasowaniem się między inne historyjki. Z resztą niektórzy nie będą mieli problemu, bowiem John Jackson Miller radzi sobie z tym idealnie. Po świetnym Zaginionym plemieniu wyprowadził taką perełkę jak Błędny rycerz. Miller nie tylko napisał powieść Knight Errant, ale rówież był autorem wielu scenariuszy do historii komiksowych, ale o tym niżej.

Do tej pory żaden autor nie opisał jaśniej Imperium Sithów. Pojawiły się tylko drobne wzmianki w poprzednich książkach, a tymczasem Miller udowodnił, że może pokazać nie jakiś jeden obszar pod władzą Sithów, ale nawet kilka. Z resztą tak różnych od siebie, że trudno uwierzyć, iż jest to jedna przestrzeń opanowana przez tą samą organizację. Sithowie jawią się być szaleńcami, stwórcami czy innego rodzaju popaprańcami, nazywającymi swoje dominia na cześć... siebie. Szok, że takiemu zgromadzeniu wariatów udało się pokonać potężną Republikę i odebrać jej ogromne połacie terenów. To aż się prosiło, by znalazł się ktoś, kto zrobi z tym porządek! I zjawił się w końcu Bane - od czasów Błędnego rycerza zostało około 30 lat do jego pojawienia. Szczerze mówiąc nie rozumiem jak przez taki długi okres czasu udało się im z powodzeniem rządzić swoimi terytoriami, jednocześnie naparzać się przy każdej okazji, knuć intrygi i... tryumfować nad Republiką.

Miller pokazał w swojej książce trzy różne światy. Pierwszy zarządzany przez szaleńca Daimana, który uważa siebie za stwórcę. Boki zrywałem, gdy pytał o coś swoich podwładnych, a oni mu odpowiadali, “jak wasza lordowska mość raczy wiedzieć”. Lol. Później świat rządzony przez dwójkę bliźniaków sterujących swój lud za pomocą sugestii. I na koniec bardzo ciekawe spojrzenie na lodowy świat zarządzany przez chłodną Arkadię. Każdy z nich organizuje podległe sobie włości wg własnego uznania. Kierują się za to wspólnym dla wszystkich kodem. Ale obowiązuje on tylko Sithów, a zwykłych pętaków zwykle spotyka ciężki los robactwa.

Gdzieś w tym chaosie pojawia się Kerra Holt, która próbuje ze wszystkich sił prowadzić szczytną misję. Za zadanie postawiła sobie rozbicie władzy Sithów, a zwykle kończy się na pomocy zwykłym obywatelom Imperium i przemycaniu ich do Republiki. Ale czym jest te 63 tysiące ludzi, którym pomogła w obliczu bilionów pod jarzmem Sithów? Holt jawi się jako młoda Indiana Jones w “spódnicy”, z mieczem świetlnym w ręce. Fabuła powieści to jej podróż po różnych zakątkach przestrzeni Sithów, do tego książka jest tylko uzupełnieniem komiksowej serii - mam dziwne wrażenie, że końcem (komiksów jeszcze nie czytałem - strzelam). Jestem nieco zawiedziony podziałem takich świetnych historii pomiędzy komiksy i powieści. Komiksów póki co nie widziałem, a po przeczytaniu powieści miałem spory niedosyt.

Podsumowując: pomysł na oddzielne historie, których akcja rozgrywa się w okresie Starej Republiki był strzałem w dziesiątkę. Minusem natomiast, że przelewa się je na różne formy papieru. Mam jednak nadzieję, że historia Kerry Holt będzie kontynuowana oraz, że będą się pojawiać kolejne świetne pomysły w tym okresie. Miller pokazał, że w tamtej epoce radzi sobie doskonale.

Początkowo myślałem, że ten cały świat z czerwonoskórymi Sithami to takie naciągane środowisko na potrzeby gier komputerowych i pewnie jego życie nie potrwa długo. Ale po przeczytaniu trzech tomów The Old Republic, a potem Zaginionego plemienia, Czerwonych żniw i teraz Błędnego rycerza moje podejście do tematu zmieniło się o 180 stopni. Zyskałem zupełnie nowy obraz całości....

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    233
  • Chcę przeczytać
    122
  • Posiadam
    113
  • Star Wars
    39
  • Star Wars
    9
  • Teraz czytam
    8
  • Star Wars
    6
  • Gwiezdne Wojny
    5
  • Ulubione
    4
  • Star Wars Legendy
    4

Cytaty

Więcej
John Jackson Miller Błędny Rycerz Zobacz więcej
John Jackson Miller Błędny Rycerz Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także