Ogień i Woda... Mia i Sam.
Chociaż, czy oni naprawdę tak bardzo się od siebie różnią? Nie powiedziałabym.

Mia ma w sobie coś, co sprawia, że ludzie tańczą jak im zagra. Nie chodzi o jej urodę. A przynajmniej nie tylko o to. Mia ma osobowość przywódcy i dlatego Nell i Ripley podążają za nią.

Wreszcie poznałam powód dla którego Sam prysnął z Wyspy. Faceci mają to do siebie, że gdy coś przychodzi im zbyt łatwo, przestają widzieć w tym wartość. Mia z detalami zaplanowała ich przyszłość i nawet mu się to podobało. Chciał jednak od życia czegoś więcej. Rozumiem go. Absolutnie jestem przeciwniczką zawierania poważnych związków w tak młodym wieku. Co dwudziestolatek może wiedzieć o sobie i o życiu? Nic.

Punkt kulminacyjny serii mignął jak błyskawica i nie zdążyłam nawet odczuć tego dreszczyku ekscytacji. Jednak wątek magiczny w tej części pozytywnie się rozwinął. Przez dwie poprzednie zastanawiałam się gdzie podziała się Woda. Mogłam się domyślić, że Wodą jest potomek człowieka-foki, bo to raczej oczywista oczywistość. Ach, mój umysł się przytępił.

Ogień i Woda... Mia i Sam.
Chociaż, czy oni naprawdę tak bardzo się od siebie różnią? Nie powiedziałabym.

Mia ma w sobie coś, co sprawia, że ludzie tańczą jak im zagra. Nie chodzi o jej urodę. A przynajmniej nie tylko o to. Mia ma osobowość przywódcy i dlatego Nell i Ripley podążają za nią.

Wreszcie poznałam powód dla którego Sam prysnął z Wyspy. Faceci mają to do siebie,...