Wędrówka przez słońce
- Kategoria:
- literatura piękna
- Tytuł oryginału:
- A Walk Across the Sun
- Wydawnictwo:
- Świat Książki
- Data wydania:
- 2012-11-07
- Data 1. wyd. pol.:
- 2012-11-07
- Data 1. wydania:
- 2012-10-11
- Liczba stron:
- 400
- Czas czytania
- 6 godz. 40 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 978-83-779-9428-3
- Tłumacz:
- Dominika Lewandowska-Rodak
Trzy kontynenty, dwie kultury i mroczny świat współczesnego
niewolnictwa. Przez nadbrzeżną miejscowość w Indiach przetacza się
tsunami. Siedemnastoletnia Ahalya i jej piętnastoletnia siostra Sita
tracą rodzinę i dom i zostają porwane przez handlarzy kobiet. Trafiają
do świata nielegalnego biznesu i przemocy seksualnej, w którym
najcenniejsza jest niewinność dziecka. W Waszyngtonie prawnik Thomas
Clarke, dręczony przez wspomnienie tragicznej śmierci malutkiej córeczki
i opuszczony przez żonę, podejmuje brzemienną w skutki decyzję. Wyjeżdża
do Indii, by ścigać handlarzy kobiet. Gdy Clarke poznaje losy Ahalyi i
Sity postanawia ocalić dziewczyny, co prowadzi do dramatycznej rozgrywki
z międzynarodową siatką bezwzględnych przestępców.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Wędrówka z motyką na słońce
Corban Addison to społecznie zaangażowany prawnik, któremu głęboko na sercu leży los ofiar handlu ludźmi. Postanowił on zaprotestować słowem pisanym przeciwko temu karygodnemu procederowi, tworząc szeroko zakrojoną powieść pt. „Wędrówka przez słońce”. Nie mam wątpliwości, że Addisonowi towarzyszyły szlachetne pobudki – nosił się z zamiarem ukazania dramatu pojedynczej, jednostki jak i ogromnej skali problemu. Uwydatnił także jak bezsilne i wadliwe bywa prawo w tej kwestii. Wszystko to zapowiadało się na dobry materiał na książkę. Tyle tylko że, nie każdy dobry prawnik jest jednocześnie dobrym pisarzem.
„Wędrówka przez słońce” to opowieść o losach dwóch sióstr, na które niczym na biblijnego Hioba spada pasmo nieszczęść. Młode dziewczęta doświadczają najpierw tsunami, później śmierci swoich rodziców, a w końcu porwania, w efekcie którego stają się żywym towarem. Te krytyczne wydarzenia rozgrywają się w ciągu doby, ale ich konsekwencje dla bohaterek będą ciągnęły się o wiele dużej. Ale to nie wszystko. W książce Addisona mamy bowiem do czynienia z dwutorową akcją. Losy indyjskich sióstr przeplatają się z życiem amerykańskiego prawnika, który decyduje się na pracę w agencji pozarządowej w Bombaju, zajmującej się przeciwdziałaniem handlem ludźmi. Jak można się domyślić Thomas wkrótce po przyjeździe wpadnie na trop dwóch nieletnich przetrzymywanych w domu publicznym. W wyniku tych zdarzeń Thomas przejdzie swoistą transformacje – z nastawionego na karierę urzędnika stanie się altruistą gotowym przemierzyć kontynenty, byle tylko uratować nieznajomą dziewczynę ze szponów międzynarodowej szajki handlarzy.
Zagłębiając się w taką oto fabułę nie mogłam oprzeć się wrażeniu, że mam do czynienia z wytworem prawnika, nie zaś wytrawnego pisarza. Cóż, Addison należy do grona tych autorów, którzy uważają, że wystarczy rzucić bohaterów w wir wydarzeń, by stworzyć przekonującą książkę. Ja z kolei nie należę do tej grupy czytelników, którym to wystarcza. Listę zaniedbań Addisona należy zacząć od niedociągnięć w kreacji postaci. W oczy rzuca się ich szablonowość - jedni przesadnie pasywni, drudzy z kolei hiperaktywni. Poza tym liczba dziwnych zbiegów okoliczności tudzież łutów szczęścia przekroczyła w tej książce dawkę krytyczną. Kolejną kwestią jest styl – podejrzewam, że autor wie o czym pisze, ale brakuje mu warsztatu, by oddać to w odpowiedni sposób. Rezultatem jest opisanie bezwzględnego świata handlu ludźmi za pomocą zachowawczego i wyprutego z emocji języka prawnika. Brak tu polotu literackiego.
Zapewne jeśli rozpatrywać „Wędrówkę przez słońce” tylko w kategoriach literatury sensacyjnej to można uznać ją za poprawną. W końcu czyta się szybko i przyjemnie. Czy jednak tak poważna problematyka nie powinna wiązać się z większym realizmem i wyczuciem tematu? Nie wspomnę nawet o większej ekspresyjności, bo to przywilej wyłącznie doświadczonych pisarzy. Na koniec pozwolę sobie na filmową analogię, która może okazać się podpowiedzią dla niezdecydowanych. Jeżeli film „Uprowadzona” należy do Twoich ulubionych, to prawdopodobnie książka Addisona również przypadnie Ci do gustu.
Anna Aniszczenko
Oceny
Książka na półkach
- 646
- 576
- 298
- 31
- 15
- 13
- 11
- 10
- 7
- 6
Opinia
„Wędrujemy przez słońce
a nasze ciernie padają
na czasu tarczę
tworząc imiona nadane przez światło
które daje nam życie.”
Jakie te życie jest paradoksalne. Wydaje się, iż jeszcze przez chwilą rozmawiałam ze znajomymi na temat romansów z nutką erotyki, o Greyu, Crossie i innych seks-mężczyznach na widok których kobiety wręcz tarzały się po ziemi. Dyskutowaliśmy o książkach, gdzie zbliżenie intymne było dla każdego całkowitą przyjemnością... A teraz? Powstrzymuje łzy, staram się uspokoić własne mocno bijące serce i wciąż szukam odpowiedzi na pytanie dlaczego pożądanie potrafi zmienić człowieka w potwora raniącego niewinne dzieci?
„Ale w życiu często tak bywa. Solidne fundamenty nagle zamieniają się w grząski grunt. Racjonalny świat ulega szaleństwu, a dobrzy ludzie tracą rozum.”
Kiedy siedemnastoletnia Ahalya oraz jej piętnastoletnia siostra Sita w skutek tsunami tracą najbliższych, a także własny dom, wydaje się, że gorzej być już nie może. Ale jednak los lubi płatać figle, diabeł szatańsko się uśmiechać... a ludzie im pomagać. Młode dziewczęta trafiają do świata nielegalnego biznesu w wyniku którego tracą wolność, zostają pozbawione honoru przez brutalnych handlarzy kobietami, którzy okrywają ich ciała hańbą. Opowieść autorstwa Corbana Addisona pod tytułem „Wędrówka przez słońce” porusza do głębi i skłania do refleksji. Wzruszy największego twardziela, a łzy pojawią się u każdego kto pozna historię dzieci, którym odebrano najcenniejszą dla nich niewinność...
„Tu, moje serce, spalmy umarłe marzenia,
Tu, w tym lesie, ułóżmy im stos pogrzebowy
Z opadłych białych płatków i miękkich liści czerwieni.
Niechaj je strawi pochodni ogień południowy.”
Dzieło debiutującego Corbana Addisona, intrygowało mnie już od pewnego czasu. Wiedziałam, że prędzej czy później trafi w moje ręce. Świadomość, że historia rozgrywa się między innymi w Indiach, a głównymi bohaterkami są hinduski nie dawały mi spokojnie spać w nocy. Jako wielka miłośniczka wcześniej wspomnianego kraju nie wyobrażałam sobie, abym nie sięgnęła po tę książkę. Jednak miałam obawy, że będzie mało ciekawa, dlatego z drugiej strony podchodziłam do niej z rezerwą. W najmniejszym stopniu nie spodziewałam się, że będzie tak ciężka, pouczająca i wywołująca ból w sercu. Przerosła moje wszelkie oczekiwania! Tak dobrej książki dawno nie czytałam! Uplasowała się bardzo wysoko na mojej liście ulubionych pozycji. Jestem pewna, że często będę do niej wracała i zachęcała innych do jej przeczytania. Ponieważ moim zdaniem dzieło Corbana Addisona „Wędrówka przez słońce” powinien przeczytać każdy, bez wyjątku!
„Serce ma swoje racje, których rozum nie zna.”
Mimo świadomości, iż historia opisana przez Corbana Addisona jest fikcyjna często miałam wrażenie, że Thomasem jest sam autor, a wszystkie wydarzenia miały miejsce naprawdę. I po części jednak jest to prawda ponieważ debiutant na co dzień zajmuje się zwalczaniem współczesnego niewolnictwa, które istnieje i to niestety na bardzo dużą skalę. Na końcu książki Corban Addison odsyła w różne miejsca zainteresowanych pomocą w zwalczaniu tego strasznego zjawiska. Ja sama czuję teraz chęć oraz determinację, aby stawić czoło temu problemowi. Coraz częściej i w Polsce słyszy się o porwaniach, więc czuję, że i w naszym kraju nie dzieje się dobrze. Może czas aby zebrać siły i razem zmierzyć się ze złem, który opanował cały świat?
„Czy to piekło? - pomyślała przelotnie – Jeśli nie, to gdzie są bogowie?”
Corban Addison otwiera oczy, wskazuje jak bardzo źle się dzieje na tym naszym łez padole. Pokazuje również, że nie warto się poddawać, a każde ludzkie życie zasługuje na uratowanie. A nienawiść trzeba zwalczać miłością, nie przechodzić przy niej obojętnie. Jeżeli każdy wykonałby choćby najmniejszy dobry uczynek, można zdziałać bardzo wiele, nieprawdaż?
„Odkryła, ze leczenie ran wymaga ruchu, chęci, celów – przekonania, ze jednak warto żyć.”
[Recenzja pochodzi z http://czytelnicze-zycie.blogspot.com/
„Wędrujemy przez słońce
więcej Pokaż mimo toa nasze ciernie padają
na czasu tarczę
tworząc imiona nadane przez światło
które daje nam życie.”
Jakie te życie jest paradoksalne. Wydaje się, iż jeszcze przez chwilą rozmawiałam ze znajomymi na temat romansów z nutką erotyki, o Greyu, Crossie i innych seks-mężczyznach na widok których kobiety wręcz tarzały się po ziemi. Dyskutowaliśmy o książkach,...