Kochanka Słońca

Okładka książki Kochanka Słońca
Sandra Gulland Wydawnictwo: Bukowy Las literatura obyczajowa, romans
464 str. 7 godz. 44 min.
Kategoria:
literatura obyczajowa, romans
Tytuł oryginału:
Mistress of the Sun
Wydawnictwo:
Bukowy Las
Data wydania:
2012-09-21
Data 1. wyd. pol.:
2012-09-21
Liczba stron:
464
Czas czytania
7 godz. 44 min.
Język:
polski
ISBN:
9788362478613
Tłumacz:
Donata Olejnik
Tagi:
powieść historyczna Król Słońce Ludwik XIV Wersal miłość historia
Średnia ocen

                7,0 7,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,0 / 10
116 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
1390
923

Na półkach: , , ,

Prozę Sandry Gulland miałam okazję poznać dzięki jej znakomitej trylogii poświęconej Józefinie, żonie Napoleona Bonaparte, która mnie po prostu oczarowała. Dlatego też bez wahania sięgnęłam po kolejną powieść autorki, tym razem osadzoną w realiach XVII - wiecznej Francji, a dokładnie - w czasach panowania Ludwika XIV zwanego Królem Słońce.

Ludwikę de la Valliere poznajemy jako bystrą, pełną energii dziewczynkę, którą bardziej niż nudne, kobiece zajęcia pochłania studiowanie zawartości ojcowskiej biblioteki i jazda konna. Nad jej przyszłością gromadzą się jednak ciemne chmury: jako zubożała szlachcianka ma nikłe szanse na dobre zamążpójście; te same względy uniemożliwiają jej wstąpienie do klasztoru. Trudną sytuację finansową rodziny pogarsza śmierć ojca Ludwiki, która pozostaje niemal bez środków do życia. Kiedy jednak jej matka wychodzi powtórnie za mąż za podstarzałego markiza, który jest rządcą dworu księcia Orleanu, w życiu dziewczyny następuje wielka zmiana. Dzięki staraniom ojczyma 10 - letnia Ludwika zostaje dwórką księżniczki Małgorzaty, kuzynki młodego króla Ludwika, a następnie damą dworu jego szwagierki, księżniczki Henrietty.
Dorastając w świecie dworskich intryg, rozbudowanego do granic absurdu ceremoniału i etykiety Wersalu, Ludwika zakochuje się w młodym królu, który - co jest na dworze tajemnicą poliszynela - nie jest zbyt szczęśliwy w małżeństwie z hiszpańską infantką Marią Teresą. Król bardzo szybko zwraca uwagę na piękną i inteligentną pannę de la Valliere i czyni ją swą kochanką. Urok nowości, ekscytujące potajemne schadzki sprzyjają namiętności, jednak życie królewskiej faworyty wcale nie jest takie beztroskie i kolorowe, jak by się mogło wydawać. Choć pozycja Ludwiki na dworze przynosi jej oraz jej rodzinie wymierne korzyści, z biegiem lat poznaje ona mroczne oblicze królewskiego kochanka, a życie nie szczędzi jej tragedii. Przygnębiona śmiercią swoich dzieci obserwuje, jak król coraz bardziej się od niej oddala, jak staje się monarchą absolutnym zamkniętym w labiryncie dworskich rytuałów, ufnym we własną wszechmoc panem życia i śmierci swych poddanych. Doznane upokorzenia, zawiedziona miłość i niespełnione nadzieje sprawiają, że Ludwika dokonuje ostatecznego wyboru...

Nowa powieść Sandry Gulland może nie imponuje takim rozmachem, jaki cechował trylogię o Józefinie, jednak pozwala nam spojrzeć na realia ówczesnej Francji, dworu Ludwika XIV, a także na najbliższe otoczenie króla oraz niego samego oczami bohaterki - pierwszej oficjalnej metresy Króla Słońce, Ludwiki de la Valliere. Brak wszechwiedzącego narratora zawęża perspektywę barwnego skądinąd życia dworskiego, jednak zyskuje na tym wiarygodność powieści: wszelkie zmiany, jakie dokonują się na francuskim dworze, a będące efektem dążeń Ludwika do wprowadzenia monarchii absolutnej, są wyraźnie dostrzegalne przez bohaterkę, często zanim staną się faktem. Jej intuicja zakochanej kobiety, bystrość, zmysł obserwacji i umiejętność wyciągania właściwych wniosków pozwalają i nam zanotować - i poczuć! - narastającą duszną atmosferę dworu, zaciskającą się sieć intryg oraz dziwaczność i wynaturzenie etykiety (rewelacyjnie przedstawiona ceremonia wstawania księżniczki Henrietty czy poród królowej w obecności dworu).
Autorka nie tylko bardzo realistycznie, ale też niezwykle wiernie oddała ducha epoki i dworskiego życia, mentalność ówczesnego społeczeństwa, obyczajowość i życie codzienne przesiąknięte na wskroś powszechną wiarą w zabobony i przesądy oraz przepowiednie astrologiczne, osobliwymi praktykami medycznymi i przerażającym podejściem do higieny osobistej. Nie brak w powieści rzetelnych, niebywale sugestywnych i działających na wyobraźnię opisów prezentujących wystawność i blichtr dworskiego życia zaskakująco oderwanego od rzeczywistości, hołdującego sielankowym ideałom Wergiliusza (znakomity opis uczty Fouqueta); ogrom zdobytych przez Gulland informacji i umiejętne wdrożenie ich w fabułę jest zadziwiające i z pewnością stanowi niezaprzeczalny atut powieści.

Jednak "Kochanka Słońca" to także świetnie nakreślony portret psychologiczny młodej kobiety: inteligentnej, wykształconej ponad standardy epoki, nieco zagubionej pomiędzy ideałami pobożności a zakazanym uczuciem, którego nie potrafi się wyrzec; kobiety, którą grzeszna miłość stawia przed dramatycznymi życiowymi i moralnymi wyborami. Obraz Ludwiki byłby bardziej wiarygodny, gdyby nie tendencja autorki do kreowania bohaterki na zbyt dobroduszną i naiwną, nietkniętą ostrzem dworskich intryg, co przecież zupełnie nie przystaje ani do fabuły, ani do jej, tak wyraźnie zarysowanego, charakteru. Postać Ludwiki obroniłaby się sama, bez wybielających zabiegów autorki i uproszczeń charakterologicznych, które nieco psują ostateczne wrażenie.
Mimo tego "Kochanka Słońca" jest lekturą, która doskonale wpasowuje się w nurt powieści historycznych, z rzetelnie i wiarygodnie zarysowanymi realiami XVII - wiecznej Francji, intrygująco ukazanymi czasami rządów Ludwika XIV oraz zgrabnie i przejmująco nakreślonymi dramatycznymi losami młodej kobiety, której dane było zdobyć, a następnie utracić uczucia króla. Serdecznie polecam!

Prozę Sandry Gulland miałam okazję poznać dzięki jej znakomitej trylogii poświęconej Józefinie, żonie Napoleona Bonaparte, która mnie po prostu oczarowała. Dlatego też bez wahania sięgnęłam po kolejną powieść autorki, tym razem osadzoną w realiach XVII - wiecznej Francji, a dokładnie - w czasach panowania Ludwika XIV zwanego Królem Słońce.

Ludwikę de la Valliere poznajemy...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    331
  • Przeczytane
    140
  • Posiadam
    54
  • Ulubione
    8
  • Romans historyczny
    7
  • Z historią w tle
    6
  • Teraz czytam
    5
  • Chcę w prezencie
    5
  • 2013
    4
  • 2014
    4

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Kochanka Słońca


Podobne książki

Przeczytaj także