rozwiń zwiń

Zeznania Niekrytego Krytyka

Okładka książki Zeznania Niekrytego Krytyka
Maciej Frączyk Wydawnictwo: Zielona Sowa rozrywka
136 str. 2 godz. 16 min.
Kategoria:
rozrywka
Wydawnictwo:
Zielona Sowa
Data wydania:
2012-10-29
Data 1. wyd. pol.:
2012-10-29
Liczba stron:
136
Czas czytania
2 godz. 16 min.
Język:
polski
ISBN:
978-83-2650-467-9
Tagi:
niekryty krytyk vlog youtube show

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,5 / 10
2104 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
55
16

Na półkach: ,

"Chciałbyś wygrać 20 milionów w totka? Szanse na to masz niewielkie, ale już raz w swoim życiu wygrałeś. Miałeś szczęście. Jesteś tu. Wyrzuciłbyś te 20 baniek tylko dlatego, że nie wiesz, co nimi zrobić?"

Z Maciejem Frączykiem pod pseudonimem "Niekryty Krytyk" miałam styczność z tej głupowatej strony, vloga. I choć ogromnym fanem publicysty nie jestem, to książka po prostu zainteresowała mnie wraz z fenomenem Niekrytego. Za lekturę wzięłam się czwartkowego wieczoru i... Pochłonęłam ją tego samego dnia.
Książka przewyższyła moje oczekiwania. Przede wszystkim wydawało mi się, że felietony kierowane do młodych ludzi nie obowiązują mojej kategorii wiekowej. Mimo to, jak widać, młodzież w mniemaniu pana Frączyka to nie tylko "gimbusy". Owszem, gimnazjum/liceum jak najbardziej się tutaj odnajdzie, jednak starszy brat czy siostra nie będą narzekać. W zasadzie pozycja jest dla wszystkich; możecie ją nawet polecić własnej babci, pod warunkiem, że nie jest zwolenniczką "spalonego grzanka" (kontekst książki).
Felietony poruszają dość ciekawe tematy z którymi mamy styczność na co dzień w internecie czy we własnym środowisku. Z treści dowiadujemy się, iż znany publicysta był swojego czasu nauczycielem. To jak najbardziej utwierdza, skąd to podejście do młodych ludzi, tym samym sądzę, że jakakolwiek to nie zabrzmi, byłby bardzo dobrym pedagogiem. Zgoda, nie stroni od seksistowskich żartów czy przekleństw (o których napisał dość ciekawy rozdział), jednak sposób wyrażania jego poglądów na niektóre sprawy aż zadziwia czytelnika. A mamy wciąż do czynienia z tym internetowym pajacem.
Frączyk to bystry i oczytany facet. Choć lektura jest napisana bardzo potocznym, wręcz amatorskim językiem, to naprawdę z sensem. Być może i jest to swojego rodzaju "wyrzyganie myśli", jak to sam Niekryty określił, aczkolwiek dodałabym do tego takie pojęcie jak "przemyślane". Przemyślane wyrzyganie myśli. Tak rzeczywiście można określić tą książkę.
Ciekawym pomysłem jest wykorzystanie kodów odsyłających. To na plus i minus. Zaleta, wiadomo; urozmaicenie lektury w oryginalny sposób. Wada: tutaj raczej moje osobiste przemyślenie. Czy w XXI wieku nawet drukowane książki na papierze muszą być uzależnione od internetu? Na szczęście jest to tylko uzupełnienie, niekoniecznie istotne do zrozumienia treści. Dlatego jeśli posiadacie możliwość zeskanowania; śmiało łapcie za telefon i umilcie sobie odbiór całości. Jeżeli nie, trudno. Nie ma co specjalnie nad tym ubolewać.
Muszę powiedzieć, że jak na pierwsze pisarskie "dziecko" Macieja Frączyka, te wyszło naprawdę dobrze. Poruszonych zostało wiele ciekawych zagadnień, także nie zabrakło humoru, z jakiego Niekryty jest najbardziej zanany i ceniony. Jedyne zażalenie mam do pani Joanny, która przerwała tą rzekę myśli, stawiając ostatnią kropkę.

"Chciałbyś wygrać 20 milionów w totka? Szanse na to masz niewielkie, ale już raz w swoim życiu wygrałeś. Miałeś szczęście. Jesteś tu. Wyrzuciłbyś te 20 baniek tylko dlatego, że nie wiesz, co nimi zrobić?"

Z Maciejem Frączykiem pod pseudonimem "Niekryty Krytyk" miałam styczność z tej głupowatej strony, vloga. I choć ogromnym fanem publicysty nie jestem, to książka po...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    2 884
  • Posiadam
    960
  • Chcę przeczytać
    674
  • Ulubione
    153
  • 2013
    96
  • Chcę w prezencie
    51
  • Teraz czytam
    33
  • 2012
    31
  • 2014
    24
  • Literatura polska
    21

Cytaty

Więcej
Maciej Frączyk Zeznania Niekrytego Krytyka Zobacz więcej
Maciej Frączyk Zeznania Niekrytego Krytyka Zobacz więcej
Maciej Frączyk Zeznania Niekrytego Krytyka Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także