Arab strzela, Żyd się cieszy
- Kategoria:
- reportaż
- Wydawnictwo:
- Świat Książki
- Data wydania:
- 2012-09-19
- Data 1. wyd. pol.:
- 2012-09-19
- Liczba stron:
- 272
- Czas czytania
- 4 godz. 32 min.
- Język:
- polski
- Tagi:
- Izrael Palestyna Żyd Arab konflikt izraelsko-palestyński
Jak żyje się w miejscu, w którym wszystko kojarzy się z polityką? Jak opisać kraj i ludzi, których życie nieustannie związane jest z wojną i terrorem? Paweł Smoleński znalazł niezmiernie eleganckie wyjście. Pisze o codzienności, o tym jak żyje się w państwie, w którym część obywateli z dnia na dzień stała się mniejszością. I jest mu z tym źle, tak jak Arabom uwięzionym w swoim, a jednak obcym miejscu na ziemi, gdzie cudza jest flaga, hymn, język, religia i historia. Przez lata, które upłynęły od czasów wojny ta obcość nieco się oswoiła, wyblakła, ma swoje prawa i przywileje, ale wciąż pozostaje tęsknota za krajem, w którym: "jak Arab strzela, to Żyd się cieszy, bo razem im się udało".
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
O tym samym innymi słowami
Paweł Smoleński usłyszał od jednego ze swoich rozmówców: My, izraelscy Arabowie, siedzimy okrakiem na barykadzie, przechylając się raz w jedną, raz w drugą stronę. To piekielnie niewygodna pozycja. Dobrze nam, ale też niedobrze. Lubimy tu mieszkać i nie znosimy. A przecież gdyby nam pozwolono i pozwolilibyśmy sobie sami, barykada mogłaby zamienić się w most. Wyobraź sobie, jak by tu wtedy było.*
Nie wiem czy ktokolwiek w Europie jest w stanie sobie to wyobrazić. Kiedy myśli się „Izrael” albo „Palestyna”, do głowy przychodzi od razu mur bezpieczeństwa. Mur między Izraelem a Zachodnim Brzegiem Jordanu wybudowany z inicjatywy Izraela. Mający cywilizowany Izrael ochronić przed dzikimi Arabami, w każdej chwili gotowymi do odpalenia serii nieprecyzyjnych rakiet. Arabowie, bohaterowie tej książki, mają izraelskie paszporty. Nie popierają ani działań Hamasu, ani polityki izraelskiego rządu. W Strefie Gazy odnoszą się do nich z rezerwą. W Izraelu uważają za potencjalnych terrorystów.
Dlaczego kiedy „Arab strzela, Żyd się cieszy”? Bo się co do Araba nie pomylił (przecież o tym, że na pewno strzeli, Żyd wiedział od zawsze)? A może cieszy się, że to nie on strzelił pierwszy? Nic z tych rzeczy. Żyd się cieszy, bo Arab strzela bramkę dla izraelskiego klubu piłkarskiego. Ale jeszcze bardziej cieszy się z tego, że nie jest Arabem. Tak wygląda rzeczywistość, o której napisał Smoleński. Rzeczywistość zupełnie nie nadająca się na pierwsze strony gazet, na uzupełnienie relacji z izraelsko-palestyńskiego konfliktu.
Można „gapić się jak na Araba”, być ubranym „na Araba”, wyglądać jak Arab, chodzić jak Arab albo kupować to, co mógłby kupić tylko Arab. Wspólnym mianownikiem tych reportaży jest dominujące poczucie wykluczenia. Arabowie czują się uchodźcami we własnym kraju. Formalnie są obywatelami Izraela, ale „po drugiej stronie muru” znaczy dla nich tyle co „nie u siebie”. Mur to nie tylko widoczny gołym okiem podział, ale też rosnąca nienawiść, nacjonalizm czy podejście do syjonizmu, który wielu nazywa wprost „złośliwą karykaturą”. Zapaleni wyznawcy religii coraz częściej okazują się zakładnikami polityki. Ostentacyjne pokazywanie swojej wiary jest niczym innym, jak strachem przed posądzeniem o niewłaściwe poglądy.
Smoleński doskonale wychwycił wszechobecną dychotomię. Opisał przestrzeń, w której obóz o nazwie My licytuje się z obozem o nazwie Oni o to, kto bardziej ucierpiał w przeszłości i kto skutki tego cierpienia odczuwa dotkliwiej. Mimo, że Izrael i Palestyna to jakby dwa odrębne światy, krzywda jest jedna. My i Oni mówią o tej samej krzywdzie, posługują się tylko innymi słowami.
Most, o którym opowiadał Smoleńskiemu jeden z jego rozmówców nie powstanie dopóty, dopóki Izrael i Palestyna, oprócz tego że wrogami dla siebie nawzajem, nie przestaną być wrogiem dla samych siebie.
* Cytat za Paweł Smoleński, „Arab strzela, Żyd się cieszy”, Świat Książki, Warszawa 2012
Aleksandra Bączek
Oceny
Książka na półkach
- 381
- 327
- 153
- 15
- 13
- 11
- 7
- 6
- 5
- 5
Opinia
Literatura dla zaawansowanych w wiedzy na temat konfliktu izraelsko- palestyńskiego. Jeśli ktoś jest w temacie początkujący to nie polecam , bo przeciętny czytelnik, jak ja, pogubi się w labiryncie zagmatwania arabsko-żydowskiego. Wszystko tam stoi na głowie i nikt nie jest tym kim wydaje się że jest, albo powinien być. Jak dla mnie trochę za bardzo to wszystko pokręcone i ciężko mi było przebrnąć przez ten chaos. Szkoda bo zapowiadało się bardzo ciekawie i być może kontekst historyczny wprowadziłby trochę ładu (a może się mylę i autor wszystko splątałby jeszcze bardziej?)
Literatura dla zaawansowanych w wiedzy na temat konfliktu izraelsko- palestyńskiego. Jeśli ktoś jest w temacie początkujący to nie polecam , bo przeciętny czytelnik, jak ja, pogubi się w labiryncie zagmatwania arabsko-żydowskiego. Wszystko tam stoi na głowie i nikt nie jest tym kim wydaje się że jest, albo powinien być. Jak dla mnie trochę za bardzo to wszystko pokręcone i...
więcej Pokaż mimo to