Wiktoria niedawno ukończyła studia, a teraz szuka pracy, jednak po pierwszej nieudanej rozmowie kwalifikacyjnej wyjeżdża na parę dni do rodziców. Tam dzięki tacie udaje jej się dostać pracę w fabryce folii u wujka Wiki. W pracy poznaje przystojnego Artura, który już od pierwszego wejrzenia zawładnął jej sercem. Jak się później okazuje jest to ten sam chłopak, który kilka dni wcześniej stał przed jej blokiem, tak jakby na kogoś czekał. Dwojga łączy silne i szczere uczucie, jednak Artur jest pół-aniołem i ma swoje zobowiązania. Jak zakończy się historia zakochanych i przez jakie nieprzyjemności będą musieli przejść?


"Dwie dusze" porównano do sagi Zmierzch Stephenie Meyer, jednak moim zdaniem to porównanie nie pasuje do tej książki. Bardziej pasowałoby porównanie do "Szeptem" Becci Fitzpatrick lub "Blask" . Dlaczego takie porównania? Ponieważ w obydwóch seriach mamy anioły, którzy walczą ze złem i którzy zakochują się w ludziach. Książka napisana jest prostym i lekkim językiem. Narratorem jest sama główna bohaterka - Wiktoria. To z jej punktu widzenia obserwujemy to co się wokół niej dzieje i jak jej świat zmienia się o 360 stopni. Skupmy się na bohaterach. Wiktoria to dwudziestoczteroletnia pani psycholog. Niedawno ukończyła studia, a obecnie szuka pracy w zawodzie. Jest osobą, która racjonalnie podchodzi do życia i nie wierzy w żadne byty nadprzyrodzone. Jaki jest Artur? Z pewnością podbije niejedno serce czytelniczek. Wysoki, czarnooki chłopak w dodatku czuły i nieziemsko przystojny. Jest on pół-aniołem, który walczy ze złem, które czyha na ziemi.

Muszę przyznać, że sięgając po książkę nie sądziłam, że będzie w stanie mnie tak zaczarować. I to dosłownie. Pochłonęłam ją w jeden wieczór i wcale nie myślę, że czas na nią był czasem straconym, pomimo tego, że jest to kolejny paranormal. Już sama okładka potrafi zatrzymać na sobie wzrok czytelnika, a to dopiero zachęta tego co znajduje się w środku.

Polecam nie tylko fanom paranormali, ale również tym, którzy chcą spędzić miło czas z aniołami i walką ze złem.

Wiktoria niedawno ukończyła studia, a teraz szuka pracy, jednak po pierwszej nieudanej rozmowie kwalifikacyjnej wyjeżdża na parę dni do rodziców. Tam dzięki tacie udaje jej się dostać pracę w fabryce folii u wujka Wiki. W pracy poznaje przystojnego Artura, który już od pierwszego wejrzenia zawładnął jej sercem. Jak się później okazuje jest to ten sam chłopak, który kilka...