Lektura tej książki byłaby lepsza, gdyby nie błędy w tekście: przestawiony szyk słów, literówki, powtarzające się słowa, a miejscami miałem wrażenie, że tłumacz był tak leniwy, że wrzucał fragmenty w jakiś komputerowy translator. Zaniża to moją ocenę o gwiazdkę. Książka bardzo estetycznie wydana, niespotykana gramatura papieru (ciągle miałem wrażenie, że przerzucam nie jedną, a trzy kartki) i krój czcionki.
Sama treść nie aspiruje do bycia wyczerpującą biografią. Jest raczej opowieścią próbującą spojrzeć na postać Churchilla poprzez pryzmat jego charakteru. Po skończonej lekturze pozostałem uczuciem zasmucenia, że mojemu krajowi tak daleko do choćby minimalnego poziomu kultury politycznej.
Autor powielił bądź też przemilczał dość istotną sprawę - wspomina chyba dwukrotnie o niemieckiej maszynie szyfrującej Enigma, z czego raz w moim odczuciu świadomie zamilczał fakt, że Anglicy przed zmianą kodów przez Niemcy w 1942 r. mieli możliwość odczytywania niemieckich meldunków dzięki polskim matematykom. Doszło do tego 25 lipca 1939 r. kiedy polski wywiad przedstawił wyniki swej pracy przedstawicielom sojuszniczej Francji i Wlk. Brytanii. W miesiąc późnej Ci sami "sojusznicy" nie podzielili się z Polską informacjami na temat tajnego protokołu dodatkowego do paktu Ribbentrop-Mołotow...

Lektura tej książki byłaby lepsza, gdyby nie błędy w tekście: przestawiony szyk słów, literówki, powtarzające się słowa, a miejscami miałem wrażenie, że tłumacz był tak leniwy, że wrzucał fragmenty w jakiś komputerowy translator. Zaniża to moją ocenę o gwiazdkę. Książka bardzo estetycznie wydana, niespotykana gramatura papieru (ciągle miałem wrażenie, że przerzucam nie...