Muminki. Księga pierwsza
- Kategoria:
- literatura dziecięca
- Cykl:
- Muminki (tom 1-5)
- Seria:
- Z biblioteki Wydawnictwa Nasza Księgarnia
- Tytuł oryginału:
- Småtrollen och den stora översvämningen. Kometen kommer. Trollkarlens hatt. Farlig midsommar. Trollvinter
- Wydawnictwo:
- Nasza Księgarnia
- Data wydania:
- 2012-04-18
- Data 1. wyd. pol.:
- 2012-04-18
- Liczba stron:
- 480
- Czas czytania
- 8 godz. 0 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788310122513
- Tłumacz:
- Irena Szuch-Wyszomirska, Teresa Chłapowska
- Tagi:
- Muminki
W pierwszym tomie "Muminków" zgromadziliśmy pięć książek z niezapomnianego cyklu autorstwa Tove Jansson: "Małe trolle i duża powódź", "Kometa nad Doliną Muminków", "W Dolinie Muminków", "Lato Muminków" oraz "Zima Muminków".
Tekst, jak zawsze, wzbogacają ilustracje autorki.
Ta elegancka edycja może być doskonałym prezentem dla każdego.
Tom drugi już w październiku 2012!
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Jak pokochać Paszczaka?
Kolejny raz odkryłam niesamowity świat Muminków. Przy każdej lekturze czuję, jakby cudowny, bajkowy świat bohaterów Tove Jansson otwierał się przede mną po raz pierwszy. Wciąż zdumiewa mnie jej talent, dzięki któremu nie tylko przyjmuję za naturalne istnienie Muminków i innych trolli, drżę przed Buką, czuję się swobodnie w Domu Muminków, ale również uznaję za oczywiste, że trolle noszą ciepłe majtki, zjeżdżają z ośnieżonej górki na zabytkowej, srebrnej tacy czy posiadają własną kabinę kąpielową.
Tym razem lektura miała dodatkowy smak – po raz pierwszy przeczytałam ponad połowę opowieści o przygodach Muminków od razu, jedną po drugiej, a to dzięki pięknie wydanemu, jubileuszowemu (90 lat wydawnictwa Nasza Księgarnia!) tomisku. Niespodzianką okazało się dla mnie pierwsze opowiadanie o Muminkach „Małe trolle i duża powódź”, napisane w 1939 r., również zamieszczone w tomie. Nie znałam go, mimo mojej wieloletniej przyjaźni z sympatycznymi trollami, po krótkich poszukiwaniach wyjaśniło się, dlaczego tak się stało. Otóż, podczas gdy reszta historii muminkowych ukazała się w naszym kraju w latach 60., 70. i w roku 1980, wspomniane wyżej opowiadanie miało swoją polską premierę dopiero w 1995 r., a wtedy pociągały mnie już zgoła inne lektury.
Pięciokrotne zagłębienie się w świat małych stworzonek (lubiących wiązać kokardkę na ogonie) przyniosło z każdym zanurzeniem inne emocje. Wspomniane już opowiadanie o powodzi tchnęło tęsknym niepokojem ekspedycji poszukiwawczej. Druga historia „Kometa nad Doliną Muminków” zionęła apokaliptycznym lękiem splecionym w piękny warkocz z ciekawością poznawczą i radością spotkań rodzinnych i przyjacielskich. Emocje pojawiające się podczas lektury „W Dolinie Muminków” przybierają różne odcienie i układają się w podwójną tęczę – od radości, przez zazdrość, zdumienie, po wstyd i gniew. Wyczekiwane „Lato Muminków” przyniosło katastrofalny strach a także powiew Sztuki. Wyjątkowo jednak rozsmakowałam się w „Zimie Muminków”, z całą jej niespodziewaną powolnością, niezrozumiałej pobudce Muminka, który zawsze (tak jak jego rodzina) przesypiał całą zimę. Z ciekawością obserwowałam tego biedaka, snującego się bez celu po pustym domu, usiłującego wymyślać sobie zajęcia dla zabicia nieśmiertelnego czasu, samotnego w nieprzebranym tłumie gości. Jednakże, mimo trudności i wyzwań oraz samotności, zima miała w sobie coś kojącego – w swojej skończoności, pewnym bezczasie oraz ciekawych nowych odkryciach, które były możliwie właśnie tylko w czasie tego bezruchu przyrody, po aktywnej i zwariowanej wiośnie oraz burzliwym w gwałtowne wydarzenia lecie i pracowitej jesieni.
Zdumiewa liczba bohaterów, pojawianie się wciąż nowych, dziwacznych indywiduów, z całym bogactwem ich cech i historii. Postaci są skomplikowane i w nowych sytuacjach ujawniają często zaskakujące, nowe oblicze. Obfitość postaw i osobowości stworzonek umożliwia wybór z tego wachlarza postaci najbliższej danemu czytelnikowi, a nawet stwarza szansę zmiany tego ulubionego wraz z kolejną lekturą i upływem lat czytającego. W dzieciństwie zachwycona Muminkiem, w kapryśnej adolescencji butnowniczą Małą Mi, przez chwilę potem utożsamiałam się z Mamą Muminka, by teraz odkryć pokrewną duszę w osobie... Paszczaka. Zakochałam się w jego ponurej minie, wiecznym zrzędzeniu, samotniczym egoizmie, aspołecznej postawie oraz – co nie dziwi zapewne – w jego obsesyjnym kolekcjonerstwie, pasji silniejszej niż potop i huragan.
Może w tym właśnie tkwi tajemnica wspaniałego świata Muminków – mimo pełni (cudownie niesłodki, a nawet często gorzki tekst w połączeniu z doskonale komponującymi się z nim ilustracjami autorki) i bogactwa stwarza wielką przestrzeń do odczytań, skojarzeń oraz wyboru obiektu aktualnej adoracji (identyfikacji).
Jowita Marzec
Oceny
Książka na półkach
- 1 052
- 1 040
- 509
- 109
- 93
- 49
- 20
- 20
- 11
- 9
Opinia
absolutnie uroczy powrót do dzieciństwa!
Wiecie, ze Buka kiedyś nie była taka duża?
Albo, że Muminek to gatunek Trolla?
Albo, że Migotki to nie Muminki, tylko ich kuzyni z rodziny Trolli?
Albo skąd się wziął Ryjek w domu Muminków?
Albo o szalonej młodości Tatusia Muminka?
Ja już się dowiedziałam!
absolutnie uroczy powrót do dzieciństwa!
Pokaż mimo toWiecie, ze Buka kiedyś nie była taka duża?
Albo, że Muminek to gatunek Trolla?
Albo, że Migotki to nie Muminki, tylko ich kuzyni z rodziny Trolli?
Albo skąd się wziął Ryjek w domu Muminków?
Albo o szalonej młodości Tatusia Muminka?
Ja już się dowiedziałam!