Tysiąc darów. O sztuce codziennego szczęścia

Okładka książki Tysiąc darów. O sztuce codziennego szczęścia
Ann Voskamp Wydawnictwo: Esprit religia
328 str. 5 godz. 28 min.
Kategoria:
religia
Wydawnictwo:
Esprit
Data wydania:
2012-06-01
Data 1. wyd. pol.:
2012-06-01
Liczba stron:
328
Czas czytania
5 godz. 28 min.
Język:
polski
ISBN:
83-61989-90-5
Średnia ocen

                6,4 6,4 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,4 / 10
32 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
294
99

Na półkach:

Na początek wytłumaczę się z mojej oceny. Zapewne z tego co zaraz napiszę, wywnioskujecie, że powinnam dać 10/10. Skąd więc 7,5/10? Cóż mam swoje powody. Książka jest mądra. To chyba najlepsze słowo jakie ją określa. Jest wręcz naukowa. Wzruszająca. Niekiedy wyciska łzy. Ale tak naprawdę myślę, że mi na razie taka książka nie jest potrzebna. Może to aroganckie, ale na razie nie zamierzam rozmyślać o śmierci, o Bogu itd... Myślę, że np. mojej babci ta książka bardzo by się spodobała. Mojej cioci też. Może nawet mojej starszej siostrze, czy mamie. Ja na razie nie ogarniam. Może nie do końca dojrzałam do tego typu lektur? Prawda jest taka. Ta książka jest bardzo wartościowa, a ja wolę raczej czytać o Wędrujących Dżinsach. Może powiecie, że to dziecinne, ale możliwe, ze ktoś z was uważa podobnie.
Nie sądzę, ze ta książka to przynudzanie, ale puki co daje 7,5/10. Na pewno za parę lat sięgnę jeszcze raz po tą książkę.

Podziwiam autorkę Tysiąca darów. Czemu? Bo po tym co przeżyła umiała jeszcze napisać taką książkę. Rozumiem, że po śmierci siostry mogła pisać o ulotnych chwilach. To by było nawet logiczne. Ale o Bogu? O tym, że jest dobry? O tym, że wszystko ma jakiś powód? O tym, że śmierć jej jeszcze bardzo młodziutkiej siostry miała "jakiś powód"? Ja bym nie dała rady.
Tak samo Josh. Jego tragedia byłą jeszcze większa. Stracił dwójkę dzieci. Dzieci 5-miesięcznych. Chłopcy umarli na tą samą chorobę. Jakże musiał się czuć, kiedy zawiózł go do lekarza, a on oznajmił, że to tylko kwestia godzin. A jednak, nie załamał się.

Książka zawiera wiele, wiele mądrości, dużo cytatów z Biblii. Może też dla tego książka nie była dla mnie interesująca. Przyznaje się bez bicia, że te cytaty z lekka mnie nudziły.

W każdym razie - książka mądra. Nie świetna. Dobra dla ludzi po czterdziestce. Nie mówię tego z ironią lecz powagą. Takim ludziom naprawdę by się to przydało. Polecam.

Kilka słów:
Książka jest mało znana - a niesłusznie. Autorka jest bardzo wartościową i inteligentną osobą. Bardzo chciałabym ją kiedyś poznać. Powiedzmy, ze to moje małe marzenie

Poza tym chciałam zwrócić uwagę na to, że okładka którą widzicie w tej oto notce, bardzo różni się od tej którą właśnie trzymam w ręku. Powiem wprost. Moja jest ładniejsza ;d. Dziewczyna ma pomalowane na zielono paznokcie, w gniazdku są 3 jajka (2 nakrapiane), a samo gniazdko jakieś takie bardziej przytulne xd. Wiem, ze to mało ważne, ale nie mogłam się powstrzymać, aby wam to powiedzieć :D.

Dołączam jeszcze taką małą "reklamę" książki. Szczerze mówiąc jest ona tak jakby podsumowaniem całej powieści.Nie sądzę, ze ta książka to przynudzanie, ale puki co daje 7,5/10. Na pewno za parę lat sięgnę jeszcze raz po tą książkę.

Podziwiam autorkę Tysiąca darów. Czemu? Bo po tym co przeżyła umiała jeszcze napisać taką książkę. Rozumiem, że po śmierci siostry mogła pisać o ulotnych chwilach. To by było nawet logiczne. Ale o Bogu? O tym, że jest dobry? O tym, że wszystko ma jakiś powód? O tym, że śmierć jej jeszcze bardzo młodziutkiej siostry miała "jakiś powód"? Ja bym nie dała rady.
Tak samo Josh. Jego tragedia byłą jeszcze większa. Stracił dwójkę dzieci. Dzieci 5-miesięcznych. Chłopcy umarli na tą samą chorobę. Jakże musiał się czuć, kiedy zawiózł go do lekarza, a on oznajmił, że to tylko kwestia godzin. A jednak, nie załamał się.

Książka zawiera wiele, wiele mądrości, dużo cytatów z Biblii. Może też dla tego książka nie była dla mnie interesująca. Przyznaje się bez bicia, że te cytaty z lekka mnie nudziły.

W każdym razie - książka mądra. Nie świetna. Dobra dla ludzi po czterdziestce. Nie mówię tego z ironią lecz powagą. Takim ludziom naprawdę by się to przydało. Polecam.

Kilka słów:
Książka jest mało znana - a niesłusznie. Autorka jest bardzo wartościową i inteligentną osobą. Bardzo chciałabym ją kiedyś poznać. Powiedzmy, ze to moje małe marzenie

Poza tym chciałam zwrócić uwagę na to, że okładka którą widzicie w tej oto notce, bardzo różni się od tej którą właśnie trzymam w ręku. Powiem wprost. Moja jest ładniejsza ;d. Dziewczyna ma pomalowane na zielono paznokcie, w gniazdku są 3 jajka (2 nakrapiane), a samo gniazdko jakieś takie bardziej przytulne xd. Wiem, ze to mało ważne, ale nie mogłam się powstrzymać, aby wam to powiedzieć :D.

Dołączam jeszcze taką małą "reklamę" książki. Szczerze mówiąc jest ona tak jakby podsumowaniem całej powieści.



Za książkę dziękuję wydawnictwu esprit



Autor: Sima. o 02:07 2 komentarze
środa, 20 czerwca 2012

Zapraszam!
Zapraszam na konkurs do Szarikow.
Do wygrania bardzo ciekawe książki :D


Link: http://knigiszarikowa.blogspot.com/2012/06/konkurs.html
Serdecznie zapraszam :D Ja już wybrałam - "Moje rzymskie wakacje"
Do wyboru jeszcze Dr@pieżyca, oraz Ballada.
Którą wy typujecie?
Autor: Sima. o 10:35 0 komentarze
12. Stowarzyszenie wędrujących dżinsów * rok później



Tytuł: Stowarzyszenie Wędrujących Dżinsów ~rok później~
Autor: Ann Brashares
Ilość stron: 349
Czas czytania: Ponad 2 dni.
Moja ocena: 8/10
Streszczenie:
Carmen najbardziej przejmuje się tym, że jej mama zaczęła robić z siebie idiotkę z powodu jakiegoś faceta. Kiedy odkrywa, że mama pożyczyła dżinsy na jedną ze swoich randek, tylko utwierdza się w swoich najgorszych przypuszczeniach.

Tibby tym razem nie pracuje u Wallmana, tylko zapisuje się na letni kurs filmowy. Zawiera nowe znajomości i przygotowuje film, z którego bardzo chciałaby być dumna...

Dżinsy nie pozwalają jej zapomnieć o Bailey, która - jak nikt inny - potrafiła odróżniać prawdę od pozorów. Lena całymi miesiącami uciekała przed miłością. Tylko po to, aby przekonać się, że teraz jest gotowa założyć dżinsy i dać się wciągnąć bez reszty w wir ogromnego uczucia. Liczy na to, że dobrze ją poprowadzą.

Bridget w porywie serca wyjeżdża do Alabamy, by poznać całą prawdę o swojej rodzinie. Z jednej strony chce zmierzyć się z demonami przeszłości, a z drugiej - sprytnie ich uniknąć. Swoich obaw nie ukryje jednak przed dżinsami, które nie będą na nią pasowały, dopóki nie spojrzy prawdzie prosto w oczy.

Recenzja:
Kolejna wakacje przed nami! Szczerze mówiąc byłam bardzo podekscytowana. Ostatnio po SWD sięgnęłam ponad rok temu. Stęskniłam się jednak za Tibby i otworzyłam książkę ponownie. Trzeba przyznać - 1 część była lepsza. W tej nie działo się zbyt wiele, aczkolwiek wciąga. Oczywiście najlepsze przygody miała Tibby. Fakt, trochę się pogubiła i dopiero pod koniec książki zrozumiała jak ważny jest dla niej Brian. Bridget (a raczej Gilda Tomko), wróciła do formy. Jednym słowem WRÓCIŁA BRIDGET. Pod koniec książki zdecydowanie najciekawsze były wzmianki o Lenie. TAK CIEKAWE, ŻE MYŚLAŁAM, ŻE PADNĘ!!! Zwykła lekcja wychowania fizycznego w momencie zamieniła się w ekscytujące przeżycie. "Jak on mógł?!" - chciałam krzyczeć. Ale, domyślam się, że wywarło by to duże zdziwienie wśród reszty klasy, więc wolałam sobie odpuścić.

Warto wspomnieć o pojawiających się co rozdział cytatach. Szczerze mówiąc większość z nich była, banalna, oczywista, albo po prostu niezgodna z prawdą. Wybrałam jednak 2 wartościowe i postanowiłam wypisać.

"Życie nie jest sprawiedliwe. Tyle, że bardziej sprawiedliwe niż śmierć."
"Nic tak nie odbiera smaku masła orzechowego jak nieodwzajemniona miłość."

Przyznam się, że przez cały czas gdy czytałam tą książkę, myślałam przede wszystkim o jednaj bohaterce - Bailey. W 1 części niestety zmarła, ale pozostało po niej wiele wspomnień. Tibby nawet nakręciła o niej film.

Już nic nie będę wam opowiadała. Jeśli jesteście zaciekawieni po prostu przeczytajcie ;P Ja osobiście dzisiaj pędzę do biblioteki po 3 część. Ponieważ dzisiaj doszła książka "Tysiąc darów", na początku zajmę się nią (jak na razie jest szokująca, nie spodziewałabym się po tak słodkiej okładce kałuży krwi).

Bohater:
Moimi ulubionymi bohaterami tej książki są (chwila napięcia) Tibby i Brian! Słodka z nich parka i jestem przekonana, że będą kiedyś razem!
Tibby jest szczera. Udaje buntowniczkę, ale taką nie jest. Jest miłą dziewczyną, która ma swoje zdanie, stara się nie zwracać uwagi na innych.
Brian... Brian zaimponował mi w ostatnio noc Bailey. Kiedy umierała. Wspierał ją, chciał dostarczyć choć tak prostą radość jak... gry na nintendo. A gdy umarła, zrozumiał, że teraz zalezy mu na Tibby.

Kilka słów:
Czy wiecie, że w filmie na podstawie tej oto książki jako Bridget wystąpiła Blake Lively, ta sama aktorka, która grała w znanym serialu Plotkara. Dowiedziałam sie tego dosłownie kilka minut temu xd.
Mam też dla was kadr z filmu Stowarzyszenie wędrujących dżinsów 2.


Autor: Sima. o 04:36 1 komentarze
niedziela, 17 czerwca 2012

[11] Molly Moon 3 - Hipnotyczna podróż w czasie Molly Moon



Tytuł: Hipnotyczna podróż w czasie Molly Moon
Autor: Georgia Byng
Rodzaj okładki: miękka (i błyszcząca :D)
Ilość stron: 328
Czas czytania: Prawie 2 dni.
Ocena: 8/10
Streszczenie:
Molly i jej przyjaciel Rocky zostają porwani przez ogarniętego żądzą władzy indyjskiego maharadżę, który na dodatek potrafi podróżować w czasie. Nie chcąc dopuścić, by Molly kiedykolwiek została wielką hipnotyzerką, przenosi ją do dziewiętnastowiecznych Indii. Tam Molly staje twarzą w twarz z samą sobą – maharadża sprowadza jednocześnie jej cztery młodsze wcielenia, a nawet przenosi Petulę z okresu, kiedy była jeszcze szczeniakiem.

Czy Molly Moon wystarczy talentu i umiejętności, by wyprowadzić w pole szalonego maharadżę? Tym razem stawką jest nie tylko jej własna przeszłość, ale także przyszłość całego świata! Musi więc opanować sztukę podróżowania w czasie, zanim będzie za późno...
Recenzja:
Akcja zaczyna się już w 1 rozdziale, który równie dobrze mógłby być uznany za prolog. Opowiada, o jeźdźcu w fioletowym turbanie który zamawia przekąskę na bazarze, po czym znika zostawiając za sobą wielkie BUM! Tymczasem Molly i jej "nowa - stara" mama siedzą w swojej rezydencji. Molly zaciekawia nowy, starszy ogrodnik w fioletowym turbanie. Tu wiemy już, że akcja szybko się rozkręci. Ogrodnik wkrótce porywa Molly. W wielkim skrócie: ogrodnik to pomocnik uzurpatorskiego maharadży (który jest jednocześnie chory na coś w rodzaju nerwicy), ów maharadża sterował Corneliusem (bratem bliźniakiem "starej - nowej" matki Molly), by on sterował "nowym-starym" ojcem Molly, by on (jako prezydent) otworzył kopalnie kamieni, które miałyby mu pomóc w przeniesieniu się do odmładzającej "Bańki". Po szybkim rozwinięciu się akcji, przystaje ona nagle, robiąc miejsce absurdalnym i nielogicznym wydarzeniom. Do Molly zostają bowiem sprowadzeni: jej przyjaciel Rocky, przyjaciel rodziny Forest (kocham gościa xd.), Molly (za czasów kiedy miała 6 lat), Molly (za czasów kiedy miała 3 lata), Molly (za czasów kiedy była małym bobo), Molly (10-letnia), oraz pies 11-letniej Molly - Petula, z czasów kiedy była szczeniakiem (starsza wersja Petuli była porwana jeszcze przed 11-letnią Molly). Rozumiem, że ten cały maharadża (zwie się Waqt), mógł sprowadzić wcielenia tej całej Molly, po to by trudniej było jej się wymknąć (jeśli Waqt zabije którąś z Molly zabije też całą resztę Molly), ale po co do jasnej ciasnej mu Forest, Rocky i do tego Petula??? Doprawdy dziwne. Jeszcze dziwniejsze jest to, że maharadża z miejsca zakochuje się w Molly-bobo. Postanawia wychować ją na swoją córkę i nazwać ją Waqta, a całą resztę Molly (rzecz jasna z psem, Rockym i Forestem do kompletu) zamyka w ciemnych lochach, przykuwając ich do ściany (o nie!)

W końcu trzeźwo myślący pies (Petula), daje Molly kamień do przenoszenia się w czasie, który nagle znajduje. Molly jako mądra dziewczynka daje nogę ze swoimi przyjaciółmi, samą siebie zostawiając w lochach. bardzo mądrze.

Książka jest jednak świetna, a absurdalne momenty doprawdy mnie śmieszą. Jest ich naprawdę bardzo wiele. Na przykład... Forest wychodzi na powitanie słońcu. Zapomina jednak zamknąć okna i do jego hotelowego pokoju wchodzi stado małp (ha-ha-ha). Poza tym Molly w niektórych sytuacjach przypomina mi moją przyjaciółkę (którą od tond będziecie znali pod pseudonimem Kimono), która często robi głupoty, a potem tak śmiesznie panikuje.

Oczywiście Waqt dostaje za swoje zostaje uwięziony w czasach kiedy na ziemi nie było jeszcze dinozaurów. Moly zostają odwiezione z powrotem do swoich czasów. Okazuje sie też (a to ci niespodzianka!), że Molly ma zaginionego brata bliźniaka.

Podsumowując - książka fajna, jednak miejscami tępa, niesie za sobą wiele mądrych morałów. Myślę, że podsumowaniem całej opowieści jest piosenka Rocky'ego.

Ciesz się każdą chwilą,
bo czasu nikt nie da Ci w prezencie,
a życie może skończyć się nawet w tym momencie.
Nie ma to jak przyjaźń,
i nikt ode mnie nie kocha goręcej
więc daj mi swą miłość - niech nacieszę nią serce

Piosenka dziecinna, lecz mimo, że bardziej kręci mnie AC/DC i LMFAO, myślę, że niesie ze sobą przesłanie ważniejsze niż, to, że ktoś codziennie szura, czy cytuje: Raaaaa Łaaaaaaa Grrrreeghhhhh

Bochater:
Moim ulubionym bohaterem z tej książki jest (bum-tara-bum) Forest!
Jest to hipis, który podoba mi się dla tego bo jest szczery. Mówi to co myśli, mimo to, że wielu go nie słucha. Jest pozytywny, praktykuje swoje zwyczaje. Uprawia jogę, myśli o świecie. Często rzuca śmiesznymi powiedzonkami. Wyłapałam kilka z nich, ale zaczęłam je "łapać" od jakiejś setnej strony, a na początku, był najlepszy ;P

"Krowy galopujące przez sam środek handlowej ulicy!(...) Kocham te święte krowy!"

" - Nigdzie nie utkniesz, jeżeli po wylądowaniu uda ci się znaleźć czerwony kryształ.
- A jeśli nie?
-(...) Wtedy to już po ptakach i umarł w butach - wtrącił się Forest"

Molly o Foreście.

"Nie ma z nami nikogo dorosłego. (...) A właściwie to jest, ale... to nie taki normalny dorosły. To znaczy nie jest chory psychicznie ani nic z tych rzeczy, tylko... mmm...no, został na zewnątrz, bo medytuje na słoniu."

Kilka słów:
1. Czy nie wie ktoś gdzie można nabyć 4 część cyklu?
2. Czy wie ktoś CZY JEST ( w języku polskim) i jak się nazywa 5, 6, 7, ... część?


Autor: Sima. o 11:14 1 komentarze
Nowsze posty Starsze posty Strona główna

Ja na lubimy czytać
Fawellotte
na LubimyCzytać.pl
Przeczytane9

Teraz czytam1

Chcę przeczytać6
LubimyCzytać.pl

Do wygrania "Króliczek" ;D

xoxo

Konkurs!

xoxo

Konkurs u Wiedźminki

xoxo

Blog Archive
▼ 2012 (42)
► lipiec (22)
▼ czerwiec (20)
Opowiadanie "Iza i Samantha"
Zapowiedzi + przeprosiny
14. Kleptomanka
13. Tysiąc darów
Zapraszam!
12. Stowarzyszenie wędrujących dżinsów * rok późni...
[11] Molly Moon 3 - Hipnotyczna podróż w czasie Mo...
Zapowiedzi i od-zapowiedzi
Nevermore. Kruk.
Juhu!
Zapowiedzi!
Mała księżniczka
Obłęd! Jestem gwiazdą.
Mała Angielka
Kosogłos
Tajemnica Rajskiego wzgórza
Encyklopedia Nastolatki.
GONE zniknęli - Faza trzecia: Kłamstwaa
Dom nocy 1-5
W pierścieniu ognia + wstęp.

Współpraca i kontakt
Mój blog funkcjonuje stosunkowo krótko i jest średnio popularny. Mam nadzieję jednak, że szybko się to zmieni. Jestem. Absolutnie otwarta na układy typu: Dodanie do linków, za dodanie do linków, przesyłanie książek do zrecenzowania itp. Kontaktować się ze mną proszę pod adresem e- mail: kluski_z_makiem@spoko.pl

Licznik zwiedzających
1,048

Technologia Blogger.

Popular Posts
Zapowiedzi + przeprosiny
Drodzy czytelnicy, mojego bloga. Wiem, że powinnam się wstydzić, ale od czasu Kleptomanki, czytać zaczęłam dopiero dziś :(. Wielkie przepras...
12. Stowarzyszenie wędrujących dżinsów * rok później
Tytuł: Stowarzyszenie Wędrujących Dżinsów ~rok później~ Autor: Ann Brashares Ilość stron: 349 Czas czytania: Ponad 2 dni. M...

Nevermore. Kruk.
Tytuł: Nevermore. Kruk Autor: Kelly Creagh Ilość stron: 592 Czas czytania: Dłuuugo... Ocena: 10/10 Streszczenie: Kapit...
13. Tysiąc darów
Tytuł: Tysiąc Darów Autor: Ann Voskamp Ilość stron: 328 (nie licząc przypisów 317) Czas czytanie: ok. 3 dni. Moja ocena: 7,5/10 ...
14. Kleptomanka
Na początek małe wytłumaczonko. Książkę Kleptomanka , czytałam w tym samym czasie co Tysiąc darów . Odbywało się to mniej więcej na tej zasa...
Kosogłos
Katniss Everdeen wraz z matką i siostrą mieszka w Trzynastce – legendarnym podziemnym dystrykcie, który wbrew kłamliwej propagandzie Kap...
17. Omega
Tytuł: Omega Autor: Marcin Szczygielski Ilustracje: Bartek Kociemba aka Arobal Ilość stron: 595 Czas czytania: ponad 3 ...
[11] Molly Moon 3 - Hipnotyczna podróż w czasie Molly Moon
Tytuł: Hipnotyczna podróż w czasie Molly Moon Autor: Georgia Byng Rodzaj okładki: miękka (i błyszcząca :D) Ilość stron: 328 C...
Mała księżniczka
Opowieść o dziewczynce, wychowanej w Indiach, która zostaje oddana na londyńską pensję panny Minchin, aby zdobyć gruntowne wykształc eni...
2. "Starsza pani musi zniknąć"
Tytul filmu: Starsza pani musi zniknąć Czas trwania: 1h 29min. Ocena społeczeństwa filmweb: 6,7/10 Moja ocena: 10/10 Reżyser: Dann...

To ja!

SIMA.
Kocham: herbatę z miodem, książki, charmsy, red bulla i cherry coke. Nie lubię: Audiobooków, spóźnień i wścibskości ze strony nauczycieli. To tak w skrócie. Warto by jeszcze dodać, że mam talent do prowadzenia inteligentnej, rozmowy, a moimi ulubionymi przedmiotami są informatyka i polski. Zawsze chciałam nauczyć się japońskiego i włoskiego. Cel życiowy? Przeprowadzić się do Tokio i zostać projektantką ubrań Kawai. Poza tym, chciałabym też mieć iPhona i iPada, ale to tylko takie małe zachcianki. Myślami zamieszkuje krainę Oz.
WYŚWIETL MÓJ PEŁNY PROFIL

Followers



Facebook Share


Newsy ze świata Simy
Jak widzicie zmieniłam trochę wygląd bloga! Wreszcie ogarnęłam to całe ustawianie szablonów. Jest tyle możliwości! Zaręczam wam, że szablony będą się jeszcze wieeeelokrotnie zmieniać :D

Na początek wytłumaczę się z mojej oceny. Zapewne z tego co zaraz napiszę, wywnioskujecie, że powinnam dać 10/10. Skąd więc 7,5/10? Cóż mam swoje powody. Książka jest mądra. To chyba najlepsze słowo jakie ją określa. Jest wręcz naukowa. Wzruszająca. Niekiedy wyciska łzy. Ale tak naprawdę myślę, że mi na razie taka książka nie jest potrzebna. Może to aroganckie, ale na razie...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    41
  • Chcę przeczytać
    33
  • Posiadam
    16
  • Religia
    3
  • Teraz czytam
    3
  • 2012
    2
  • Więce nie sięgnę
    1
  • ◄ Rok 2012 ►
    1
  • Poradniki, Popularnonaukowe
    1
  • 2018
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Tysiąc darów. O sztuce codziennego szczęścia


Podobne książki

Przeczytaj także