Wraz ze zbliżającymi się cyklicznymi imprezami sportowymi, wiele wydawnictw rozpoczyna druk publikacji przekrojowych dotyczących rozgrywek rangi mistrzowskiej. Nie inaczej było w przypadku Euro 2012 organizowanego między innymi na polskich boiskach. Wydaje mi się nawet, że w latach 2011-2012 ilość książek dotyczących sukcesów reprezentacji Polski osiągnęła wtedy swoje apogeum. Cóż, pamiętając skład grupy eliminacyjnej sukces wydawał się na wyciągnięcie dłoni. Rzeczywistość okazała się niestety bardzo twarda…
W tamtym czasie nawet tygodnik „Polityka” opublikował regularną serię książek o tematyce piłkarskiej. I nie były to tytuły poślednie, o charakterze marketingowym. W mojej ocenie szczególnie dobrze w tym cyklu wyszły tytuły sygnowane nazwiskiem Pana Stefana Szczepłka. Jak zwykle lekkie pióro, pisze barwnie, choć tradycyjnie można dyskutować, czy rzeczywiście zostały wybrane rzeczywiście legendarne i najlepsze mecze Polaków. Ale jako wytrawny dziennikarz i naoczny obserwator wielu spotkań ma prawo do własnego, subiektywnego wyboru. I nawet jeżeli niektóre szczegóły, bądź ciekawostki nie stanowią już wielkiej sensacji, to czyta się niezwykle przyjemnie.

Wraz ze zbliżającymi się cyklicznymi imprezami sportowymi, wiele wydawnictw rozpoczyna druk publikacji przekrojowych dotyczących rozgrywek rangi mistrzowskiej. Nie inaczej było w przypadku Euro 2012 organizowanego między innymi na polskich boiskach. Wydaje mi się nawet, że w latach 2011-2012 ilość książek dotyczących sukcesów reprezentacji Polski osiągnęła wtedy swoje...

Bardzo fajna, ale wtóra. Cenie pana Stefana, ale szkoda, że na lata 80 i 90 nie starczyło mu więcej czasu

Bardzo fajna, ale wtóra. Cenie pana Stefana, ale szkoda, że na lata 80 i 90 nie starczyło mu więcej czasu