Książkę przeczytałam w mgnieniu oka w wolnych chwilach w pracy. Po nieznajomości faktu że było coś wcześniej przed tym tomem pchnęło mnie w świat tej lektury. Muszę przyznać że autorka ma bardzo miły dla oka sposób pisania, lekki i przyjemny. Szczerze dowiedziawszy dopiero po kilkudziesięciu kartkach zorientowałam się że to kontynuacja przygód głównej bohaterki, jednak te wszystkie nawiązania do poprzednich wydarzeń dały mi ogląd co działo się wcześniej. Bardzo chciałam przeczytać pierwszą część przeżyć dragonki, ale w efekcie po zakończeniu tego tomu wiedziałam już wszystko. Denerwuje mnie fakt że książka skończyła się w tak głupim jak dla mnie momencie, ale nic na to nie poradzę.

Styl autorki jest dobry, lubię też takie pisanie, nie czuję wtedy jak przemierzam lekturę prawie bezprzystankowo a fabuła zlewa się w jeden ciąg historii. Faktem jest że nie jest górnolotna ale nie umniejsza to jej zalet. Jest taka jak powinna być. Czasem taki "przerywnik" wśród trudnych książek jest wskazany, by się odprężyć i dać ponieść historii.

Książkę przeczytałam w mgnieniu oka w wolnych chwilach w pracy. Po nieznajomości faktu że było coś wcześniej przed tym tomem pchnęło mnie w świat tej lektury. Muszę przyznać że autorka ma bardzo miły dla oka sposób pisania, lekki i przyjemny. Szczerze dowiedziawszy dopiero po kilkudziesięciu kartkach zorientowałam się że to kontynuacja przygód głównej bohaterki, jednak te...