Przeczytałam tą książkę jeszcze raz. Ponieważ jest to klasyk klasyków i żałuję! Parę lat temu byłam zachwycona tą książką, a byłam młodsza. Teraz mam mieszane uczucia. Każdy powinien przeczytać, ale teraz zapamiętałam tylko tyle, że zastrzelili psa tylko dlatego, że był starszy. Tak wiem inne czasy ... Nie szanowanie człowieka, wyższość nad wszystkimi jeśli chodzi o syna właściciela farmy i jeśli chodzi o czarnoskórego mężczyznę. Najbardziej szkoda jest mi Lenniego wszyscy mają go za głupka, ale przeczytawszy tą książkę mam wrażenie, że może to i dobrze, że nie był świadomy jacy ludzie go otaczają, ale też obrywał za to, że jest niepełnosprawny intelektualnie. George niby jego przyjaciel, ale czy na pewno? Jak można zastrzelić człowieka? Jak można potem powiedzieć do niego, że nic się nie stało, że tak trzeba było? Pod tym względem zaskoczenie.

Książka o przyjaźni? ale trzeba zadać sobie pytanie jakiej?

Podążanie za marzeniami i pod tym względem książka mi się podobała. Żyjąc w tak ciężkich czasach tylko marzenia ich ratowały ...

Książka warta przeczytania, ale sprawiająca, że budzi w człowieku sporo emocji i chyba to jest potęga książki i samego autora.

Przeczytałam tą książkę jeszcze raz. Ponieważ jest to klasyk klasyków i żałuję! Parę lat temu byłam zachwycona tą książką, a byłam młodsza. Teraz mam mieszane uczucia. Każdy powinien przeczytać, ale teraz zapamiętałam tylko tyle, że zastrzelili psa tylko dlatego, że był starszy. Tak wiem inne czasy ... Nie szanowanie człowieka, wyższość nad wszystkimi jeśli chodzi o syna...