Diabelskie nasienie
- Kategoria:
- reportaż
- Seria:
- Linia życia
- Tytuł oryginału:
- Suffer the Little Children
- Wydawnictwo:
- Wydawnictwo Naukowe PWN
- Data wydania:
- 2011-09-09
- Data 1. wyd. pol.:
- 2011-09-09
- Liczba stron:
- 284
- Czas czytania
- 4 godz. 44 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788301167455
- Tłumacz:
- Zofia Kunert
- Tagi:
- Belfast Irlandia Północna Ulster przemoc sierociniec trauma wspomnienia zakonnice
Belfast, Irlandia Północna, grudzień 1956 roku. Trzy siostry, 6-letnia Loretta, 2-letnia Frances i 2-miesięczna Sinead, trafiają do sierocińca prowadzonego przez katolickie zakonnice – Ubogie Siostry z Nazaretu. Dziewczynki do schroniska oddaje ich własna matka. Dlaczego? Przyczyny tej decyzji nigdy nie staną się do końca jasne. To średnia z sióstr, Frances, zdecyduje się po latach opowiedzieć swoją historię.
Dzieciństwo spędzone w Zakonnym Domu Nazaretańskim okazało się koszmarnym doświadczeniem. Okrucieństwo zakonnic, które znęcały się nad swoimi podopiecznymi, bijąc je i upokarzając psychicznie oraz cieleśnie, zdawało się nie mieć żadnych granic. Z biegiem lat również stosunki między wychowankami klasztoru stawały się coraz bardziej napięte. Eskalowała przemoc seniorek względem juniorek, a sierocińcem rządziło brutalne prawo pięści.
W tych warunkach wiele dziewcząt marzyło o ucieczce. Także Frances podejmowała wielokrotne próby wyrwania się z więzienia, jakim był Zakonny Dom Nazaretański. Jednak za każdym razem usiłowania te kończyły się fiaskiem – żadna z dziewczyn nie miała dokąd uciec i, prędzej czy później, wpadała w ręce policji.
Nawet podróże na piękną irlandzką wieś nie przynosiły ukojenia. Podczas cyklicznych wyjazdów na farmę rodziny Murphych – która przyjmowała Frances na czas weekendów i wakacji – dziewczynka regularnie padała ofiarą molestowania ze strony braci Toma i Barry’ego... Na mapie dzieciństwa Frances nie było bezpiecznego schronienia.
Po wielu próbach ucieczki Frances i Sinead trafiają do schroniska dla trudnej młodzieży St Joseph’s Training School. Panuje w nim podobny reżim, choć dziewczyny – zbuntowane i harde – nie dają się sprowadzać zakonnicom do roli ofiar. Panuje tam nieustanna walka i próba sił. Właśnie w St Joseph’s dopełnia się wewnętrzna przemiana Frances – nie jest już bezbronną ofiarą, a potrafi bezwzględnie walczyć o swoje...
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 529
- 435
- 68
- 10
- 8
- 7
- 6
- 4
- 4
- 4
Cytaty
Nie przejmuj się zmarłymi, oni nie mogą cie zranić. Bardziej się martwię żywymi.
Opinia
Psychopatyczne potwory, których metod nie powstydziliby się oprawcy z gestapo czy NKWD, tym właśnie były (są?) „święte” siostrzyczki – Ubogie Siostry z Nazaretu i klasztoru St. Joseph’s – do których trafiła autorka książki, porzucona wraz siostrami przez matkę. Praca ponad siły, znęcanie się psychiczne i fizyczne, głód, bicie, i to takie, że to cud, iż obyło się bez trupów – a zresztą, kto je tam wie, siostrzyczki na pewno miały możliwości i sposoby ukrycia ewentualnych ofiar swojego bestialstwa, o czym świadczą choćby słowa jednego z policjantów: „Mówimy przecież o Kościele katolickim. Nie chcesz chyba z nimi zadzierać. Są ponad prawem i robią, co chcą” (s. 228).
Twierdzę wręcz, że zakonnice były (są?) nawet gorsze od gestapo, bo ich ofiarami nie byli dorośli, a dzieci już od wieku niemowlęcego, a więc istoty całkowicie bezbronne, słabsze pod każdym względem – można z nimi i im bezkarnie zrobić wszystko, co tylko zwyrodniały umysł wymyśli. Robiły to (robią?) z imieniem Boga na ustach, odznaczając każde odstępstwo od chorych reguł znamieniem ciężkiego grzechu i grożąc mękami piekielnymi, a więc skazując nie tylko na cierpienia fizyczne, ale i tortury psychiczne (każdy z nas był dzieckiem i wie, jak krucha jest dziecięca psychika i jak łatwo ją zdruzgotać choćby ciągłym obarczaniem poczuciem winy, nawet za „grzechy” niepopełnione).
Dzieci kiedyś dorastają, opuszczają te przybytki i potencjalnie mają możliwość opowiedzieć, co je spotkało (chociaż nikt zazwyczaj im nie wierzy, bo jakże te „święte osoby” mogłyby tak postępować – opowiadać takie niestworzone rzeczy to niegodziwość i grzech). Ale są przecież także zakonne domy opieki społecznej, gdzie przebywają osoby niedołężne, niepełnosprawne umysłowo, które przecież nigdy nie będą miały możliwości się poskarżyć, że dzieje im się krzywda. Aż strach pomyśleć, co się tam wyprawia.
Ile jeszcze jest takich miejsc?
Z tego, co się dzieje w klasztorach, domach opieki, domach dziecka prowadzonych przez zakony, coraz więcej wypływa na światło dzienne w postaci artykułów, filmów (np. „Siostry magdalenki”) i książek (np. „Czy Bóg wybaczy siostrze Bernadetcie?”; Kora Jackowska w swojej autobiografii „Podwójna linia życia” również opisała traumatyczne dzieciństwo w zakonnym sierocińcu, a o molestowaniu seksualnym przez księdza, którego doświadczyła w tym czasie, napisała piosenkę).
Diabelskim nasieniem zakonnice nazywały autorkę i inne dziewczynki w sierocińcu, ja jednak uważam, że na to miano zasłużyły one same.
Psychopatyczne potwory, których metod nie powstydziliby się oprawcy z gestapo czy NKWD, tym właśnie były (są?) „święte” siostrzyczki – Ubogie Siostry z Nazaretu i klasztoru St. Joseph’s – do których trafiła autorka książki, porzucona wraz siostrami przez matkę. Praca ponad siły, znęcanie się psychiczne i fizyczne, głód, bicie, i to takie, że to cud, iż obyło się bez trupów...
więcej Pokaż mimo to