Długi weekend
- Kategoria:
- kryminał, sensacja, thriller
- Cykl:
- Komisarz Robert Nemhauser (tom 2)
- Seria:
- Mroczna Seria
- Wydawnictwo:
- W.A.B.
- Data wydania:
- 2011-06-15
- Data 1. wyd. pol.:
- 2011-06-15
- Liczba stron:
- 480
- Czas czytania
- 8 godz. 0 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788374149518
- Tagi:
- literatura polska śledztwo Warszawa
Kilka dni w opustoszałym mieście, czyli drugi tom kryminalnego cyklu z sympatycznym komisarzem Nemhauserem!
Warszawa, wiosna, w życiu komisarza mogą nastąpić zmiany… Kiedy znany ekolog ginie w wypadku, nie cnie wskazuje na morderstwo. Cała Polska przygotowuje się do długiego weekendu, wszyscy żyją zbliżającym się wyjazdem. Ale nie komisarz Nemhauser, który tym razem nigdzie się nie wybiera. Musi bowiem zostać z dziećmi, a jego żona Paula wyjeżdża do Amsterdamu, by wziąć tam udział w szkoleniach, przejść testy i stoczyć ostateczną bitwę o atrakcyjną posadę.
Nudę zbliżającego się weekendu w opustoszałym mieście przerywają kolejne wydarzenia. Do restauracji, w której gotuje Nemhauser, ma zawitać incognito znany krytyk kulinarny – jego opinia to być albo nie być każdej knajpy – a w podwarszawskim lesie zostaje znalezione ciało profesora uniwersytetu. Czy to zdarzenie wiąże się ze śmiercią ekologa? I czy sprawy te mają coś wspólnego z budową autostrady, która zbliża się do Warszawy?
Komisarz Nemhauser będzie szukał odpowiedzi w czasie długiego weekendu, usiłując pogodzić to z opieka nad dziećmi i gotowaniem w restauracji.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 279
- 219
- 64
- 9
- 7
- 6
- 6
- 5
- 4
- 3
OPINIE i DYSKUSJE
Tę część przeczytałam omyłkowo jako ostatnią i cieszę się, bo pozostawiła po sobie bardzo dobre wrażenia ( trzeci tom cyklu aż tak bardzo mi się nie podobał).
Jedyne nieodparcie negatywne wrażenie z lektury, jakie mi pozostało - nie jest to wada, bo opisane świetnie - to metoda wychowywania, a raczej formowania, bliźniaków. Gotowy przepis na narcystycznych socjopatów. Dreszczyk zgrozy nawiedza mnie wciąż od nowa.
Tę część przeczytałam omyłkowo jako ostatnią i cieszę się, bo pozostawiła po sobie bardzo dobre wrażenia ( trzeci tom cyklu aż tak bardzo mi się nie podobał).
więcej Pokaż mimo toJedyne nieodparcie negatywne wrażenie z lektury, jakie mi pozostało - nie jest to wada, bo opisane świetnie - to metoda wychowywania, a raczej formowania, bliźniaków. Gotowy przepis na narcystycznych socjopatów....
Pierwsze spotkanie z autorem - jestem zachwycona. Doskonały kryminał z ciekawą intrygą i sympatycznymi bohaterami. Wciągający, napisany lekkim piórem, z odrobiną humoru. Swojski i przesympatyczny komisarz Robert, szczególnie w trakcie realizacji swojej pasji kulinarnej oraz roli ojca. Natomiast komisarz Mario, jako przeciwieństwo Nemhausera, stanowi jego przeciwwagę i doskonale uzupełnia ten policyjny duet, jest też autorem wielu humorystycznych sytuacji.
Przeczytałam z ogromną przyjemnością i sięgnę po inne powieści autora.
Pierwsze spotkanie z autorem - jestem zachwycona. Doskonały kryminał z ciekawą intrygą i sympatycznymi bohaterami. Wciągający, napisany lekkim piórem, z odrobiną humoru. Swojski i przesympatyczny komisarz Robert, szczególnie w trakcie realizacji swojej pasji kulinarnej oraz roli ojca. Natomiast komisarz Mario, jako przeciwieństwo Nemhausera, stanowi jego przeciwwagę i...
więcej Pokaż mimo toNie czytałam pozostałych części z komisarzem Robertem Nemhauserem, ale "Długi weekend" nie porwał mnie. W tej opowieści doceniam dobrze zbudowaną naszą rzeczywistość - życie rodzinne, problemy dnia codziennego, codzienna gonitwa. Jednak nie doświadczyłam przy lekturze uczucia "nie mogę nic zrobić, póki nie doczytam do końca" :)
Nie czytałam pozostałych części z komisarzem Robertem Nemhauserem, ale "Długi weekend" nie porwał mnie. W tej opowieści doceniam dobrze zbudowaną naszą rzeczywistość - życie rodzinne, problemy dnia codziennego, codzienna gonitwa. Jednak nie doświadczyłam przy lekturze uczucia "nie mogę nic zrobić, póki nie doczytam do końca" :)
Pokaż mimo to"Granatową krwią" byłam zachwycona. Długim weekendem jestem zachwycona jeszcze bardziej.
Długi majowy weekend. Warszawa opustoszała. Robert Nemhauser zostaje sam na placu działań i, jak na złość, właśnie wtedy zamordowany zostaje znany ekolog. Taki z powołania, który z kanałów ściekowych własnoręcznie wyciąga kaczuszki i który wygrywa konkursy na dobroczyńcę roku. Nemhauser głupi nie jest, od razu dostrzega więc, że wizerunek dobroczyńcy zwierzątek i ludzkości jest tylko fasadą. Jego podejrzenia zwiększą się, kiedy profesor zaangażowany w budowę pobliskiej autostrady (prywatnie mąż studenckiej koleżanki Nemhausera),stanie się ofiarą kolejnej zbrodni.
Trochę się powtórzę, mówiąc o rzeczach, o których mówiłam przy okazji poprzedniej recenzji. Na plus pisarstwa Hagena zdecydowanie zaliczyć należy sprawność językową oraz sensownie konstruowaną akcję. Wszystkie wydarzenia, zachowania bohaterów, działania, jakie podejmuje śledczy, są przemyślane i wynikają z tego, co dzieje się w świecie przedstawionym. Nagłego zwrotu nie dokona nam żaden „deus ex machina”, który będzie musiał rozprostować pokręconą akcję. W recenzji poprzedniej nie wspomniałam o dialogach, a to właśnie ten element bardzo mocno docenić wypada w przypadku tego autora. Czytając poszczególne wymiany zdań, wierzymy, że ktoś rzeczywiście tak mówi. Co istotne, bohaterowie nie są obdarzeni tym samym stylem wypowiedzi. Mają właściwe dla siebie zwroty, maniery, przyzwyczajenia... Ba, postaci są na tyle dobrze opracowane, że jesteśmy w stanie nawet dopasować intonację do wypowiadanej kwestii.
Wiarygodność, realizm i sprawny warsztat - dla mnie to wystarczające plusy, aby uznać, że Hagen jest pisarzem niedocenianym w Polsce tak, jak na to zasługuje. Książka wciąga i zachwyca.
"Granatową krwią" byłam zachwycona. Długim weekendem jestem zachwycona jeszcze bardziej.
więcej Pokaż mimo toDługi majowy weekend. Warszawa opustoszała. Robert Nemhauser zostaje sam na placu działań i, jak na złość, właśnie wtedy zamordowany zostaje znany ekolog. Taki z powołania, który z kanałów ściekowych własnoręcznie wyciąga kaczuszki i który wygrywa konkursy na dobroczyńcę roku....
Lubię Wiktora Hagena i jego bohatera. Wartka akcja, humor, nieco złośliwy zmysł obserwacji, aktualne otoczenie i wydarzenia. Dlaczego Leszek Talko porzucił swoje alter ego?
Lubię Wiktora Hagena i jego bohatera. Wartka akcja, humor, nieco złośliwy zmysł obserwacji, aktualne otoczenie i wydarzenia. Dlaczego Leszek Talko porzucił swoje alter ego?
Pokaż mimo toNemhauser nie zawodzi! Na trzy ręce gotuje, ogarnia bliźniaki i wreszcie prowadzi śledztwo. :) W "Długim weekendzie" jest wszystko, co dobry kryminał powinien mieć, a dodatkowo ciekawe i oryginalne wątki poboczne. No i jeszcze samego Nemhausera!
Nemhauser nie zawodzi! Na trzy ręce gotuje, ogarnia bliźniaki i wreszcie prowadzi śledztwo. :) W "Długim weekendzie" jest wszystko, co dobry kryminał powinien mieć, a dodatkowo ciekawe i oryginalne wątki poboczne. No i jeszcze samego Nemhausera!
Pokaż mimo toGdyby komisarz Robert Nemhauser istniał naprawdę, przyłapałby naszego Autora na nie pisaniu kryminału.
Intrygą staje się tu rodzaj przyrządzonej potrawy, czy każdy inny temat, byle ilość stron w książce się zgadzała ze stanem faktycznym.
Ale wróćmy do naszego nieszczęsnego komisarza - on nie istnieje nawet na kartach tej powieści, on raczej urwał się z choinki jakiegoś świątecznego filmu, z jego nieustająco powracającym, mało oryginalnym wątkiem. Może był nawet świadkiem napadu na Kevina samego w domu, nie wiem, bo nasz komisarz ma dar bycia niewidzialnym, i nie jest to komplement, zwłaszcza, że nie ma go nawet w trakcie rozwiązania sprawy, takie odnoszę wrażenie.
Być może Pani Bonda byłaby dumna - zyskała godnego przeciwnika w walce o jak największą liczbę wątków pobocznych w treści.
Choć początek książki nawet zabawny, mógł autor podążyć tą konwencją. Niestety, wywoływanie uśmiechu prędko ustąpiło miejsca tej samej czynności, dotyczącej senności.
I przykro mi, że autor nie unika paradoksów, troszcząc się na kartach powieści o stan zanieczyszczenia naszej planety, a treść jego książki wodą płynie - zupełnie na marne.
Gdyby komisarz Robert Nemhauser istniał naprawdę, przyłapałby naszego Autora na nie pisaniu kryminału.
więcej Pokaż mimo toIntrygą staje się tu rodzaj przyrządzonej potrawy, czy każdy inny temat, byle ilość stron w książce się zgadzała ze stanem faktycznym.
Ale wróćmy do naszego nieszczęsnego komisarza - on nie istnieje nawet na kartach tej powieści, on raczej urwał się z choinki jakiegoś...
Po urokliwej pierwszej części, jednak trochę rozczarowuje. Wątek służb zdecydowanie nużący. Sama historia jest ok. Można się wkręcić.
Po urokliwej pierwszej części, jednak trochę rozczarowuje. Wątek służb zdecydowanie nużący. Sama historia jest ok. Można się wkręcić.
Pokaż mimo toŚwietny kryminał, polecam.
Świetny kryminał, polecam.
Pokaż mimo toSłabiej niż w "Granatowej krwi". Namnożone niepotrzebnych wątków które nie wiadomo co w książce robią. Na plus klimat Warszawy i wątek "Czarnego Tadka". Biorę się za trzeci tom.
Słabiej niż w "Granatowej krwi". Namnożone niepotrzebnych wątków które nie wiadomo co w książce robią. Na plus klimat Warszawy i wątek "Czarnego Tadka". Biorę się za trzeci tom.
Pokaż mimo to