Czytamy w weekend
Gotowi na długi weekend? U nas już prawie wszystko dopięte na ostatni guzik. Rogale są przygotowane, ciepłe herbaty zaparzone, pozostaje tylko wybór odpowiednich lektur. Podczas gdy niektórzy członkowie zespołu łamią sobie głowy, z jaką książką spędzić nadchodzące leniwe dni, inni już dawno odhaczyli ten punkt na liście. Iza sięgnie po najnowszą część przygód detektywa Cormorana Strike’a i Robin Ellacott, Justyna zmierzy się z prozą Serhija Żadana, a Maria sprawdzi, czy Dostojewski miał rację i czy faktycznie po zbrodni zawsze następuje kara.
Mało jest kategorii książek, których nie czytam. Oczywiście patrząc na statystyki w serwisie, to prym wiodą u mnie literatura piękna i kryminały, ale często też sięgam po fantastykę lub reportaże. Chyba największy wpływ na moje nastroje czytelnicze ma pora roku. Zima to czas grubych powieści, najchętniej wtedy wciągam Folletta, Fowlesa, czasami przełamię to thrillerem Kinga czy horrorem typu „Inkub”. Wiosna to taki miszmasz – trochę pięknej, czasem jakaś obyczajówka, a może dobry erotyk. Lato to zdecydowanie reportaże, książki podróżnicze, różnego typu albumy i atlasy. No a jesień jest u mnie kryminałem i fantastyką. I tak w kolejce czeka już nowy Nesbø, a teraz czytam „Serce jak smoła” Roberta Galbraitha, czyli J.K. Rowling. To dopiero jest grubasek – przeszło tysiąc stron śledztwa. Czyta się dobrze i szybko, ale będąc na stronie 780, już jestem trochę zmęczona śledzeniem dużej liczby wątków i postaci. Myślę, że fabuła nie straciłaby niczego, gdyby zamknęła się w 500 stronach. W każdym razie trochę już gnam do przodu, bo za rogiem czai się wyczekiwana przeze mnie premiera 13. tomu przygód Harry’ego Hole’a. Czyli Jo Nesbø uraczył nas kolejnym kryminałem, który na pewno będzie za krótki…
Ostatnio zaczęłam regularnie chodzić do teatru. Widziałam w Teatrze Polskim w Poznaniu spektakle „Ulisses” Jamesa Joyce’a i „Malowany ptak” Jerzego Kosińskiego – obydwa w reżyserii Mai Kleczewskiej. W tym sezonie na afisz wszedł kolejny spektakl, „Mezopotamia”, w reżyserii Wiktora Bagińskiego na podstawie prozy Serhija Żadana. Od dawna chciałam przeczytać książkę tego ukraińskiego pisarza. Dlatego trochę się zdziwiłam, kiedy w naszym biurze na półce Wydawnictwa Czarne znalazłam właśnie „Mezopotamię”. W dodatku wydaną pod patronatem LC!
Mamy spore zbiory i czasem zdarza się nam znaleźć książki, których nikt z nas nie spodziewałby się u nas zobaczyć. Także tym razem postępując według zasady „najpierw książka, później teatr”, postanowiłam przeczytać to znalezisko. Ten weekend jest dłuższy, z przyjemnością zasiądę w fotelu z rogalem marcińskim w dłoni oraz powieścią Żadana.
Dostojewski nauczył nas, że po zbrodni jest kara. Ale co jeśli nie? Spośród około 13 milionów byłych hitlerowców zidentyfikowanych przez aliantów po drugiej wojnie światowej w Niemczech Zachodnich do 1949 roku do więzienia trafiło… trzystu. A co z całą resztą?
Dziennikarze „Deutsche Welle”, Interii i Wirtualnej Polski wyruszyli tropem nieukaranych zbrodniarzy z okresu drugiej wojny światowej. Rezultatem ich pracy jest wstrząsający zbiór reportaży „Zbrodnia bez kary”, który będzie mi towarzyszyć w ten weekend. W jaki sposób oprawcy wyjaśniali swój udział w zbrodniach? Jak żyli po wojnie i w jaki sposób udało im się uniknąć odpowiedzialności? Dzięki 26 tekstom i wywiadom nazistowscy zbrodniarze przestają być anonimowi, a ich ofiary otrzymują chociaż namiastkę sprawiedliwości.
Nie wszystkich zbrodniarzy po II wojnie światowej czekał sąd. Co robił po wojnie Adolf Eichmann? Dowiecie się oczywiście ze strony Ciekawostki Historyczne.
[kk]
komentarze [169]
W weekend skończyłam Kopernik. Rewolucje , polecam, bo ksiazka była tak ciekawa i wciagajaca, ze spedzilam na niej caly weekend, swietne czytadlo!
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postShantaram - właśnie kończę i zabieram się za Cień góry
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postDla siebie mam Tajemnicza śmierć Marianny Biel, parę dni temu dzieciom zaczęłam Sposób na Alcybiadesa (możliwe, że tylko dla siebie skończę - mówią, że nudna), a chwilę przestój zrobimy na wypożyczenie biblioteczne Wiedźma i czarodziej
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Skończyłam Szklane ptaki. Opowieść o miłościach Krzysztofa Kamila Baczyńskiego, a teraz zaczynam Genesis
Miłego czytania:)
Skończyłam dzisiaj Królowie przeklęci II i zabieram się za Niezwyciężony.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Marina
Wczoraj skończyłam czytać "Dziwne losy Jane Eyre" i chwilę musiałam ochłonąć po tej lekturze, ale dziś już zaczynam coś nowego.
Czytałam całą serię, podobała mi się - miłej lektury
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post@Melania Dziękuję 🙂 Póki co świetnie się przy niej bawię 🙂
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postPowoli kończę Apartament, nieco męczę się z Nasze życzenie, a z powodu nieco nostalgicznych i przygnębiających listopadowych wieczorów chcę rozpocząć Nieunikniona. Baśnie Matki Śmierci z całego świata 😎
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Kontynuuję Poradnik zabójców wampirów klubu książki z południa i bardzo mi się podoba. Potem może zacznę Drobiazg. Miłość w czasach genetyki albo Miasteczko Middlemarch t.1 2
...