Poznajcie kobietę nazwiskiem Beatrice Cole. Pani Cole miała bardzo udane ubiegłe dziesięć lat swego życia — te między osiemdziesiątką a dziewięćdziesiątką. Pani Cole, teraz w dziewięćdziesiątym pierwszym roku życia, błogosławi każdy dzień. Ma bardzo wypełniony porządek dnia, a wstaje wcześnie rano, by zabrać Pierre'a, swego psa, na długi spacer. Po powrocie do apartamentu na Manhattanie zjada duże śniadanie, czyta gazetę i trochę sprząta. Następnie zwykle zaprzęga Pierre'a do wózka na zakupy i idzie na rynek. Jeden dzień w tygodniu spędza przy pracy jako wolontariuszka w lokalnej synagodze, inny zaś w czytelni muzeum. Każdego wieczoru przygotowuje czterodaniowy obiad, usługując sobie, jakby była gościem. I regularnie zaprasza znajomych, przyjmując ich wymyślnym obiadem i grając z nimi w scrabbie. Życie pani Cole nie jest wolne od kłopotów. Ostatnio zdała sobie sprawę, że jej słuch się pogarsza. Kiedy miała osiemdziesiąt osiem lat, skręciła nogę w kostce, a innym razem upadła z powodu uszkodzenia nerwu w rdzeniu. Co jednak charakterystyczne, potraktowała owe nieszczęśliwe przypadki jako umiarkowane niewygody. „Głuchota nie jest takim strasznym upośledzeniem — mówi. — W nocy, gdy odkładam aparat słuchowy, cisza jest wspaniała". Po wzmocnieniu nogi klamrą i z pomocą laski jest prawie tak ruchliwa jak wcześniej. Regularnie jeździ autobusami i często podróżuje poza miasto, by odwiedzić przyjaciół i rodzinę. Zgodnie z jej osobistą filozofią należy zawsze patrzeć na jasną stronę zdarzeń i nigdy nie dumać nad czymś dłużej niż dwadzieścia minut. Jakie odczucia towarzyszą pani Cole w związku z tym, że jej życie zbliżą się do końca? Daleko jej do poczucia przygnębienia czy zalęknienia, do swojej nieuchronnej śmierci podchodzi z charakterystycznym optymizmem: To jeszcze jedna przygoda przede mną, największe doświadczenie ze wszystkich — jedyny doskonały stan w życiu. Mówi o śmierci jako o doskonałym końcu długiego, szczęśliwego życia.
Popularne tagi cytatów
Inne cytaty z tagiem miłość
Jego najlepszy kawałek był dla innych. Nie dla mnie.
- Mieszkając w mieście muszę palić jak smok, żeby stępić swe zmysły na tyle, by dać sobie radę z natłokiem zapachów. I nawet wtedy muszę się mocno koncentrować, żeby odfiltrować w głowie miliony zapachów i odgłosów. Każdy dymiący pojazd, każdą osobę wraz z jej naturalnym zapachem i zapachem kosmetyków, z którym się zlewa... Każdy kęs pożywienia podawany w dwudziestu tysiącach m...
Rozwiń,, Gdy znajdziesz prawdziwą miłość, już nie potrzebujesz innych ludzi w swoim życiu" ~ Camille, str.264
Inne cytaty z tagiem ludzie
Wraz z naszą wewnętrzną i zewnętrzną biografią (samoobrazem, opowieścią o sobie) oraz naszym publicznym wizerunkiem (a raczej wieloma wizerunkami) te głębokie zasoby psychiczne składają się na to, kim każdy z nas jest.
To dziwne pomyśleć, że niektórych bardziej przejmuje los zwierząt niż bieda sąsiadów.
Żeby człowieka zabić, to trzeba ho, ho, trzeba się naprawdę postarać. Albo zostawić go samego ze sobą i czekać, aż oszaleje. Każdy człowiek ma w głowie coś, od czego można oszaleć.
Inne cytaty z tagiem pieniądze
Jako to się na świecie zawżdy dzieje, ułapiono go zaraz, bo za mało ukradł.
Mój ojciec mawiał, że nie należy płacić za miłość, bo to upokarza kobietę, a ja chciałem zapłacić, aby ją upokorzyć, ale nie miałem pieniędzy...
Święta brzęczą mi nad głową jak szarańcza. Za chwilę zaczną żer, zjadając czas, myśli, zera na koncie, sen, nerwy – co się da.