Jestem pełna tęsknot i pełna zazdrości, a moja zazdrość jest często okropna. Oglądam odcinek specjalny Nightline – przerażający wykład na temat zaburzeń odżywiania. Takie programy i osoby, które są ich tematem, chorobliwie mnie fascynują. Jest coś w wychudłych twarzach i ostrych, kanciastych ciałach anorektycznych dziewcząt, co jednocześnie przyciąga mnie i odrzuca. Zastanawiam się, co utrzymuje ich ciała w całości. Zazdroszczę im tego, jak ich skóra się napina, naciągnięta na drobnych kościach. Zazdroszczę im, że ubrania zwisają apatycznie z ich ciał, jak gdyby nie tyle były noszone, ile się unosiły – jak prawdziwa aureola z szat, nagroda za chudość. Reporter z niesmakiem opowiada o rygorystycznych ćwiczeniach, jakie narzucają sobie te dziewczyny, o głodzeniu się, o obsesji na punkcie ciała. A ja, mimo wszystko, czuję zazdrość, ponieważ te dziewczyny cechuje siła woli.
Popularne tagi cytatów
Inne cytaty z tagiem miłość
Jeśli masz już zranić kogoś, kogo kochasz, rób to szczerze.
Miłość to największy hazard. Z najmniejszymi szansami na wygraną. Z pokrętnymi, oszukańczymi i zmieniającymi się nieustannie regułami gry.
Bo bez miłości nie ma życia.
Inne cytaty z tagiem ludzie
Dla mnie są Ściany Płaczu tam, gdzie rozstrzeliwano ludzi.
Trzeba mieć we krwi wstręt do jej przelewania.
Szukam dla człowieka jedynie punktu oparcia. Na więcej miejsca nie ma.
Inne cytaty z tagiem pieniądze
Społeczeństwo nauczyło nas, że każdy musi pracować, że to coś szlachetnego, wzniosłego. W istocie to jednak nic innego jak współczesne niewolnictwo, dobrowolne podporządkowanie się pieniądzom. By się o tym przekonać, wystarczy wejść do jakiejkolwiek firmy i spojrzeć na pozamykanych w biurach ludzi, codziennie wykonujących te same, bezsensowne zadania.Dlaczego to robią? Jaka zac...
RozwińNajpierw nie mamy pieniędzy na rzeczy, których pragniemy – a ostatecznie to nie ich nam brakuje, tylko czasu, by z nich skorzystać.
Zabawne, jak w gruncie rzeczy niewiele potrafią zagwarantować pieniądze. Podobnie sława, sukces, kariera, czy jakkolwiek to zwać. Zwłaszcza sukces, prawda? Latami stawiałaś go na piedestale, był siłą sprawczą większości twoich działań, a nagle przekonujesz się, jak śmiesznie mało znaczy. Gdy nie masz go z kim dzielić, deprecjonuje się i żałośnie traci na wartości, to jedno, ale...
Rozwiń