-
Artykuły„Spy x Family Code: White“ – adaptacja mangi w kinach już od 26 kwietnia!LubimyCzytać1
-
ArtykułyBracia Grimm w Poznaniu. Rozmawiamy z autorkami najważniejszego literackiego odkrycia tego rokuKonrad Wrzesiński2
-
Artykuły„Nowa Fantastyka” świętuje. Premiera jubileuszowego 500. numeru magazynuEwa Cieślik4
-
ArtykułyMaj 2024: zapowiedzi książkowe. Gorące premiery książek – część 2LubimyCzytać5
Cytaty z tagiem "zaburzenia odżywiania" [7]
[ + Dodaj cytat]Gdy udasz się wystarczająco daleko, rozpoznasz samą siebie wychodzącą sobie na spotkanie. A wtedy powiesz – TAK.
To książka o ścinaniu głowy, wykuta w twardej skale uzależnienia od doskonałości. Pisząc ją, musiałam wielokrotnie toczyć batalie z czarnym krukiem siedzącym na moim ramieniu i skrzeczącym mi do ucha: „To nie jest wystarczająco dobre. Nic masz nic nowego do powiedzenia. Nie piszesz wystarczająco dobrze”. (...) nieustannie musiałam powstrzymywać się od poprawiania zdań i całych akapitów. Gdyby nie termin ukończenia książki, który wisiał mi nad głową, nigdy bym jej nie wydobyła ze skały, w której spoczywała. A wtedy kruk zaczynał krakać: „Wielkie mi co”.
Od początku bulimii, kiedy osiągnęłam idealną według mamy wagę, przytyłam pięć kilogramów. Owe pięć kilogramów to pierwsze, co widzę po przebudzeniu, ostatnie, kiedy się kładę, i właśnie one najbardziej absorbują mnie w ciągu dnia. Mam obsesję na punkcie tych pięciu kilogramów. Jestem nimi udręczona.
Odchudzamy nasze ciało. Niszczymy nasze ciało. Dlaczego? Odpowiedź jest prosta - bo to klatka, która więzi nas i zmusza do stykania się z emocjami, od których pragniemy uciec i którym nie jesteśmy w stanie stawić czoła.
Jestem pełna tęsknot i pełna zazdrości, a moja zazdrość jest często okropna. Oglądam odcinek specjalny Nightline – przerażający wykład na temat zaburzeń odżywiania. Takie programy i osoby, które są ich tematem, chorobliwie mnie fascynują. Jest coś w wychudłych twarzach i ostrych, kanciastych ciałach anorektycznych dziewcząt, co jednocześnie przyciąga mnie i odrzuca. Zastanawiam się, co utrzymuje ich ciała w całości. Zazdroszczę im tego, jak ich skóra się napina, naciągnięta na drobnych kościach. Zazdroszczę im, że ubrania zwisają apatycznie z ich ciał, jak gdyby nie tyle były noszone, ile się unosiły – jak prawdziwa aureola z szat, nagroda za chudość. Reporter z niesmakiem opowiada o rygorystycznych ćwiczeniach, jakie narzucają sobie te dziewczyny, o głodzeniu się, o obsesji na punkcie ciała. A ja, mimo wszystko, czuję zazdrość, ponieważ te dziewczyny cechuje siła woli.
Osoba z depresją i zaburzeniami odżywiania zwykle nie chce sięgnąć po jakąkolwiek pomoc. Zawsze uważa, że ze wszystkim poradzi sobie sama, a właściwie to nie ma z czym sobie radzić, bo wszystko jest w jak najlepszym porządku.
Anoreksja i bulimia mają jeden z najwyższych wskaźników śmiertelności wśród chorób natury psychicznej. Skrajnie niskie BMI oznacza bezpośrednie zagrożenie życia, a powikłania kardiologiczne czy elektrolitowe mogą niemalże z minuty na minutę doprowadzić do śmierci".