Najnowsze artykuły
- ArtykułyHobbit Bilbo, kot Garfield i inni leniwi bohaterowie – czyli czas na relaksMarcin Waincetel15
- ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik252
- ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
- ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński42
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Kelle Hampton
1
7,1/10
Pisze książki: biografia, autobiografia, pamiętnik
Pisarka i fotograf Kelle Hampton opisuje radości macierzyństwa i codziennego życia na swoim niezwykle popularnym blogu Enjoying the Small Thing
www.kellehampton.com za który otrzymała liczne nagrody i tytuły, m.in. -Babble Top 50 Mom Blogger, -The Best Special Needs Blog czy The Blog You’ve Learned the Most From. Działając na rzecz osób z zespołem Downa, Hampton zyskała uznanie stowarzyszenia the National Down Syndrome Society, a w roku 2010, na kongresie the National Down Syndrome Congress, została laureatką nagrody the NDSC National Media Award. Kelle mieszka w Naples na Florydzie wraz ze swoim mężem, Brettem, ich dwiema córeczkami, Lainey i Nellą oraz dwoma synami Bretta, Austynem i Brandynem.
www.kellehampton.com za który otrzymała liczne nagrody i tytuły, m.in. -Babble Top 50 Mom Blogger, -The Best Special Needs Blog czy The Blog You’ve Learned the Most From. Działając na rzecz osób z zespołem Downa, Hampton zyskała uznanie stowarzyszenia the National Down Syndrome Society, a w roku 2010, na kongresie the National Down Syndrome Congress, została laureatką nagrody the NDSC National Media Award. Kelle mieszka w Naples na Florydzie wraz ze swoim mężem, Brettem, ich dwiema córeczkami, Lainey i Nellą oraz dwoma synami Bretta, Austynem i Brandynem.
7,1/10średnia ocena książek autora
151 przeczytało książki autora
302 chce przeczytać książki autora
1fan autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Nella. Piękno nieoczekiwanego Kelle Hampton
7,1
Kelle Hampton prowadzi bloga, na podstawie którego powstała książka pt. "Nella. Piękno nieoczekiwanego". Tytuł ten w Polsce ukazał się w lipcu 2012 roku nakładem Wydawnictwa Rodzinnego.
Książka ta opowiada o trudnym macierzyństwie autorki, która po wzorowej ciąży rodzi córeczkę. Okazuje się, że dziewczynka urodziła się z zespołem Downa. Kobieta tuż po porodzie przechodzi kilka etapów. Najpierw pojawiają się łzy i zaprzeczenie, lecz dzięki pomocy i wsparciu przyjaciół oraz rodziny Kelle bierze odpowiedzialność za swoje dziecko.
Książka ta nie jest z gatunku tych, które lubię najbardziej. I miało to odbicie w moim czytaniu. "Nella" to 302 strony, na przeczytanie których potrzebowałem czternastu dni oraz jedenastu posiedzeń. Wynik taki plasuje tytuł ten na 196 miejscu wśród 196 książek Przeczytanych Na Tronie. Jak już wspomniałem nie jest to mój gatunek i nie do końca do mnie trafiła. Wy musicie sami zdecydować, czy sięgać po ten tytuł.
https://www.facebook.com/czytamnatronie
https://www.instagram.com/czytamnatronie
Nella. Piękno nieoczekiwanego Kelle Hampton
7,1
Ponoć książka jest o Nelli, dziewczynce, która urodziła się z zespołem Downa. Nastawiłam się na solidną dawkę informacji o jej chorobie oraz opis z pierwszego roku wychowywania córeczki. Otrzymałam za to coś kompletnie innego.
Zachowanie autorki irytuje. Bezustannie płacze. Nieważne czy ze szczęścia, czy ze smutku, prawie na każdej stronie można znaleźć coś o uronionych łzach. Z początku rozumiałam, później zaczęłam się niecierpliwić, a w połowie książki odpadłam. Jak wygląda historia: bohaterka płacze. Uznaje, że musi spotkać się z A. Spotyka się z A, razem szlochają. Stwierdza, iż wszystko od tej pory będzie dobrze. Następnie znowu są łzy cierpienia. Bardzo chce porozmawiać z B... i tak dalej, i tak dalej. Poznajemy całą (wspaniałą) rodzinę autorki oraz (kochanych) przyjaciół bardziej aniżeli Nellę. Nie jestem w stanie zliczyć ile spotkałam się ze słowami "wszystko będzie dobrze", by po chwili cały lament rozpoczynał się od początku.
Nie znalazłam żadnych wartości w tej książce. Może inni dostrzegą w niej coś więcej, niemniej jednak ja odpadam.